Wiceliderzy z północy lubuskiego wracają z małym niedosytem, który zapewne pozostał po porażce ledwo trzema punktami z Motorem Lublin w meczu wyjazdowym sprzed tygodnia. Drużyna z Grudziądza natomiast pechowo zremisowała z Marwis.pl Falubazem Zielona Góra i musi liczyć na cud i powrót do formy niektórych zawodników, żeby móc myśleć o utrzymaniu w najwyższej klasie rozgrywkowej. Kto zwycięży w tym meczu?
Po 9 kolejkach drużyna z Gorzowa w tabeli widzi plecy tylko i wyłącznie Betard Sparty Wrocław. Natomiast ekipa prowadzona przez Janusza Ślączkę obecnie zajmuje ostatnią pozycję. Drużyna z Grudziądza pechowo zremisowała swój ostatni mecz, oddając inicjatywę gościom w drugiej połowie zawodów i wypuszczając z rąk 8-punktowe prowadzenie po 7 biegach.
W awizowanych składach znowu zaskakuje Stanisław Chomski, który na starcie z teoretycznie łatwiejszym przeciwnikiem niż mistrzowie Polski z ostatnich czterech lat ustawia zawodnika do lat 24 z Martinem Vaculíkiem. Wraca również zestawienie biegu 13, o którym mówiono przed spotkaniem z ekipą z Leszna, czyli powrót pary spod numerów 10 i 13 w postaci Andersa Thomsena i Bartosza Zmarzlika. Jak i na mecz z Lublinem, tak i teraz pod numerem juniorskim wraz z Wiktorem Jasińskim znajduje się Kamil Pytlewski co oznacza, że Kamil Nowacki jeszcze nie poradził sobie z problemami zdrowotnymi albo po prostu sztab szkoleniowy nie chce ryzykować niepotrzebnych urazów w takim spotkaniu.
Janusz Ślączka ryzykuje i wystawia Krzysztofa Kasprzaka do pary z Przemysławem Pawlickim czy juniorem w trakcie serii „mieszanych par”. Jednak w Grudziądzu wszyscy muszą wierzyć w przebudzenie takich zawodników jak właśnie wicemistrz świata z 2014 roku, gdyż bez nich nie uda się utrzymać w PGE Ekstralidze. Jak wiemy walka toczy się o wielkie pieniądze, które od 2022 roku wejdą wraz z nowymi prawami transmisyjnymi Canal+. Jeśli drużyna z Grudziądza nie znajdzie pewności siebie w Gorzowie, nie mówiąc nawet o zwycięstwie na stadionie im. Edwarda Jancarza, to ciężko będzie zakładać, że GKM wygra za trzy z Apatorem Toruń bądź za dwa z Apatorem i za dwa z Włókniarzem, który walczy o wejście do upragnionej fazy play-off.
Jedno możemy powiedzieć na pewno. Spotykają się ekipy zgoła odmiennymi celami w tym sezonie. Gospodarze celują w najwyższe laury, goście zaś marzą o utrzymaniu ligowego bytu na następny sezon. Wbrew pozorom nie musi być to spotkanie do jednej bramki, wszystko w rękach znajomości toru Nickiego Pedersena, Przemysława Pawlickiego oraz Krzysztofa Kasprzaka. Na tego ostatniego kibice z Grudziądza liczą po cichu chyba najbardziej.
Mecz Moje Bermudy Stal Gorzów – ZOOLESZCZ DPV Logistic GKM Grudziądz odbędzie się w piątek 25 czerwca o godzinie 18:00. Transmisję telewizyjną przeprowadzi stacja Eleven Sports. Portal speedwaynews.pl przeprowadzi z tego meczu relację na żywo. Już dziś serdecznie zapraszamy. Kliknij TUTAJ, aby zobaczyć układ par.
Awizowane składy:
Moje Bermudy Stal Gorzów
9. Szymon Woźniak
10. Anders Thomsen
11. Martin Vaculík
12. Rafał Karczmarz
13. Bartosz Zmarzlik
14. Kamil Pytlewski
15. Wiktor Jasiński
16.
ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz
1. Przemysław Pawlicki
2. Krzysztof Kasprzak
3. Kenneth Bjerre
4. Roman Lachbaum
5. Nicki Pedersen
6. Denis Zieliński
7. Mateusz Bartkowiak
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!