6. runda Pucharu Ekstraligi 125cc w Wawrowie

Niebezpieczny upadek na początek zmagań. Kewin Nycz walczył o pierwsze miejsce z Dominikiem Łakomym. Na drugim łuku w torunianina wjechał jednak Mateusz Starzak i to on zostaje wykluczony.

Na drugim okrążeniu po zewnętrznej Kewin Nycz wyprzedził Dominika Łakomego.

Kacper Szewczyk w spacerowym tempie dojechał do mety. Na trzecim okrążeniu musiał jednak przyspieszyć by nie zostać zdublowanym.

Po starcie Kacper Oleksiak mocno wypchnął pod bandę Rafała Grędzińskiego. Na 2 łuku Oleksiak pojechał jednak sa szeroko i prawie odbił się od bandy. Na prostej startowej upadek zaliczył Jakub Plutowski.

W powtórce zdecydowana wygrana Bartłomieja Posturzyńskiego.

Ciekawa walka Doriana Biedrzyckiego z Maciejem Sibińskim o drugie miejsce. Początkowo wrocławianin jechał drugi, ale torunianin po wewnętrznej wyprzedził Sibińskiego.

Zdecydowana wygrana Macieja Sibińskiego nad resztą stawki.

Na 1 łuku drugiego okrążenia upadek zaliczył Dominik Łakomy, ale szybko się pozbierał i dokończył wyścig.

Po starcie Michał Obst próbował założyć się na swoich rywali, ale nie starczyło dla niego miejsca wobec czego zawodnik zanotował upadek. Powtórka w pełnym zestawieniu.

Jakub Plutowski z drobnymi problemami, ale wygrywa wyścig. Obst cały czas siedział na tylnim kole Biedrzyckiemu.

Na ostatnim okrążeniu wyhamować musiał Kewin Nycz, by nie zdublować kończącego trzecie kółko Kacpra Szewczyka.

Ależ fantastyczny wyścig! William Forster najpierw po szerokiej wyprzedził Oskara Juraka a później po wewnętrznej Mateusza Starzaka. Starzak jeszcze zdołał minąć Juraka, który w jednej chwili spadł z drugiej na czwartą lokatę. Późnej Forstner skutecznie bronił się przed szalejącym za nim Mateuszem Starzakiem.

Na 2 łuku Bartosz Byszewski najechał na tylnie koło Dorianowi Biedrzyckiemu i obaj upadli. Torunianin wykluczony.

Kolejny emocjonujący bieg. Na 1 łuku drugiego okrążenia wyprostowało motocykl Rafała Grędzińskiego przez co zawodnik prawie wyjechał poza tor. Wrocławianin zdołał jeszcze na 3 okrążeniu po wewnętrznej wyprzedzić szalejącego przy bandzie Doriana Biedrzyckiego.

Kacper Szewczyk poraz kolejny był blisko zdublowania. Na ostatnim okrążeniu Oleksak zanotował upadek na trzecim miejscu, a że w momencie zdarzenia Szewczyk nie rozpoczął jeszcze ostatniego okrążenia to sędzia zdecydował się na powtórzenie biegu.

Maciej Sibiński wyprzedził na moment po zewnętrznej Bartłomieja Posturzyńskiego, ale ten szybko odbił drugą lokatę wyprzedzając wrocławianina po wewnętrznej.

Kolejna przekonująca wygrana Filipa Bęczkowskiego.

Tym razem to Jakub Plutowski musiał mieć się na baczności by nie zdublować Kacpra Szewczyka.

Prowadzącego Williama Forstnera na drugim okrążeniu po wewnętrznej wyprzedził Bartosz Byszewski.

Ogromna przewaga Kewina Nycza nad resztą stawki.

Upadł na 1 łuku Kacper Szewczyk. Zawodnik Motoru wykluczony.

Tuż przed startem odmówił posłuszeństwa motocykl Bartłomieja Posturzyńskiego. W jego miejsce wystąpi Maksymilian Kostera. Siedemnaście wyścigów czekał by wyjechać na tor i wreszcie się doczekał. Wychowanek Just Fun GUKS Speedway Wawrów w znakomitym stylu wygrywa wyścig!

Podczas trzeciego okrążenia na prostej startowej po wewnętrznej Michał Obst uporał się z Kacprem Oleksakiem.

Bieg bez większej historii.

Ależ dramaturgia na zakończenie zawodów! Zgasł motocykl Filipa Bęczkowskiego tuż przed startem. Na pomoc przyjechał trener Just Fun GUKS Speedway Wawrów z zapasowym motorem ... Kewina Nycza, dzięki czemu Filip mógł wystąpić w tym wyścigu.