Chociaż w kontekście żużla jako sportu mamy teraz pełne prawo mówić o panującym w nim kryzysie, to jednak w tych mniej kolorowych czasach uwidaczniają się wielkie serca kibiców i prezesów klubów oraz brak ich obojętności na pomoc tym, którzy jej teraz potrzebują – medykom.
![]()
Można jej udzielić tak naprawdę na wiele sposobów. Liczy się każdy gest wsparcia, nawet ten najmniejszy. Do akcji dołączyło ostatnio TŻ Wanda Krakowskie Smoki, przeznaczając cały swój dochód ze sprzedaży maseczek na rzecz krakowskich szpitali.
W większości miast, w których mieszkają kibice czarnego sportu, będzie można poznać ich na ulicach już nie tylko za pomocą spersonalizowanej koszulki, czapki, torby, czy innego gadżetu klubowego. Obowiązkiem wprowadzonym w życie wraz z dniem 16 kwietnia jest zasłanianie ust oraz nosa. Szalikiem, chustą, maseczką – wedle naszych możliwości. Maseczki ochronne obecnie znajdują się więc w szeregu innych najbardziej potrzebnych przedmiotów. Przedsięwzięcia ich przygotowania podjęła się już część klubów żużlowych oraz sympatyków czarnego sportu. Niektórzy z nich zysk z ich sprzedaży przeznaczą na rzecz służby zdrowia.
TŻ Wanda Krakowskie Smoki należy do tego grona, chociaż ich pozycja w środowisku żużlowym nie jest jeszcze ugruntowana. Klub z Nowej Huty po wzlotach i upadkach zaczyna dopiero powoli odbudowywać się wraz z nowym zarządem. Pomimo tego osoby kierujące nim wychodzą z kolejnymi inicjatywami skierowanymi w stronę kibiców, włączając się również w pomoc służbie zdrowia. – Z niepokojem spoglądamy na rozwój pandemii COVID-19 zarówno w Polsce, jak i na świecie. Obowiązek zakrywania nosa i ust wprowadzony od czwartku stał się dla nas motywacją do wprowadzenia do sprzedaży maseczek ochronnych. Jednocześnie chcieliśmy się realnie włączyć w pomoc krakowskim szpitalom – stąd nasza inicjatywa – powiedział w rozmowie z naszym portalem prezes Towarzystwa, Marcin Kromoliński.
20,21 zł plus koszty dostawy – tyle możemy dołożyć z naszej strony, by pomóc krakowskim szpitalom w walce z koronawirusem. Całkowity zysk z dystrybucji maseczek ochronnych, dostępnych na stronie internetowej klubu, przeznaczony będzie na ich wsparcie. W ofercie sprzedaży pojawiły się maseczki w niebiesko-czarnej kolorystyce oraz w czerwonej. W liczbie, określającej cenę produktu, doszukać można się również swego rodzaju symboliki. – Nawiązuje do przygotowań, które prowadzimy, by powrócić do żużlowych zmagań w sezonie 2021. W tym roku pozostaje nam się zmierzyć z przeciwnikiem, którego nie widzimy… –możemy wyczytać na stronie sklepu internetowego Towarzystwa. Pomysł wywołał entuzjazm wśród kibiców, którzy w swoich komentarzach docenili starania klubu. Pomóc można również zamawiając pocztówki – komplet bądź pojedynczo, z których na pomoc szpitalom przeznaczonych będzie 50% zysku.
Jeśli chodzi o sposoby płatności: – Obecnie można płacić wyłącznie tradycyjnym przelewem, a już w tym tygodniu będzie możliwa płatność przez PayU – powiedział Marcin Kromoliński. – Czas dostawy w zależności od wybranego sposobu dostawy to obecnie ok. 4-5 dni roboczych, licząc od momentu zaksięgowania płatności. Będą one realizowane na bieżąco. Co do dystrybucji, aktualnie dostępne są 3 metody wysyłki: Poczta Polska, Paczkomaty InPost oraz kurier z dostawą pod wskazany adres – dodał.
W obecnym czasie przestrzegajmy zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia, działajmy wobec zasad zdroworozsądkowych i nie zapominajmy, że każda nasza pomoc jest teraz nieoceniona. – Wszystkich kibiców prosimy, by w miarę możliwości zostali w domach, jednak gdy to konieczne pamiętajcie o podstawowych środkach ochrony. Wszystko po to, by jak najszybciej spotkać się na stadionach – taką konkluzję podał Marcin Kromoliński. Miejmy więc nadzieję, że jak najszybciej usłyszymy ryk silników na stadionach.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
