Arged Malesa Ostrów Wielkopolski - ROW Rybnik

Gospodarze wyszli zdecydowanie lepiej ze startu i pomknęli po trzy punkty. Zagar do samego konca naciskal na Berntzona, lecz to Szwed przeciął linię mety jako drugi.

Kacper Tkocz upadł na pierwszym wirażu. Zgodnie z oczekiwaniami został on wykluczony z powtórki.

Na drugim okrążeniu Trześniewski popełnił błąd, z czego skorzystał Poczta. Ten jednak na ostatnim upadł, lecz podniósł motocykl i dobiegł po jeden punkt. Sędzia jednak analizuje czy wcześniej nie zostało zapalone czerwone światło. Tak się stało, więc młodzieżowiec Ostrovii bez punktu!

Berntzon po starcie wywiózł Wojdyłę i dołączył do Nielsena. W pogoń za nim ruszył Hansen, który na ostatnim okrążeniu zdołał wyprzedzić Szweda.

Przez pierwsze dwa okrążenia Gusts zaserwował kibicom świetną walkę z Pieszczkiem. Później jednak odjechał rywalowi i wraz z Kubą Krawczykiem dokładają kolejne 5 punktów do dorobku drużyny!

Kurtz na drugim wirażu ostrym atakiem wyprzedził Walaska. Pieszczek nie liczył się w biegu.

W czasie dwóch minut nie zmieścił się Jakub Poczta.

Zagar robił co mógł, ale nie był w stanie wyprzedzić Nielsena.

Hansen na drugim okrążeniu wyprzedził Gustsa, a później zaczął szaleńcze szarże w pogoni za Berntzonem. Szwed jednak obierał najlepsze ścieżki i przy jego nazwisku zapisujemy trzy punkty,

Para gospodarzy wystrzeliła lepiej ze startu, lecz już na drugim wirażu uporał sie z nimi Brady Kurtz.

Rybniczanie wzięli po starcie Berntzona w kleszcze i wysunęli się na podwójne prowadzenie. Szwed jednak na drugim okrążeniu zdołał się na tyle napędzić, że wyprzedził Mateja Zagara.

Hansen na przeciwległej prostej najpierw wyprzedził Nielsena i zdołał jeszcze wjechać pod Walaska. Niezagrożona wygrana Duńczyka.

Goście z Rybnika kapitalnie ze startu i zmniejszają stratę do pięciu punktów! Para gospodarzy nie nawiązała walki z rywalami.

Na przeciwległej prostej podniosło Wojdyłę, z czego skorzystał Grzegorz Walasek. Później pomiędzy zawodnikami powstały duże przerwy.

Ciasno na pierwszym łuku. Z całego zamieszania wówczas najlepiej wyszedł Brady Kurtz. Hansen mimo początkowych problemów szybko uporał się z Krawczykiem i starał się gonić Walaska. Bezskutecznie.

Hansen prowadził od startu do mety.

O wszystkim zadecyduje ostatni wyścig! Do niego gospodarze przystąpią z 3 punktami przewagi.

Groźny upadek na drugim wirażu. Defekt zanotował Grzegorz Walasek, w którego wpadło Wojdyło i Bernzon. Doświadczony zawodnik jest wykluczony z powtórki.

Goscie wyszli po starcie na podwójne prowadzenie, lecz na drugim łuku Berntzon wyprzedził Patryka Wojdylo.