⨉
⨉
  • O serwisie
  • Współpraca i reklama
  • Autorzy
  • Kontakt
  • Regulamin serwisu
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Zaloguj się
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
F1 speedwaynews speedway
  • Reprezentacja
  • Juniorzy
  • PGE Ekstraliga
    • Składy
    • Terminarz i wyniki
    • Statystyki
  • Ekstraliga U24
    • Składy
    • Terminarz i wyniki
  • Metalkas 2. Ekstraliga
    • Składy 
    • Terminarz i wyniki
    • Statystyki
  • Krajowa Liga Żużlowa
    • Składy
    • Terminarz i wyniki
    • Statystyki
  • SGP / DPŚ / SON
    • TERMINARZ/WYNIKI SGP
    • TERMINARZ/WYNIKI SON
  • SGP 2
    • TERMINARZ/WYNIKI SGP 2
  • TERMINARZ/WYNIKI SEC
    • SEC
  • Inne kraje
    • Anglia
    • Szwecja
    • Dania
    • Rosja
    • Czechy
    • Niemcy
    • Francja
    • Australia
    • Inne
  • Pozostałe turnieje
  • Mini żużel/250cc
  • Inne odmiany żużla
  • Speedrower
  • Detektor Krytyka
  • Formuła 1
  • Relacje LIVE
Zakończona
 Logo FINAŁ Indywidualnego Pucharu Polski 85-140cc w Wawrowie
19.10.2025 12:00
Zakończona
 Logo FINAŁ DMP 85-140cc w Wawrowie
18.10.2025 14:00
Zakończona
 Logo Puchar MACEC w Pardubicach
18.10.2025 12:00
Zakończona
Glasgow Tigers Logo
51:39
../../../wp-content/uploads/2022/11/Nowy-projekt-5.png Logo
17.10.2025 20:30
Zakończona
Poole Pirates Logo
51:39
../../../wp-content/uploads/2022/11/Nowy-projekt-6.png Logo
15.10.2025 20:30
Zakończona
 Logo 4. runda Extraligi w Žarnovicy
12.10.2025 14:00
Strona główna » LAMBOrghini do zwycięstwa (komentarz)

Żużel. LAMBOrghini do zwycięstwa (komentarz)

  • DETEKTOR KRYTYKA
  • PGE Ekstraliga
29 czerwca 2020 Ten artykuł przeczytasz w 13 minut

Tomasz Wojaczek

LAMBOrghini do zwycięstwa (komentarz)

Trzydzieści trzy oczka, osiem trójek, średnia punktu na bieg równe 2.0. I status zawodnika dźwigającego na swoich barkach brzemię rodem z filmów na pograniczu rzeczywistości oraz fantastyki. Brytyjczyk jest żywym dowodem na to, że gdy jest okazja, to krytyka ruchów transferowych jest konieczna, zaś gdy są powody do hołdów niemalże lennych nad personalną prekognicją - je również należy czynić.

Listopad 2019. Biblioteka Miejskiej w Rybniku przepełniona już na grubo ponad godzinę przed zaplanowanym startem spotkania z szefostwem rybnickiego klubu. Z perspektywy człowieka doświadczonego pandemicznymi obostrzeniami, widok w obecnych realiach równie wyczekiwany, co niemożliwy do urzeczywistnienia w najbliższych miesiącach. Głowa obok głowy, człowiek przy człowieku, bez social distancing za to z karuzelą nazwisk, giełdą postaci i dywagacji, kto, gdzie, skąd i dokąd przeniesie się w ostatnim dniu transferowych zawirowań. Prezes Mrozek z ówczesnym szkoleniowcem "Rekinów", Piotrem Świderskim, niczym na gali rozdania prestiżowych nagród wyczytywali kolejnych jeźdźców mających w sezonie 2020 bronić „zielono – czarnych” barw. Nie było Doyle’a, nikt nie usłyszał nazwiska Lindgren czy Fricke – życzeniowy hat – trick górnośląskich kibiców się nie urzeczywistnił. Co prawda po sali roznosiła się godność pewnego, czterokrotnego mistrza globu, jednak żadna, konkretna deklaracja wobec "Herbiego" nie padła. Trudno zatem było dziwić się pomrukom niezadowolenia i bezgłośnym machnięciom zrezygnowanych dłoni, które najlepiej podsumowały transferowe "łupy" rybniczan. Skład zbudowany z nazwisk mających wiecznie coś do udowodnienia, z zadrami i bliznami lat niepowodzeń i potknięć miał dać Rybnikowi utrzymanie w elicie. Z miejsca zaczął się koncert ekspertów wróżących "Rekinom" całosezonowe okupowanie ostatniej lokaty. W zasadzie tylko dwa nazwiska podłączały beniaminka do kroplówki okraszonej mianem "nadzieja na pozostanie w PGE Ekstralidze" – Woryna oraz Lambert.

