7. runda Grand Prix Szwecji w Målilli

Na tej bardzo błotnistej nawierzchni świetnym startem popisał się Kubera, który zamknął Huckenbecka. Lambert nie przeraził się warunkami i szukał sposobu, żeby minąć Polaka.

Świetny start Kurtza, który pomknął po trzy punkty.

Zmarzlik ze słabego trzeciego pola przebił się na drugie miejsce.

Nilsson czekał na błąd Vaculika i na ostatnim łuku minął Słowaka.

Huckenbeck po dobrym starcie został wypchnięty przez Doyle'a, a potem zostawił miejsce przy kredzie także Zmarzlikowi.

Start dla Lebiediewa. Lindgren szukał prędkości po zewnętrznej. Najpierw spadł za Kuberę, ale potem gdy się napędził to odzyskał pozycję i zaczął straszyć Lebiediewa.

Pewne zwycięstwo Kurtza. Lambert potrzebował chwili, żeby uporać się z NIlssonem.

Start dla Huckenbecka. Bewley szybko uporał się z Thomsenem.

Upadek Lebiediewa na pierwszym łuku.

Powtórka w pełnej obsadzie.

-----
W drugim podejściu upadek Maxa Fricke'a.

Ponownie powtórka w czterech.

-----
Zmarzlik i Kurtz stoczyli znakomitą walkę o dwa punkty. W tym czasie Lebiediew odjechał rywalom na pół prostej przewagi. Fricke daleko za rywalami.

Bieg bez historii.

Fantastycznie szybki jest dziś Andrzej Lebiediew. Przemknął obok rywali i na wejściu w drugi łuk był już na prowadzeniu. Pewne zwycięstwo Łotysza.

Pewne zwycięstwo Kurtza.

Znakomite ściganie. Wszyscy jechali w kontakcie aż Max Fricke upadł na tor po kontakcie z Nilssonem. Sędzia wykluczył Australijczyka.

-----
Lindgren szybko uporał się z Nilssonem i za chwilę ruszył w pogoń za Doyle'm.

Ostra walka Zmarzlika z Holderem. Na trzecim okrążeniu Polak minął Australijczyka.

Świetny dojazd Kurtza, który w pierwszy łuk wchodził już o motocykl przed Huckenbeckiem. Lindgren po zewnętrznej wyszedł na drugim miejscu z pierwszego łuku.

Kubera najlepszy spod taśmy, lecz szybko tracił pozycję za pozycją.

Thomsen ruszył się na starcie, lecz sędzia nie przerwał biegu uznając, że Duńczyk sam siebie ukarał. Zaaferowany Karlsson dzielnie walczył o punkty. Na trzecim miejscu zanotował uślizg i upadł. Podniósł się jednak i zjechał z toru.

Pewny triumf Lamberta. Bewley bronił się przed Doyle'm.

Zmarzlik na drugim łuku przemknął obok Kvecha.

Lindgren kołował po zewnętrznej i gonił Bewley'a, lecz bez skutku.

Świetny start Kurtza. Australijczyk i Zmarzlik toczyli świetny bój, lecz ten przerwał upadek Doyle'a na drugim łuku pierwszego okrążenia. Nie do końca wiadomo co się stało z Australijczykiem. Wydaje się jednak, że to jakiś defekt motocykla był przyczyną tego upadku. Doyle wykluczony

-----
Ponownie start dla Kurtza. Tym razem jednak szybko uciekł on Zmarzlikowi. Bewley daleko z tyłu stawki. Gigantyczna przewaga Australijczyka.