Wadim Tarasienko dołączył do ZOOleszcz GKM-u Grudziądz w ostatnim oknie transferowym. W ostatnim sezonie był trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem na zapleczu PGE Ekstraligi i działacze zdecydowali się zakontraktować Rosjanina kosztem Kennetha Bjerre, który udał się do Bydgoszczy.
W materiale zaprezentowanym przez klubową TV z Grudziądza opowiedział o kulisach przejścia do klubu. Jak mówi wszystko przebiegło bardzo szybko, działacze zaprezentowali mu czego oczekują i będzie startował w barwach "Gołębi". Swój udział w dołączeniu właśnie tam ma aktualny Indywidualny Mistrz Świata – Artiom Łaguta, który prywatnie jest dla rodaka wujkiem – Zdecydowałem się na kontrakt w Grudziądzu, bo przez dwa lata zaliczyłem spory progres. Zmieniłem kompletnie przygotowania do sezonu i działacze mi zaufali z GKM-u. Ich stanowisko było jasne, przedstawili mi czego oczekują, jaką postacią w drużynie mam być więc szybko doszliśmy do porozumienia, uścisnęliśmy dłonie i jestem teraz tutaj. Artiom mi po prostu powiedział, że drużyna jest bardzo dobra, klub oraz działacze działają bardzo profesjonalnie i był jednym z ludzi, którzy pomogli mi w wyborze zespołu – opowiada zawodnik.
Młodszy z braci z Łagutów jednakże nie przekazał swoich złotych silników z startów w barwach grudziądzan. Wadim Tarasenko się jednak nie załamuje i jego celem jest bycie tak samo szybkim jak rodak. Otrzymał także wskazówki jak poruszać się po torze przy ulicy Hallera – Spróbuje wykorzystać to co mi (dop.red. Artiom) powiedział. Będę się starał wykonywać jego polecenia co do trajektorii jazdy czy innych i chciałbym być tak szybki jak on. Silników od Artioma niestety nie dostałem. Pewnie on z niego skorzysta jak do nas przyjedzie. Mam super jednostki od pana Witolda Gromowskiego i Ryszarda Kowalskiego więc na pewno wybiorę dwa najlepsze silniki na domowy tor i będę z nich korzystał – mówi nowy nabytek grudziądzkiego GKM-u
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!