Tradycją w Rybniku są już rozciągnięte do granic możliwości oczekiwania wobec kapitana PGG ROW-u, w którym każdy, kto zasiada na Gliwickiej 72, upatruje niemalże Mesjasza, mającego ocalić rybnicki speedway przed degradacją. Wnuk pierwszego, polskiego medalisty IMŚ, przynajmniej jak do tej pory, z tej roli wywiązuje się co najwyżej przyzwoicie. Wydaje się, że w buty Woryny wszedł drugi z beniaminkowego duetu opatrznościowego – Robert Lambert. Brytyjczyk, który przeszedł przez każdy szczebel w nadwiślańskim żużlu, notując kolejne awanse z lubelskim Motorem, po trzech latach zdecydował się na zmianę otoczenia, opuszczając ścianę wschodnią na rzecz krajobrazu na wskroś górniczego. I trzeba przyznać, iż ten ruch już na pierwszy rzut nieuzbrojonego oka wydaje się co najmniej irracjonalny. Nie jest tajemnicą, iż słabsza forma Lamberta w sezonie 2019 była pokłosiem, mówiąc brzydko, żonglowania nazwiskami przez menadżera "Koziołków" Jacka Ziółkowskiego, który naprzemiennie w bój wysyłał to Dawida Lamparta to Lamberta. Zdegustowany nieprzewidywalnością decyzji sztabu szkoleniowego Motoru postanowił zamienić Lublin na ośrodek, gdzie stałość i stabilizacja to towar niemalże deficytowy. Jeśli ktoś miałby wskazać na żużlowej mapie Polski klub, w którym roszady kadrowe wzniesiono na wyższy, niekoniecznie lepszy, poziom, to dziewięciu na dziesięciu respondentów bez chwili zawahania wzrok przykułoby na jedno z największych miast górnośląskiej aglomeracji. Praktycznie sekundę po ogłoszeniu Lamberta jako zawodnika PGG ROW-u Rybnik zaczęto przyporządkowywać go do roli, do której nie mógł finalnie się przyzwyczaić i zaprzyjaźnić w sezonie ubiegłym. Nie do końca jesteśmy pewni, czy istnieje angielski odpowiednik swojsko brzmiącego „zamienił stryjek siekierkę na kijek” lecz w listopadzie ubiegłego roku Lambert śmiało mógł zostać prekursorem tegoż powiedzonka wśród wyspiarzy.

Aż nadszedł rok najdziwniejszy z dziwnych, pokraczny i zdezelowany, przynoszący dzień w dzień informacje i zdarzenia dotąd nieodnotowywane. I do jednego z tych cudów natury zaliczyć należy również przebudzenie, bądź, i to chyba lepsze określenie, wyciągnięcie na światło dzienne, tudzież generowane przez stadionowe maszty, pełnego potencjału Brytyjczyka. I to w dodatku przez kogo – szkoleniowca mającego nad sobą czujne acz wiecznie zasłonięte przez okulary oko prezesa Mrozka, które raczej pracy nie ułatwia. Można z charyzmatycznym działaczem się nie zgadzać, można wytykać mu niekończące się  pokłady błędów, potknięć, pochopnych decyzji czy zbyt szybko wypowiedzianych deklaracji, jednak z całą stanowczością należy oddać głównodowodzącemu „zielono – czarnych” , iż, co do osoby Brytyjczyka, już w listopadzie, na wspomnianym wyżej spotkaniu, miał całkiem nie najgorsze przypuszczenia. To wtedy Krzysztof Mrozek, wszem i wobec oznajmił, iż aktualny najlepszy jeździec „Rekinów” jest opcją zdecydowanie skuteczniejszą, niż inny poddany jej królewskiej mości – Dan Bewley. Jak rudowłosy młodzieniec radzi sobie obecnie w barwach wrocławskiej Sparty – każdy widzi. Paul Scholes światowego speedwaya dość boleśnie zderza się z realiami PGE Ekstraligi, notując na swym koncie ledwie „oczko” z bonusem, sześciokrotnie przekraczając linię mety jako ostatni.

