⨉
⨉
  • O serwisie
  • Współpraca i reklama
  • Autorzy
  • Kontakt
  • Regulamin serwisu
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Zaloguj się
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
F1 speedwaynews speedway
  • Reprezentacja
  • Juniorzy
  • PGE Ekstraliga
    • Składy
    • Terminarz i wyniki
    • Statystyki
  • Ekstraliga U24
    • Składy
    • Terminarz i wyniki
  • Metalkas 2. Ekstraliga
    • Składy 
    • Terminarz i wyniki
    • Statystyki
  • Krajowa Liga Żużlowa
    • Składy
    • Terminarz i wyniki
    • Statystyki
  • SGP / DPŚ / SON
    • TERMINARZ/WYNIKI SGP
    • TERMINARZ/WYNIKI SON
  • SGP 2
    • TERMINARZ/WYNIKI SGP 2
  • TERMINARZ/WYNIKI SEC
    • SEC
  • Inne kraje
    • Anglia
    • Szwecja
    • Dania
    • Rosja
    • Czechy
    • Niemcy
    • Francja
    • Australia
    • Inne
  • Pozostałe turnieje
  • Mini żużel/250cc
  • Inne odmiany żużla
  • Speedrower
  • Detektor Krytyka
  • Formuła 1
  • Relacje LIVE
Zakończona
 Logo FINAŁ Indywidualnego Pucharu Polski 85-140cc w Wawrowie
19.10.2025 12:00
Zakończona
 Logo FINAŁ DMP 85-140cc w Wawrowie
18.10.2025 14:00
Zakończona
 Logo Puchar MACEC w Pardubicach
18.10.2025 12:00
Zakończona
Glasgow Tigers Logo
51:39
../../../wp-content/uploads/2022/11/Nowy-projekt-5.png Logo
17.10.2025 20:30
Zakończona
Poole Pirates Logo
51:39
../../../wp-content/uploads/2022/11/Nowy-projekt-6.png Logo
15.10.2025 20:30
Zakończona
 Logo 4. runda Extraligi w Žarnovicy
12.10.2025 14:00
Strona główna » Speedway, bloody hell! (3): Z dzieciakami nic pan, panie Mrozek, nie wygrasz

Żużel: Speedway, bloody hell! (3): Z dzieciakami nic pan, panie Mrozek, nie wygrasz

  • DETEKTOR KRYTYKA
  • Felietony
  • PGE Ekstraliga
8 lutego 2020 Ten artykuł przeczytasz w 22 minuty

Tomasz Wojaczek

Speedway, bloody hell! (3): Z dzieciakami nic pan, panie Mrozek, nie wygrasz

Zimowa przerwa pomiędzy sezonami uwielbia wszelkiego rodzaju dywagacje, sondy i rozprawy nad wyższością jednego arkuszu z nazwiskami, nad drugim tego typu zestawieniem. Bo czymże, na dwa miesiące przed startem rozgrywek, są kadry poszczególnych zespołów, jak nie owym zlepkiem nazwisk wypisanych na kartce? Przyjrzyjmy się zatem tym, którym przed zasianiem prognozowane są marne plony, pozbawiając ich szans na zaprezentowanie swojej wartości. 

Jako że w ostatnim czasie wielokrotnie uniwersum speedwaya mieszało się z wielkim, piłkarskim światem, pozwolę sobie rozpocząć myśl od przytoczenia historii z „kopaną” w tle. W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia Alan Hansen, szkocki gwiazdor Liverpoolu, w studiu telewizyjnym „Match of the Day” komentował porażkę odwiecznego rywala „The Reds” – Manchesteru United, który uległ Aston Villi 1:3. Szkot nie szczędził słów krytyki pod adresem swego rodaka, który zasiadał na ławce trenerskiej „Czerwonych Diabłów”. Sir Alex Ferguson, po sezonie 94/95, w którym United przegrali mistrzowski tytuł z ekipą Blackburn Rovers, pozbył się z klubu kilku doświadczonych zawodników, jednocześnie nie dokonując znaczących wzmocnień. Wspomniana porażka z „The Villains”, zdawałoby się, była idealną wróżbą na cały sezon, w którym United miało kompletnie się nie liczyć.

