3. runda Indywidualnych Mistrzostw Australii w Albury-Wodonga (FINAŁ)

Od startu prowadził Mitchell Cluff, ale Australijczyk na dystansie popełnił serię błędów, przez które finalnie spadł na sam koniec stawki.

Świetnie ze startu Zach Cook i pewna wygrana tego zawodnika. Na trzeciej pozycji uślizg zanotował Jaimon Lidsey.

Od startu do mety niezagrożone prowadzenie Chrisa Holdera.

Kapitalnie finałowy turniej w Albury-Wodoonga zaczyna Brady Kurtz. Australijczyk na drugim łuku pierwszego okrążenia po zewnętrznej wyprzedził Rohana Tungate'a i pognał po pewnie zwycięstwo.

Lidsey założył się na rywali po stracie i tym razem już problemów dojechał do mety.

Dużo szybszy na wejściu w pierwszy łuk był Ben Cook i to jego łupem pada siódma odsłona dnia. Zawodnik Unii Leszno dość pewnie rozprawił się ze swoim rodakiem ze Sparty Wrocław.

O kolejności na mecie zadecydował moment startowy.

Świetnie moment startowy rozegrał Pearson i początkowo to on prowadził. Tuż za nim po szerokiej napędzał się Tungate, który najpierw wyprzedził Pickeringa, a następnie Pearsona, którego zaatakował na prostej startowej kończącej pierwsze okrążenie. Za tą dwójką też było jeszcze ciekawie, bowiem West zdołał uporać się z Pickeringiem i dowieść do mety jeden punkt.

Chris Holder na prostej przeciwległej pierwszego okrążenia wyprzedził Harrisona Ryana.

Przez dwa okrążenia ciekawą rywalizację o drugie miejsce toczyli West i Cluff. Zawodnik Włókniarza najpierw wyprzedził swojego młodszego kolegę po zewnętrznej, a ten chwilę później zjeżdżając do krawężnika odbił dwa punkty.

Zdecydowanie najlepszy z dotychczas rozegranych wyścigów. Po starcie Jack Holder wypchnął Kurtza i Mastersa, dzięki czemu wysforował się na prowadzenie. Tuż za nim Masters napędzając się po zewnętrznej chciał zaatakować Kurtza, jednak ten widząc, co się może wydarzyć, wyjechał z drugiego łuku pierwszego okrążenia szerzej i udaremnił manewr zawodnika Startu Gniezno.

Chris Holder wykorzystał błąd Mitchella Cluffa na wyjściu z pierwszego łuku po starcie i przedarł się na trzecią pozycję. Na drugim okrążeniu spotkał go jednak niesamowity pech, gdyż dalszego posłuszeństwa odmówił mu motocykl.

Bardzo ładny manewr Bena Cooka na wejściu w pierwszy łuk drugiego okrążenia. Australijczyk delikatnie odprowadził na zewnętrzną i wyprzedził Jamesa Pearsona.

Bieg przerwany. Mitchell Cluff i Zach Cook niemal w tym samym momencie dotknęli taśmy. Sędzia uznał, że to jednak pierwszy z nich zrobił to szybciej i wykluczył z powtórki tego wyścigu. Za niego Isaiah Hartley.

Tungate ścigał Jacka Holdera, ale finalnie nic nie udało mu się zdziałać.

Niesamowicie na ostatnim okrążeniu po szerokiej napędzał się Josh Pickering i koniec końców tuż przed metą „ustrzelił” Jaimona Lidsey'a, wydzierając mu jeden punkt.

Pickering zrywa taśmę i nie pojedzie w powtórce drugiego półfinału.

Genialna szarża Kurtz'a na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia. 28-latek napędził się po zewnętrznej i wyprzedził wszystkich rywali.

Finał był prawdziwym spektaklem dzisiejszego dnia i całych mistrzostw. Kurtz świetnie ze startu, lecz wyniósł się za szeroko i spadł na trzecie miejsce, a prowadzenie objął Tungate. Nowy mistrz Australii jednak nie spoczął na laurach i dalszą konsekwentną jazdą po szerokiej odbił drugie miejsce na drugim łuku pierwszego okrążenia Chrisowi Holderowi.