Apetyt rośnie w miarę jedzenia - to określenie idealnie pasuje do kibiców Włókniarza, choć za słowo "jedzenie" w tym przypadku trzeba wstawić "upływu czasu". Jeszcze niedawno w Częstochowie nie było ścigania w ramach rozgrywek ligowych, a na dzień dzisiejszy biało-zieloni są w czołówce.