Po kilkunastominutowej analizie taktycznej obu ekip padły słynne już słowa, które na zawsze wryły się w pamięć każdego kibica drużyny z czerwonej części Manchesteru – „Z dzieciakami nic nie wygrasz”. Hansen kolejny raz atakował Fergusona, co wówczas miało wiele wspólnego z prawdą. W kadrze prowadzonej przez Szkota znajdowała się grupa gołowąsów, którzy, przedkładając to na żużlową terminologię, z powodzeniem mogliby zakładać plastron z numerem czternastym bądź piętnastym. Owymi dzieciakami byli tacy zawodnicy, jak Ryan Giggs, Paul Scholes, bracia Neville czy David Beckham i nawet najzagorzalsi kibice wypełniający Teatr Marzeń mocno drapali się po głowach dyskutując, czy aby ten zespół zasługuje na regularne występy na legendarnym Old Trafford.

Powróćmy jednak na czarnosportowe poletko. Drużyną, na którą zewsząd sypią się żałobne wizje jest rzecz jasna rybnicki ROW. Ekipa z Górnego Śląska nie brylowała zbytnio na transferowym rynku, zbierając raczej na swój talerz, mówiąc brzydko, resztki po wyżej postawionych gościach transferowej wieczerzy. Nie udało się ściągnąć nikogo, kto zajmował czołowe lokaty na kibicowskich listach życzeń. Zielono – czarnego kewlaru w sezonie 2020 nie przywdzieje ani Fredrik Lindgren, na którego powrót mocno liczyli fani „Rekinów” ani też Jason Doyle. Australijski czempion z 2017 roku ostatecznie wybrał ośrodek oddalony od stadionu przy ulicy Gliwickiej o 114 kilometrów, zasilając tym samym zespół pod batutą Marka Cieślaka, dołączając tym samym do wspomnianego wyżej Szweda, który trzeci, kolejny rok będzie startować na chwałę częstochowskiego Włókniarza.

Na listopadowym spotkaniu z kibicami, kiedy to Krzysztof Mrozek ogłaszał skład, który bić się będzie na ekstraligowych torach, trudno było wyczuć nutę zadowolenia wśród zebranych. Szczelnie wypełniona salka biblioteki miejskiej z minuty na minutę traciła entuzjazm wraz z podawanymi kolejno nazwiskami, gdzie próżno było szukać typowej „strzelby” z ekstraligowym bagażem nie tylko doświadczeń, ale również i wymiernych sukcesów. Znamiennym wydaje się fakt, iż za największy łup należy postrzegać pozostanie w zielono – czarnych szeregach Kacpra Woryny, na którego sidła zastawił niejeden przyszły rywal PGG ROW-u. Drugim sukcesem, obnażającym nieco mizerność poczynań na transferowej karuzeli jest nić porozumienia zawiązana z Gregiem Hancockiem. Wielki mistrz zza oceanu wprawdzie parafował umowę z górnośląskim ośrodkiem, jednak więcej wokół niej znaków zapytania, niż twardych i niezbitych faktów. Wciąż nie wiadomo, czy popularny „Herbie” w ogóle zjawi się na kontynencie, co z oczywistych względów powiązane jest z walką jego małżonki z nowotworem. 

Kacper Woryna ponownie będzie krajowym liderem PGG ROW-u Rybnik

Reszta zespołu również nie napawa zbytnim optymizmem wszystkich sympatyków „Rekinów”, choć można doszukać się kilku pozytywów. Jednym z nich jest postać Andrzeja Lebiediewa, który wraca na owal przy ulicy Gliwickiej po rocznej przerwie. Łotysz jest jednym z tych zawodników, których najgłośniej domagali się kibice „zielono – czarnych” i trudno się im dziwić. Były zawodnik wrocławskiej Sparty tylko nieco pół sezonu ścigał się na chwałę ROW-u a i tak zdążył wyrobić sobie dobre zdanie u wymagającej, górnośląskiej publiczności. Za Lebiediewem przemawia przede wszystkim świetna znajomość rybnickiego toru jak i jego postawa już po minięciu mety. W sezonie 2018, kiedy to „Rekiny” do końca biły się z lubelskim Motorem o upragniony awans, Łotysz był, obok Kacpra Woryny, najlepiej punktującym zawodnikiem oraz osobą, która w parku maszyn spajała ze sobą poszczególne elementy zielono – czarnej układanki. Wszak to przy jego boku z formą wystrzelił Mateusz Szczepaniak, przez co były zawodnik klubu z Ostrowa Wielkopolskiego odżył mentalnie, czego efekty wielokrotnie widać było już podczas zeszłorocznych wojaży.