Na przeciwległym biegunie znajduje się rzeczony Lambert. Super rezerwowy w kadrze Lecha Kędziory, mimo metryki uprawniającej go do zniżek czy to korzystając z komunikacji miejskiej czy też zaopatrując się w wejściówkę przy okienku kinowej kasy, potrafi wziąć na swe barki ciężar zdobywania punktów. Wystarczy rzut oka na statystyki „Rekinów” by pozbyć się wątpliwości, która strzelba rybniczan wypala najcelniej – Lambert po meczu z gorzowską Stalą na swym koncie ma osiem indywidualnych triumfów, pozostałe „Rekiny” – siedem. Umiejętność wygrywania, to banał, lecz koniecznością jest by w tej chwili on wybrzmiał, jest najprostszym wyznacznikiem, komu można zaufać i wystawić w najbardziej newralgicznym momencie spotkania, a komu należy dać odpocząć i pozwolić obserwować torowe poczynania z parku maszyn. Lambert, jak do tej pory, zdecydowanie należy do tej pierwszej grupy i żadne, nawet pojedyncze, słabsze występy, nie wskazują na to, by ten stan rzeczy miał się diametralnie w nadchodzącym czasie zmienić. W niedzielnym starciu widzieliśmy Lamberta bawiącego się żużlem, mającego przewagę nad resztą stawki porównywalną tylko z tą, której dorabiał się nieosiągalny dla przeciwników Bartosz Zmarzlik. Jazda na jednym kole w połowie wyścigu uskuteczniana kilkukrotnie dobitnie pokazywała pewność siebie, która emanowała z zawodnika z szesnastką na plecach. I tylko westchnięcie bezradności pozostaje rybnickim kibicom z powodu niemożności przekazania choć ociupinki z niej na każdego, innego zawodnika z herbem ROW-u na piersi.

Mecz z Moje Bermudy Stal Gorzów w Rybniku traktowany był jako definitywny koniec popełniania błędów na własnym owalu. Tych jednak beniaminek się nie ustrzegł, dosłownie centymetrów zabrakło Andersowi Thomsenowi, by wydrzeć miejscowym przynajmniej remis w decydującej gonitwie dnia. To również uwypukla, jak w speedwayu krótka jest ścieżka od herosa dającego drużynie zwycięstwo do zawodnika, który owszem, prezentował się na tle partnerów dobrze, jednak nie na tyle, by po ostatnim biegu wznieść w górę dłonie w geście triumfu. Nawet Lambertowi zdarzyły się dwa występy mocno zaniżające średnią, jednak finalnie, to na koncie PGG ROW-u widnieją dwa duże „oczka”, dzięki którym podopieczni Lecha Kędziory oderwali się od ligowego dna. Czy na długo? Trudno w tej chwili wyrokować, wszak przed momentem zakończyła się dopiero trzecia seria spotkań, po których można chyba zaryzykować tezę, iż gorzowianie będą rywalami rybniczan nie tylko w bezpośrednich startach ale również i na przestrzeni całego sezonu, bijąc się o uniknięcie degradacji. Minimalna, różnicą zaledwie dwóch punktów kapitulacja ekipy z Bartoszem Zmarzlikiem na czele pozwala sądzić, iż to goście niedzielnego meczu są bliżej zdobycia bonusu w rewanżowym starciu. W takich okolicznościach „Rekiny” muszą powalczyć o jakąkolwiek zdobycz z innymi rywalami, by móc choć marzyć o utrzymaniu w PGE Ekstralidze. By jednak tak się stało, wspaniale prezentujące się LAMBOrghini potrzebuje szeregu pobocznych, co nie znaczy, że mniej ważnych, bolidów i bynajmniej nie mamy w tym miejscu na myśli wyciąganego od czasu do czasu z rybnickiego garażu quada.

Źródło: inf. własna

Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News

Obserwuj nas!
  • Tagi
  • INNPRO ROW Rybnik
  • Robert Lambert

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Speedway Ekstraliga odsłania karty. Wtedy poznamy terminarze

Żużel: Speedway Ekstraliga odsłania karty. Wtedy poznamy terminarze

Rafał Drabiniok

  • Metalkas 2. Ekstraliga
3 grudnia 2025

Speedway Ekstraliga ogłosiła daty prezentacji terminarzy na sezon 2026. Kibice PGE Ekstraligi poznają rozkład jazdy 17 grudnia, a dzień później opublikowany zostanie kalendarz Metalkas 2. Ekstraligi.

ROW Rybnik ogłosił kolejnych dwóch zawodników. Mają spory problem?

Żużel: ROW Rybnik ogłosił kolejnych dwóch zawodników. Mają spory problem?

