Już w najbliższy piątek wyłonimy Indywidualnego Mistrza PGE Ekstraligi. Tym razem prestiżowy turniej będzie nazwany imieniem Zenona Plecha.
W stawce są najlepsi zawodnicy świata. Na toruńskiej MotoArenie tytułu będzie bronił Bartosz Zmarzlik. Na liście startowej nie brakuje młodzieży. Z juniorów zostali wyróżnieni Mateusz Cierniak i Jakub Miśkowiak. Najwięcej reprezentantów ma Fogo Unia Leszno i Betard Sparta Wrocław. Zawodników z tych klubów będzie po trzech. Turniej nazwany imieniem zmarłego w zeszłym roku Zenona Plecha jest dużym wydarzeniem dla całej rodziny – Wielkie podziękowania dla zarządu Ekstraligi Żużlowej od nas, rodziny, za to, że pamiętali o tacie kolejny raz. Ta idea jest dla nas dużym wyróżnieniem i cieszymy się, że najlepsi zawodnicy na świecie powalczą o trofeum jego imienia. Dziękujemy także za to, że za życia tata był wspierany przy budowie toru na PGE Narodowym w Warszawie i nagroda Złotego Szczakiela była wielką siłą dla niego – powiedział Krystian Plech.
W stawce znajduje się dwóch zawodników eWinner Apatora Toruń. Pojadą na własnym obiekcie, czyli na terenie, który bardzo dobrze znają. Bartosz Zmarzlik z kolei na torze w Toruniu zdobywał dwukrotnie tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. W tym roku F16 ma szansę na hattricka w IMME i SGP – Na pewno znajomość toru dla zawodników eWinner Apatora, to duży handicap, ale stawka jest tak doborowa i to są tak duże nazwiska, które w Toruniu „kręciły” niejednokrotnie kółka. To czołówka światowa, dopasowanie się do toru powinno im zająć czasami nawet jeden bieg – podsumowuje syn Zenona Plecha.
źródło: speedwayekstraliga.pl
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!