Drugim banitą  powracającym na rybnickie łono jest Václav Milík. Czech, podobnie jak Lebiediew, zamienił zatem wrocławski kewlar na ten z herbem ROW-u na piersi i jak sam przyznaje, najchętniej torowy duet utworzyłby właśnie z Łotyszem. Jednak, by do tego doszło, Milík musi prezentować formę, która uprawni go do wyjazdu pod taśmę. A z tym w ostatnich latach bywało różnie. Czech wielokrotnie zwracał uwagę na fakt, iż w klubie ze stolicy Dolnego Śląska występował z olbrzymim balastem w postaci czyhającego na najmniejsze jego potknięcie zawodnikiem rezerwowym. Z pewną dozą prawdopodobieństwa graniczącą z pewnością można stwierdzić, iż w nadchodzących rozgrywkach Milík również gdzieś z tyłu głowy będzie miał myśl, iż jeden fałszywy ruch, i resztę zawodów podziwiać będzie już z perspektywy widza.

Jako że ilość poddanych Jej Królewskiej Mości musi się w Rybniku zgadzać, toteż po odejściu Dana Bewleya szybko sprowadzono w miejsce rudowłosego nastolatka Roberta Lamberta. Nie jest tajemnicą, iż były już zawodnik lubelskiego Motoru z racji swego wieku i doświadczenia przymierzany jest właśnie do roli dżokera, który w trakcie spotkań będzie łatał ewentualne wyrwy. Brytyjczyk nabył już odpowiednich kompetencji w tego typu „majsterkowaniu”, wszak w ekipie prowadzonej przez duet Kuciapa – Ziółkowski czynił to z większym bądź mniejszym skutkiem, co tylko może działać na jego korzyść. Zawodnik, który z całkiem zadowalającym efektem ścigał się w stawce GP wydaje się być osobą, której na przestrzeni całego sezonu „Rekiny” będą potrzebować. Niezwykle pracowity junior, jeśli tylko odpowiednio upora się z problemami, o których bywało swego czasu głośno, może być jedną z jaśniejszych kart w rybnickiej talii.

W lidze kibice PGG ROW-u Lamberta oglądali dotąd tylko w 2018 roku, w barwach Speed Car Motoru Lublin

Pozostała jeszcze do omówienia „stara gwardia”, choć ze względu na małą jej liczebność, wypadałoby powiedzieć raczej „gwardyjka”. Bez cienia wątpliwości można stwierdzić, iż postacią, na którą najmocniej będą w przyszłych rozgrywkach dmuchać i chuchać rybniccy działacze, będzie Kacper Woryna. Wnuk legendarnego Antoniego ponownie nie skusił się na żadną z intratnych ofert przysyłanych pod jego adresem i spędzi kolejny, dziewiąty już sezon w macierzystych barwach. Sam Woryna zdaje się dojrzał już do roli pełnoprawnego kapitana zespołu. Z powodzeniem rozsiadł się na fotelu lidera patrzącego na spotkanie z numerem trzynastym na plecach, a materiały klubowej telewizji niejednokrotnie ukazywały momenty, w których niespełna 24-latek zagrzewał do walki pozostałych i udzielał cennych rad starszym zawodnikom. Tylko legendarna złośliwość rzeczy martwych odebrała rybniczaninowi brązowy krążek w europejskim czempionacie, który finalnie zakończył tuż za podium, co wręczyło mu przepustkę do tegorocznej walki o prym na Starym Kontynencie. Dodając do tego ugruntowaną pozycję na szwedzkiej ziemi oraz regularne powołania do kadry narodowej objawia się obraz seniora, który z herbem macierzystego klubu na piersi zdobywać będzie nieco więcej, niż tylko punkty.

