Po łańcuchu złych i pechowych dla żużla w Rzeszowie zdarzeń wreszcie zaczynają dziać się rzeczy pozytywne. Po odzyskaniu licencji, jeśli chodzi o tor, rzeszowianie wznawiają współpracę ze sponsorem, który zawiesił wsparcie po walkowerze na początku czerwca.
Początek czerwca był prawdziwą katastrofą dla 7R Stolaro Stali Rzeszów. Po długiej przerwie „Żurawie” miały wrócić na domowy obiekt, jednak okazało się, że nawierzchnia rzeszowskiego toru nie nadaje się do bezpiecznego ścigania. Zawody najpierw przesunięto o godzinę, a następnie orzeknięto walkowera na korzyść OK Bedmet Kolejarza Opole. Dzień później firmy Stolaro oraz Texom opublikowały oświadczenie, w którym postawiły ultimatum – koniec współpracy, jeśli zarząd nie poda się do dymisji.
W ostatnich dniach w rzeszowskim tunelu zapaliło się światło. Torowi przywrócono licencję i nawet odbyły się już pierwsze oficjalne zawody w sezonie 2021, natomiast w niedzielę Stal czeka pierwszy mecz na swoim stadionie, a rywalem będą Trans MF Landshut Devils.
Świetną wiadomością dla fanów będzie również z pewnością wznowienie współpracy 7R Stolaro Stali Rzeszów i firmy Texom sp. z o.o. W czwartek producent budowlano-inżynieryjny opublikował oświadczenie, w którym oznajmił, że kilka spotkań z zarządem RzTŻ-u rozwiało wątpliwości władz firmy, dotyczące dalszej współpracy. Kibice mogą więc odetchnąć z ulgą, a zarząd znów może liczyć na wsparcie.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!