Rafał Drabiniok

  • Metalkas 2. Ekstraliga
2 grudnia 2025

ROW Rybnik ma poważny kłopot z formacją juniorską. W kadrze na sezon 2026 zostało tylko dwóch młodzieżowców, a los pozostałych stoi pod znakiem zapytania.

ROW Rybnik domknął skład. Ostatnie nazwisko ujawnione

Żużel - ROW Rybnik domknął skład. Ostatnie nazwisko ujawnione

Rafał Drabiniok

  • Metalkas 2. Ekstraliga
1 grudnia 2025

ROW Rybnik odkrył ostatnią kartę przed sezonem 2026. Klub postawił na Jespera Knudsena, który przedłużył kontrakt i ma wreszcie dostać stabilne miejsce w składzie.

Oni byli najlepsi na zapleczu! Gdzie są teraz?

Żużel. Oni byli najlepsi na zapleczu! Gdzie są teraz?

Konrad Klusak

  • Metalkas 2. Ekstraliga
25 listopada 2025

Metalkas 2. Ekstraliga to szansa na pokazanie się z jak najlepszej strony klubom z PGE Ekstraligi. Dla wielu z nich był to początek czegoś wielkiego i sukcesów na arenie międzynarodowej.

Uczestnicy Grand Prix regularnie na zapleczu. To nie są wyjątkowe przypadki

Żużel - Uczestnicy Grand Prix regularnie na zapleczu. To nie są wyjątkowe przypadki

Konrad Klusak

  • Metalkas 2. Ekstraliga
24 listopada 2025

Metalkas 2. Ekstraliga będzie mieć w cyklu Grand Prix dwóch przedstawicieli. Jason Doyle i Tai Woffinden otrzymali dziką kartę od organizatorów. W przeszłości już jednak regularnie zdarzało się, że żużlowcy z zaplecza ścigali się w cyklu wyłaniającym indywidualnego mistrza świata

Podziękował za pobyt w Rybniku! Specjalne słowa w stronę prezesa i trenera

Żużel - Podziękował za pobyt w Rybniku! Specjalne słowa w stronę prezesa i trenera

Krzysztof Choroszy

  • Metalkas 2. Ekstraliga
24 listopada 2025

Kacper Pludra w przyszłym roku będzie startował jako zawodnik Hunters PSŻ-u Poznań. 23-letni żużlowiec nie zapomniał o swoim byłym klubie i podziękował za czas spędzony w Rybniku.

Nowy zawodnik ROW-u Rybnik po operacji. Musiał zmienić swoje plany

Żużel: Nowy zawodnik ROW-u Rybnik po operacji. Musiał zmienić swoje plany

Rafał Drabiniok

  • Metalkas 2. Ekstraliga
23 listopada 2025

Jan Kvech po operacji barku szykuje się do nowego sezonu w barwach ROW-u Rybnik. Czech mówi wprost, jak wygląda jego rehabilitacja i dlaczego musiał odpuścić zimowy wyjazd do Australii.

ROW Rybnik z ważnym ogłoszeniem. Klub potwierdził sponsora tytularnego

Żużel: ROW Rybnik z ważnym ogłoszeniem. Klub potwierdził sponsora tytularnego

Rafał Drabiniok

  • Metalkas 2. Ekstraliga
22 listopada 2025

Podczas gali kończącej sezon w Rybniku ogłoszono kluczową decyzję dla przyszłości klubu. INNPRO pozostaje sponsorem tytularnym ROW-u, a drużyna w 2026 roku znów wystąpi pod nazwą INNPRO ROW Rybnik.

Apator dopełnił formalności. Nowe kontrakty podpisane

Sport żużlowy. Apator dopełnił formalności. Nowe kontrakty podpisane

Rafał Drabiniok

  • PGE Ekstraliga
19 listopada 2025

Pres Grupa Deweloperska Toruń sfinalizowała wszystkie kontrakty na sezon 2026. Klub potwierdził pozostanie liderów i podpisał nowe umowy z zawodnikami U24. „Anioły” mają gotowy skład do walki o obronę mistrza Polski.

ROW Rybnik z czterema transferami! Wielkie powroty i nowa twarz w składzie

Żużel. ROW Rybnik z czterema transferami! Wielkie powroty i nowa twarz w składzie

Rafał Drabiniok

  • Mini żużel/250cc
18 listopada 2025

INNPRO ROW Rybnik odpalił prawdziwą bombę transferową, ogłaszając aż czterech nowych zawodników. Do drużyny wracają dobrze znane nazwiska, a do tego klub stawia na świeżą krew w postaci Wiktora Lamparta.