Sporo znaków zapytania, jakby mało ich było przy innych nazwiskach zielono – czarnej ekipy, stawia się obok postaci Mateusza Szczepaniaka. Dla popularnego „Szczepana” będzie to trzeci sezon spędzony na Górnym Śląsku i nie ulega wątpliwości, że najtrudniejszy. Doświadczony już zawodnik długo kazał czekać na przebłyski formy z 2017 roku, kiedy w pojedynkę praktycznie reanimował krakowską Wandę. Ubiegłe rozgrywki dały nadzieję, iż Szczepaniak wcale nie wypisał się jeszcze z wielkiego speedwaya i w ekipie beniaminka może być odpowiednikiem Pawła Miesiąca, czyli zagadki i rewelacji w jednym. Kluczowym wydaje się być zarówno dyspozycja Mateusza, jak i jego ojca – Andrzeja, który odpowiada za całe zaplecze sprzętowe syna. Jeśli zatem Szczepaniak senior podstawi latorośli odpowiedniej jakości instrumenty, może wyjść z tego całkiem znośna melodia, z wielce satysfakcjonującym outro. 

Gdzieś na uboczu wszystkich taktycznych układanek pozostaje Troy Batchelor. Australijczyk, który chyba na wyrost ochrzczony został już ikoną nierozerwalnie kojarzoną z rybnickim ośrodkiem wprawdzie był drugą strzelbą w ekipie Piotra Żyto, jednak to, czym udało się podbić Nice 1. Ligę Żużlową, niekoniecznie gwarantuje sukces piętro wyżej. Zważywszy na nieco apatyczny, chimeryczny styl jazdy „Kangura”, bazujący na niezłym momencie startowym i kurczliwym do przesady trzymaniem się krawężnika, trudno wieszczyć zawodnikowi z Antypodów nie tyle sukces, co miejsce w podstawowym składzie dwunastokrotnych, Drużynowych Mistrzów Polski. Jeśli do Rybnika regularnie przyjeżdżać będzie wspomniany już Hancock, to dla Batchelora najnormalniej w świecie zabraknie miejsca i ponownie będzie ścigać się na ekstraligowym zapleczu w ramach wypożyczenia.

Wszystko to za sprawą jegomościa, na którego mniej więcej rok temu o podobnym czasie niewielu stawiało. Siergiej Łogaczow nie tyle, co wszedł w rybnickie szeregi wraz z bramą wjazdową na stadion, co skrzętnie i skutecznie wyprzedził ją w iście nadludzkim wyczynie. W takim samym, jakim ogrywał rywali na torze. Dawno przy Gliwickiej 72 nie było zawodnika, który w tak krótkim czasie rozkochałby w sobie wymagającą, rybnicką publiczność. Rosjanin rzeczywiście może być objawieniem całej PGE Ekstraligi, wytrwałości, zadziorności i torowej inteligencji nie sposób mu odmówić a i kontuzje, których się nabawia, są jedynie bolesnym preludium do bardziej brawurowych akcji, które wydźwignęły podopiecznego Grigorija Łaguty do miana jednego z ojców sukcesu, jakim niewątpliwie był ubiegłoroczny awans. 

Siergiej Łogaczow w 2019 zaliczył największy progres ze wszystkich zawodników PGG ROW-u

Oddzielnym, najkrótszym i chyba najsmutniejszym do analizy elementem rybnickiego ROW-u jest niewątpliwe jej młodzież. Już dawno minęły czasy, gdy rekini juniorzy górowali nad rówieśnikami a kibice „zielono – czarnych” z nostalgią wspominają czasy, kiedy to po parku maszyn, wcale nie tak dawno, przechadzały się gołowąsy, z których dumny był cały Rybnik, jak chociażby Rafał Szombierski, Roman Chromik, Mariusz Węgrzyk, czy nieodżałowany Łukasz Romanek. Para Tudzież – Giera nie gwarantuje niczego więcej, poza jednym, przyznanym niejako z urzędu „oczkiem” w drugiej gonitwie dnia. Zdaje się, że wszystko, co będzie ponad to, rybnicki sztab szkoleniowy przyjmie z wielką radością. Wiele czynników składa się na ten stan rzeczy, który niewątpliwe zasługuje na oddzielny materiał. 

