Erik Riss powraca do jazdy. Żużlowiec Birmingham Brummies i MSC Wölfe Wittstock został dopuszczony do jazdy przez lekarzy. Wzmocni on Birmingham w potyczce z Redcar.
Birmingham Brummies będą mieli okazję do skorzystania z pełnego składu. Erik Riss, który ucierpiał podczas historycznego meczu Landshut – Wittstock w 2. Lidze Żużlowej, otrzymał zgodę na powrót do jazdy. Wiele wskazywało na to, że przez poważny uraz barku Niemiec będzie zmuszony do przesiedzenia całego sezonu we własnym domu. Jak się okazało, w weekend otrzymał on o zgodę na powrót do walki o ligowe punkty. Co warte podkreślenia, Erik ma już za sobą jazdy na motorze żużlowym.
Laurence Rogers, członek zarządu Birmingham Brummies, jest bardzo zadowolony z tychże informacji: – Mieć Erika w naszym składzie to olbrzymie wzmocnienie. Przetrącenie barku to poważna i trudna kontuzja do wyleczenia. Na jego szczęście, otrzymał profesjonalne leczenie, a operacja nie była potrzebna. Jesteśmy szczęśliwi, że wspomoże on nas w tym trudnym momencie – komentuje przedstawiciel Brummies na ich stronie internetowej.
Sam Rogers przyznał, że spotkanie pucharowe z Redcar będzie bardzo ważne dla jego drużyny: – Musimy się zrehabilitować za dwie ligowe porażki. Nadal wierzę, że ten zespół może awansować do fazy play-off.
Zwrot za pierwszy zakład do 110 PLN z kodem SPEEDWAYNEWS -> sprawdź szczegóły!
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!