Galeria

Po dwóch latach wrócili do ścigania. Wyjątkowe święto (galeria)


9 listopada 2025, zdjęć: 0

Po dwóch latach wrócili do ścigania. Wyjątkowe święto (galeria)

Mazurek Dąbrowskiego na malutkim torze w Niemczech (galeria)


18 października 2025, zdjęć: 0

Mazurek Dąbrowskiego na malutkim torze w Niemczech (galeria)

Jechali w niepełnym składzie a i tak wygrali. Celina Liebmann liderką


5 października 2025, zdjęć: 0

Jechali w niepełnym składzie a i tak wygrali. Celina Liebmann liderką

Pech byłego zawodnika Stali. Szalone zawody z deszczem w tle


6 września 2025, zdjęć: 0

Pech byłego zawodnika Stali. Szalone zawody z deszczem w tle

Zobacz wszystkie galerie

Patronat medialny - zawodnicy

  • Adam Bednář

  • Mateusz Bartkowiak

  • Wiktor Lampart

  • Krystian Pieszczek

  • Michał Knapp

  • Mateusz Cierniak

  • Tobiasz Musielak

Urodziny obchodzą dziś

  • Andrij Rozaliuk

    Andrij Rozaliuk

    05.12.2000r. (25l.)
  • Po dwóch latach wrócili do ścigania. Wyjątkowe święto (galeria)

    Nicolai Heiselberg

    05.12.2005r. (20l.)

PGE EKSTRALIGA

Drużyny M PKT B +/-
Orlen Oil Motor Lublin 14 33 7 260
Betard Sparta Wrocław 14 26 6 115
KS Apator Toruń 0 0 0 0
Gezet Stal Gorzów 14 10 1 -118
Bayersystem GKM Grudziądz 14 18 4 56
Stelmet Falubaz Zielona Góra 14 15 3 -108
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa 14 7 1 -111
INNPRO ROW Rybnik 14 4 0 -205
PRES Grupa Deweloperska Toruń 14 26 5 111

METALKAS 2. EKSTRALIGA

Drużyny M PKT B +/-
Fogo Unia Leszno 14 33 7 274
Abramczyk Polonia Bydgoszcz 14 28 6 177
Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski 14 8 1 -91
Hunters PSŻ Poznań 14 17 4 -42
Cellfast Wilki Krosno 14 21 4 31
Orzeł Łódź 0 0 0 0
Texom Stal Rzeszów 14 18 3 -23
Autona Unia Tarnów 14 6 1 -197
H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 14 9 2 -129

KRAJOWA LIGA ŻUŻLOWA

Drużyny M PKT B +/-
Wybrzeże Gdańsk 12 28 6 134
Ultrapur Start Gniezno 12 23 5 119
PKS Polonia Piła 0 0 0 0
OK Kolejarz Opole 12 5 1 -74
Trans MF Landshut Devils 12 10 2 -30
Optibet Lokomotiv Daugavpils 0 0 0 0
Speedway Kraków 12 4 0 -192
Lokomotiv Daugavpils 12 15 3 -39
Pronergy Polonia Piła 12 20 4 82

PARTNERZY

PARTNERZY

PARTNERZY

SpeedwayNews Logo

Wydawca:
IBO Media Dagmara Starzec
32-015 Stanisławice 318
e-mail: kontakt@speedwaynews.pl

  • Kontakt z redakcją
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Pokaż się u nas
  • Regulamin
  • Polityka Prywatności
  • Informacje o RODO
  • Zarejestruj się
  • O serwisie
  • Galerie zdjęć

2025 © speedwaynews.pl - Wszelkie prawa autorskie wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie informacji i tekstów zabronione

Na portalu speedwaynews.pl używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym.
Ustawienia plików cookiesZgadzam się
Zarządzaj polityką cookies

Polityka prywatności

Serwis speedwaynews.pl zaktualizował swój Regulamin i Politykę prywatności w związku z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady UE (RODO).

W związku z powyższym chcielibyśmy poinformować Cię o kilku istotnych informacjach związanych z przetwarzaniem Twoich danych. Pod adresem Informacje o RODO dowiesz się więcej na temat sposobu gromadzenia, wykorzystywania i udostępniania danych przez nasz serwis. Prosimy zapoznaj się z opisanymi zasadami i zaakceptuj je poprzez zaznaczenie pola „zgadzam się”. Pamiętaj, że zawsze możesz wycofać zgodę.
Wymagane
Always Enabled
Nie wymagane
SAVE & ACCEPT