Swoistą klamrą rybnickiej kadry jest osoba nią zarządzająca, całkowita „świeżynka” w trenerskim uniwersum – Piotr Świderski. To kolejny z niezbyt oczywistych pomysłów sternika górnośląskiej ekipy, Krzysztofa Mrozka. I trzeba przyznać, iż tym zagraniem charyzmatyczny działacz mocno wybił się ponad schemat, rozciągając nad swym klubem lekką mgłę niepewności i konsternacji. Niepewności, która powinna przysporzyć rywalom większych, bądź mniejszych kłopotów. Przyznać trzeba jednak otwarcie, iż wybór szkoleniowca w osobie Świderskiego to zagranie iście pokerowe, które albo przyniesie sukces, albo będzie przyczółkiem do kompletnej kapitulacji, czegoś po środku z pewnością nie uświadczymy. Przed wychowankiem wrocławskiej Sparty zadanie szalenie trudne, jednakowoż Świderskiemu należy oddać, iż obierając posadę szkoleniowca „zielono – czarnych” nie poszedł na łatwiznę. Pierwsze, trenerskie szlify zbierać będzie wszak pod parą niezwykle czujnych oczu przysłoniętych przeciwsłonecznymi okularami, którym nie umknie absolutnie nic. Grono zawodników, jakim do niedawna telewizyjny ekspert będzie dysponować również nie ułatwi pracy, odpowiednia selekcja i rozdysponowanie numerów startowych może okazać się kluczem do drzwi z napisem „utrzymanie” jak i guzikiem przyzywającym windę, która natychmiast przeniesie „Rekiny” do pierwszoligowego akwenu.

Przedsezonowe dywagacje to przejażdżka kolejką górską, która z powodzeniem uchodziłaby za atrakcję na wieczorze andrzejkowym, wszak równie dobrze można w tym momencie ustalić ligową tabelę na podstawie wosku lanego przez dziurkę od klucza. Trudno jednak nie oprzeć się wrażeniu, iż łatwiej wskazać latarnię, która na koniec sezonu zaświeci na czerwono, niż ekipy, które w sierpniu myślami będą już w fazie play – off. Siła rażenia, przyjmując ultraoptymistyczny wariant z Hancockiem na pokładzie, jest na tle rywali wyraźnie słabsza i ciężko przewidzieć, by któryś ze starych, ekstraligowych wyjadaczy powtórzył „wyczyn” toruńskiego Apatora z poprzednich rozgrywek.

By jednak nie wprawiać wszystkich sympatyków rybnickich Rekinów w grobowy nastrój przed rozpoczęciem chociażby próby toru, wleję w ich serca nieco nadziei z domieszką wyspiarskiej historii zawartej we wstępie. „Dzieciakami”, którym z góry wieszczy się rychły upadek i spadek śmiało można ochrzcić podopiecznych Piotra Świderskiego. Wszak sam trener to również wciąż osoba młoda, która, gdyby nie splot niefortunnych zdarzeń i kłopotów zdrowotnych, z powodzeniem ścigałaby się na polskich i nie tylko owalach. Zatem, prezesie Mrozek, na wszelkie słowa deprecjonujące pański zespół proszę się nie obrażać, a wręcz cieszyć. Złowieszcze „z tymi dzieciakami nic nie wygrasz” Hansena nie tylko się nie sprawdziło, ale również zmotywowało zawodników Manchesteru United do zdobycia podwójnej korony. W następnych latach tym stwierdzeniem szkoleniowiec Czerwonych Diabłów często doładowywał swych podopiecznych, dzięki czemu United stał się najbardziej utytułowaną drużyną biegającą po angielskich boiskach, a sam sir Alex Ferguson został uznany za jednego z najwybitniejszych menadżerów w dziejach futbolu. Mało tego, niespełniona przepowiednia stała się świetnym hasłem marketingowym, a koszulki z ową sentencją z miejsca stały się bestsellerem w klubowym sklepiku United. Więc, mając na uwadze dobro rybnickiego speedwaya, nie pozostaje mi nic innego, jak pójść w ślady szkockiego eksperta i zawtórować – Panie Mrozek, z tymi dzieciakami nic Pan nie wygrasz. 

Źródło: inf. własna 

Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News

Obserwuj nas!
  • Tagi
  • INNPRO ROW Rybnik
  • Kacper Woryna
  • Krzysztof Mrozek
  • Piotr Świderski
  • Robert Lambert
  • Siergiej Łogaczow

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Wilki rozpoczynają przygotowania. Trener zadowolony z pracy

Żużel: Wilki rozpoczynają przygotowania. Trener zadowolony z pracy

Hubert Furmaniak

  • Metalkas 2. Ekstraliga
5 grudnia 2025

Piotr Świderski przyznaje, że Cellfast Wilki Krosno dawno rozpoczęły przygotowania do przyszłego sezonu. Przed zawodnikami ważna część, ponieważ okres przygotowawczy.

