3. runda IPP 250cc w Toruniu

Start wygrał Panicz, jednak po ataku Przyjemskiego na drugim łuku wrocławianin upadł bez kontaktu. Zdążył jednak zejść z toru.

Ratajczak wygrał start i założył się na Palucha. Gorzowianin szybko poradził sobie z Karczewskim, ale Ratajczak zbyt umiejętnie się bronił. Bardzo ładna walka na dystansie.

Po równym starcie Rachubik wykorzystał pierwsze pole startowe i wypchnął rywali, co ustaliło kolejność.

Jabłoński lepiej rozegrał pierwszy łuk i wcisnął się Rafalskiemu pod lewy łokieć. Tomiak z dużymi problemami na pierwszych metrach, uratował się przed zrobieniem klasycznej świecy, a potem do końca ścigał Staszewskiego.

Bieg przerwany! Taśmy dotknął Jan Młynarski. Zostaje wykluczony.

Ostra walka Lewandowskiego i Orgackiego w pierwszym łuku. Ten drugi został wypchnięty pod bandę i spadł na koniec stawki, ale ładnym atakiem po szerokiej objechał Jabłońskiego.

Jabłoński poruszył się na starcie i choć dało mu to przewagę, sędzia nie przerwał biegu. Na trasie wyścig bez historii.

Nietypowa sytuacja. Na minutę przed upływem czasu, zanim Tymon Tomiak podjechał pod taśmę, pozostała trójka była już gotowa i... wkręciła gaz do startu.

Kapitalny bój o 3 punkty stoczyli Jabłoński i Karczewski. Zawodnik Włókniarza bardzo długo napędzał się pod bandą, obaj wpadli na metę niemal równo, ale sędzia zwycięstwo przyznał leszczynianinowi.

Świetny start Orgackiego, ale już na drugim okrążeniu po szerokiej objechał go mocno napędzany Paluch.

Bieg przerwany! Upadek Młynarskiego na drugim łuku trzeciego okrążenia.

Zawodnik KM Cross Lublin miał już wcześniej ogromne problemy z płynną jazdą. W momencie upadku prowadził Mencel przed Rafalskim i Chlebowskim. Młynarski wykluczony.

Zawodnik wrócił do parku maszyn o własnych siłach.

Tym razem start wygrał Rafalski, który triumfował z bardzo dużą przewagą. Z kolei Mencel kilkadziesiąt metrów przed Chlebowskim.

Defekt Przyjemskiego na prowadzeniu na trzecim okrążeniu. Walkę za nim, a ostatecznie o zwyciestwo, stoczyli Ratajczak i Lewandowski. Dwa razy zawodnik GTM Startu podjechał niebezpiecznie blisko pod rywala.

Bieg przerwany! Upadek Tymona Tomiaka na drugim łuku. Nie zadziałał bezpiecznik, więc choć zawodnik był blisko krawężnika, nie poradził sobie ze sprowadzeniem maszyny na trawę. Tomiak wykluczony.

W powtórce wyraźna wygrana Panicza. Rachubik w kontakcie z Jabłońskim, ale nie na tyle, by mu zagrozić.

Przyjemski na drugim łuku wykorzystał większą prędkość i dość ostro zamknął bramę Orgackiemu. Gaz musiał odpuścić także Rafalski.

Rafalski po defekcie zaliczył uślizg na pierwszym łuku czwartego okrążenia. Zawodnik chciał biec po 1 punkt, ale sędzia przerwał bieg i zaliczył wyniki bez Rafalskiego.

Młynarski nie pojawił się na starcie.

Bieg bez historii.

Lewandowski i Ratajczak wypchnięci daleko pod płot po starcie. Stoczyli walkę tylko o jeden punkt, Pecyna umiejętnie się przed nimi bronił.

Rybak po własnym błędzie spadł z drugiej na trzecią lokatę. Ogromne odstępy między żużlowcami. Gdy Paluch finiszował, reszta była jeszcze na drugim łuku.

Ciasno po starcie. Bokiem w łuku postawiło Rafalskiego, przed wjechaniem w rywala musiał się ratować Panicz, który stracił przez to spory dystans. Defekt Rafalskiego na trzecim okrążeniu.

Bieg przerwany! Leży cała czwórka!

Defekt na prostej zanotował prowadzący Przyjemski, a efektem domina wpadła na niego kolejno cała trójka rywali. Fatalnie wyglądające zdarzenie.

Na tor wyjechały dwie karetki, ale ostatecznie wszyscy zawodnicy wstali o własnych siłach. Wiktor Przyjemski wykluczony.

W momencie upadku prowadził Przyjemski, który wyprzedził na dystansie Jabłońskiego. Trzeci był Orgacki, który także wywalczył sobie tę pozycję na trasie. Rozpoczynało się czwarte okrążenie, ale wyścig nie zostanie zaliczony.

Trwają badania lekarskie uczestników biegu.

Trzech zawodników, którzy mogliby jechać w powtórce jest zdolnych do dalszej jazdy, ale dwóch z nich nie ma już na czym jechać. Seweryn Orgacki i Mateusz Jabłoński prawdopodobnie wycofają się z zawodów!

Ostatecznie jedzie Antoni Mencel i Mateusz Jabłoński, który pożyczył motocykl od Wiktora Przyjemskiego.

Powtórka zdecydowanie dla Mateusza Jabłońskiego.

5:1 dla wychowanków Romana Jankowskiego, choć Rachubik przez moment próbował zagrozić Jabłońskiemu.

Najciekawszy bieg zawodów. Początkowo trójka, a później najlepsza dwójka jechała bardzo blisko siebie, kilkukrotnie się tasując.

Bieg przerwany! Upadek Dawida Rybaka na wyjściu z pierwszego łuku. Zawodnik nie opanował motocykla, chcąc uniknąć zderzenia z Jakubem Staszewskim. Rybak wykluczony.

Powtórka bez historii.

Tomiak wygrał start i jechał na tyle płynnie, że Rybak nic nie zdołał zrobić.

Orgacki nie wyjechał do biegu.

Rafalski wyraźnie lepszy od mniej doświadczonych rywali.

Bieg przerwany! Klasyczna świeca Maksyma Borowiaka. Na żużlowca spadł motocykl.

Borowiak jest wykluczony, wraca do parku maszyn w karetce.

Start wygrał Mencel, ale zawodnik BTŻ-u Bydgoszcz ograł go piką na wejściu w drugi łuk.

Bardzo ciasno w pierwszym łuku pomiędzy trójką jadącą od kredy. Panicz atakował z trzeciego miejsca i najpierw wyprzedził Pecynę, a na trzecim okrążeniu po klasycznych nożycach także Lewandowskiego.

Bieg przerwany! Leży Mateusz Jabłoński. Zawodnik wykluczony.

Jabłoński był atakowany przez Oskara Palucha po szerokiej, stracił panowanie nad motocyklem i położył się, by nie wjechać w rywala. Zawodnikowi nic się nie stało.

Karczewski wygrał start, ale szybko stracił pozycję na rzecz Palucha. Przed Ratajczakiem zdołał się jednak obronić.

Oskar Paluch wygrywa Indywidualny Puchar Polski 250cc!