Kacper Gomólski zdecydował się na odważny ruch. „Ginger” najprawdopodobniej zostanie nowym zawodnikiem specHouse PSŻ Poznań. Wychowanek Startu Gniezno miałby być jednym z ważnych elementów w drużynie.
Poznań chce pierwszoligowego żużla. „Skorpiony” po ustąpieniu Arkadiusza Ładzińskiego z funkcji prezesa zaczynają być poważniejszym uczestnikiem rynku transferowego. Wiele plotek mówi o możliwych wzmocnieniach z eWinner 1. Ligi Żużlowej, ale bardzo często przewija się nazwisko Kacpra Gomólskiego. Wychowanek Startu Gniezno miałby zasilić kadrę drużyny z 2. Ligi Żużlowej.
Ostatni sezon „Gingera” był bardzo chimeryczny. Kacper miał bardzo dobre wejście w barwach ROW-u Rybnik. Zawodnik uratował rybniczanom zwycięstwo w Bydgoszczy i był jednym z ważniejszych ogniw Marka Cieślaka. Jednakże pozostała część sezonu to kolejne problemy z formą i sprzętem. Gomólski przypominał innego zawodnika. Był mniej agresywny i często zostawał z tyłu stawki. Nic więc dziwnego, że nie było zbyt wielu chętnych na jego usługi w eWinner 1. Lidze. Jedynie macierzysty klub złożył ofertę, ale wiele wskazuje na obecność młodszego z braci Gomólskich w kadrze specHouse PSŻ-u Poznań. Byłby to odważny ruch, ale i przemyślany. Zawodnik nadal jest jednym z niewielu polskich seniorów, który mógłby zrobić różnicę na torach w niższej lidze. Gomólski zakończył swój sezon zwycięstwem w Memoriale Rycerzy Speedwaya.
źródło: sportowegniezno.pl
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!