Speedway Ekstraliga odsłania karty. Wtedy poznamy terminarze

Żużel: Speedway Ekstraliga odsłania karty. Wtedy poznamy terminarze

Rafał Drabiniok

  • Metalkas 2. Ekstraliga
3 grudnia 2025

Speedway Ekstraliga ogłosiła daty prezentacji terminarzy na sezon 2026. Kibice PGE Ekstraligi poznają rozkład jazdy 17 grudnia, a dzień później opublikowany zostanie kalendarz Metalkas 2. Ekstraligi.

ROW Rybnik ogłosił kolejnych dwóch zawodników. Mają spory problem?

Żużel: ROW Rybnik ogłosił kolejnych dwóch zawodników. Mają spory problem?

Rafał Drabiniok

  • Metalkas 2. Ekstraliga
2 grudnia 2025

ROW Rybnik ma poważny kłopot z formacją juniorską. W kadrze na sezon 2026 zostało tylko dwóch młodzieżowców, a los pozostałych stoi pod znakiem zapytania.

ROW Rybnik domknął skład. Ostatnie nazwisko ujawnione

Żużel - ROW Rybnik domknął skład. Ostatnie nazwisko ujawnione

Rafał Drabiniok

  • Metalkas 2. Ekstraliga
1 grudnia 2025

ROW Rybnik odkrył ostatnią kartę przed sezonem 2026. Klub postawił na Jespera Knudsena, który przedłużył kontrakt i ma wreszcie dostać stabilne miejsce w składzie.

Oni byli najlepsi na zapleczu! Gdzie są teraz?

Żużel. Oni byli najlepsi na zapleczu! Gdzie są teraz?

Konrad Klusak

  • Metalkas 2. Ekstraliga
25 listopada 2025

Metalkas 2. Ekstraliga to szansa na pokazanie się z jak najlepszej strony klubom z PGE Ekstraligi. Dla wielu z nich był to początek czegoś wielkiego i sukcesów na arenie międzynarodowej.

Uczestnicy Grand Prix regularnie na zapleczu. To nie są wyjątkowe przypadki

Żużel - Uczestnicy Grand Prix regularnie na zapleczu. To nie są wyjątkowe przypadki

Konrad Klusak

  • Metalkas 2. Ekstraliga
24 listopada 2025

Metalkas 2. Ekstraliga będzie mieć w cyklu Grand Prix dwóch przedstawicieli. Jason Doyle i Tai Woffinden otrzymali dziką kartę od organizatorów. W przeszłości już jednak regularnie zdarzało się, że żużlowcy z zaplecza ścigali się w cyklu wyłaniającym indywidualnego mistrza świata

Podziękował za pobyt w Rybniku! Specjalne słowa w stronę prezesa i trenera

Żużel - Podziękował za pobyt w Rybniku! Specjalne słowa w stronę prezesa i trenera

Krzysztof Choroszy

  • Metalkas 2. Ekstraliga
24 listopada 2025

Kacper Pludra w przyszłym roku będzie startował jako zawodnik Hunters PSŻ-u Poznań. 23-letni żużlowiec nie zapomniał o swoim byłym klubie i podziękował za czas spędzony w Rybniku.

Nowy zawodnik ROW-u Rybnik po operacji. Musiał zmienić swoje plany

Żużel: Nowy zawodnik ROW-u Rybnik po operacji. Musiał zmienić swoje plany

Rafał Drabiniok

  • Metalkas 2. Ekstraliga
23 listopada 2025

Jan Kvech po operacji barku szykuje się do nowego sezonu w barwach ROW-u Rybnik. Czech mówi wprost, jak wygląda jego rehabilitacja i dlaczego musiał odpuścić zimowy wyjazd do Australii.

ROW Rybnik z ważnym ogłoszeniem. Klub potwierdził sponsora tytularnego

Żużel: ROW Rybnik z ważnym ogłoszeniem. Klub potwierdził sponsora tytularnego

Rafał Drabiniok

  • Metalkas 2. Ekstraliga
22 listopada 2025

Podczas gali kończącej sezon w Rybniku ogłoszono kluczową decyzję dla przyszłości klubu. INNPRO pozostaje sponsorem tytularnym ROW-u, a drużyna w 2026 roku znów wystąpi pod nazwą INNPRO ROW Rybnik.

