4. runda Tauron SEC w Pardubicach

Świetnie ze startu Patryk Dudek. Na drugim okrążeniu Dan Bewley minął Petra Chlupáča i do końca starał się gonić Lebiediewa, jednak łotyszowi udało się dowieźć do mety dwa punkty.

Madsen popełnił błąd po starcie i przez cały bieg jechał na trzecim miejscu starając się gonić Jensena.

Po świetnym starcie Michelsen szybko uplasował się na pierwszym miejscu. Przez cały bieg trwała walka o drugie miejsce między Kuberą a Pawlickim, którą wygrał młodszy z braci Pawlickich po świetnym ataku na koniec 4. okrążenia.

Spektakularny start Milika, który przez praktycznie cały bieg uciekał przed Kołodziejem! Ostatecznie Polak świetnym atakiem przejechał pomiędzy Milikiem a Kvěchem i wyszedł na pewne prowadzenie!

Po zaciętej walce Kuberze udało się wyprzedzić Jana Kvěcha. Po tym ataku Polak wysunął się na prowadzenie i spokojnie dowiózł do mety trzy punkty.

Blisko siebie jechali Milik, Michelsen i Lebiediew. Ostatecznie górą Duńczyk.

Świetnie ze startu Smektała, jednak na wejściu w drugi wiraż Polaka minął Rasmus Jensen. Słaby start Janusza Kołodzieja, który pomimo walki przywozi do mety tylko jeden punkt.

Atomowy start Bewleya. Pawlicki do trzeciego okrążenia bronił się przed Madsenem, jednak wypuścił się zbyt szeroko, co szybko wykorzystał Leon Madsen.

Dobry start w wykonaniu Bergé i Bellego. Sensacyjnie obydwaj Francuzi pojechali po swoje pierwsze punkty w tych zawodach.

Świetny start Pawlickiego, jednak Janusz Kołodziej nożycami zaatakował klubowego kolegę i wysunął się na prowadzenie. Pod koniec czwartego okrążenia walkę o drugie miejsce podjął Andrzej Lebiediew jednak Pawlicki zdołał się obronić.

Dobry start Madsena i Kubery. Polak jednak nie zdołał podjąć walki z Duńczykiem, zamiast tego musiał bronić drugiego miejsca przed Adamem Ellisem.

Po raz kolejny pewny Michelsen. Po wyjściu z pierwszego łuku Jensen wyskoczył z czwartego miejsca na drugie, jednak potem został minięty przez Bewleya, walczył o trzecie miejsce z Kvěchem i znowu próbował napsuć krwi Bewleyowi,

Pierwszy po starcie Jensen, jednak Dudek świetnie z czwartego pola. Szybko minął Pawlickiego i Milika i zabrał się za walkę z Duńczykiem. Rasmus Jensen jednak zdołał obronić się przed Polakiem.

Fenomenalny wyścig Kvěcha, który pewnie wyszedł na prowadzenie i dowiózł do mety trzy punkty. Zacięcie walczył na trasie Leon Madsen, jednak zakończył wyścig jedynie z jednym punktem.

Bardzo dobry start Ellisa, który szybko wyszedł na prowadzenie. Ogromne problemy Michelsena, który walczył z Berntzonem i Bergé. Ostatecznie na ostatnim okrążeniu Duńczyk zdołał wyprzedzić Francuza i zdobyć jeden punkt.

Słaby start Kołodzieja, który jednak napędzał się cierpliwie po szerokiej i minął równocześnie Bellego i Bewleya. Pewne prowadzenie Kubery.

W jednym z najważniejszych biegów świetnie wystartował Madsen. Dużo gorszy start obydwu Polaków, jednak Kołodziej minął na trasie Michelsena. Przegrana Dudka oznacza, że Patryk Dudek nie pojedzie w biegu ostatniej szansy.

Kapitalna akcja Bergé, który zdołał przedostać się na drugie miejsce. Pierwszy Kubera, fenomenalny start i pewnie pomknął po zwycięstwo!

Wielka odmiana Francuzów! Tym razem Bellego pewnie pomknął po trzy punkty, Za jaego plecami tasowali się Pawlicki, Ellis i Kvěch. Ostatecznie górą z tej walki wyszedł Polak.

Dobry start Bertzona. Bewley napędził się po szerokiej, przyciął i przedostał się na drugą pozycję. Brytyjczyk do końca gonił Szweda jednak Berntzon pojechał mądrze po trzy punkty.

Na starcie Madsen wypchnął Kołodzieja, który musiał gonić za Danem Bewleyem aby wejść do finału. Szyki Polakowi pokrzyżował jednak Rasmus Jensen. Ostatecznie Kołodziej zakończył bieg ostatniej szansy na ostatnim miejscu i nie awansował do finału.

Pewnie po zwycięstwo pomknął Michelsen. Madsen wypchnął Kuberę na pierwszym łuku i pomknął po drugie miejsce, które daje mu tytuł Mistrza Europy!