Apator dopełnił formalności. Nowe kontrakty podpisane

Sport żużlowy. Apator dopełnił formalności. Nowe kontrakty podpisane

Rafał Drabiniok

  • PGE Ekstraliga
19 listopada 2025

Pres Grupa Deweloperska Toruń sfinalizowała wszystkie kontrakty na sezon 2026. Klub potwierdził pozostanie liderów i podpisał nowe umowy z zawodnikami U24. „Anioły” mają gotowy skład do walki o obronę mistrza Polski.

Galeria

Po dwóch latach wrócili do ścigania. Wyjątkowe święto (galeria)


9 listopada 2025, zdjęć: 0

Po dwóch latach wrócili do ścigania. Wyjątkowe święto (galeria)

Mazurek Dąbrowskiego na malutkim torze w Niemczech (galeria)


18 października 2025, zdjęć: 0

Mazurek Dąbrowskiego na malutkim torze w Niemczech (galeria)

Jechali w niepełnym składzie a i tak wygrali. Celina Liebmann liderką


5 października 2025, zdjęć: 0

Jechali w niepełnym składzie a i tak wygrali. Celina Liebmann liderką

Pech byłego zawodnika Stali. Szalone zawody z deszczem w tle


6 września 2025, zdjęć: 0

Pech byłego zawodnika Stali. Szalone zawody z deszczem w tle

Zobacz wszystkie galerie

Patronat medialny - zawodnicy

  • Adam Bednář

  • Mateusz Bartkowiak

  • Wiktor Lampart

  • Krystian Pieszczek

  • Michał Knapp

  • Mateusz Cierniak

  • Tobiasz Musielak

Urodziny obchodzą dziś

  • Andrij Rozaliuk

    Andrij Rozaliuk

    05.12.2000r. (25l.)
  • Po dwóch latach wrócili do ścigania. Wyjątkowe święto (galeria)

    Nicolai Heiselberg

    05.12.2005r. (20l.)

PGE EKSTRALIGA

Drużyny M PKT B +/-
Orlen Oil Motor Lublin 14 33 7 260
Betard Sparta Wrocław 14 26 6 115
KS Apator Toruń 0 0 0 0
Gezet Stal Gorzów 14 10 1 -118
Bayersystem GKM Grudziądz 14 18 4 56
Stelmet Falubaz Zielona Góra 14 15 3 -108
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa 14 7 1 -111
INNPRO ROW Rybnik 14 4 0 -205
PRES Grupa Deweloperska Toruń 14 26 5 111

METALKAS 2. EKSTRALIGA

Drużyny M PKT B +/-
Fogo Unia Leszno 14 33 7 274
Abramczyk Polonia Bydgoszcz 14 28 6 177
Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski 14 8 1 -91
Hunters PSŻ Poznań 14 17 4 -42
Cellfast Wilki Krosno 14 21 4 31
Orzeł Łódź 0 0 0 0
Texom Stal Rzeszów 14 18 3 -23
Autona Unia Tarnów 14 6 1 -197
H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 14 9 2 -129

KRAJOWA LIGA ŻUŻLOWA

Drużyny M PKT B +/-
Wybrzeże Gdańsk 12 28 6 134
Ultrapur Start Gniezno 12 23 5 119
PKS Polonia Piła 0 0 0 0
OK Kolejarz Opole 12 5 1 -74
Trans MF Landshut Devils 12 10 2 -30
Optibet Lokomotiv Daugavpils 0 0 0 0
Speedway Kraków 12 4 0 -192
Lokomotiv Daugavpils 12 15 3 -39
Pronergy Polonia Piła 12 20 4 82

PARTNERZY

PARTNERZY

PARTNERZY

SpeedwayNews Logo

Wydawca:
IBO Media Dagmara Starzec
32-015 Stanisławice 318
e-mail: kontakt@speedwaynews.pl

  • Kontakt z redakcją
  • Dołącz do speedwaynews.pl
  • Pokaż się u nas
  • Regulamin
  • Polityka Prywatności
  • Informacje o RODO
  • Zarejestruj się
  • O serwisie
  • Galerie zdjęć

2025 © speedwaynews.pl - Wszelkie prawa autorskie wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie informacji i tekstów zabronione

Na portalu speedwaynews.pl używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym.
Ustawienia plików cookiesZgadzam się
Zarządzaj polityką cookies

Polityka prywatności

Serwis speedwaynews.pl zaktualizował swój Regulamin i Politykę prywatności w związku z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady UE (RODO).

W związku z powyższym chcielibyśmy poinformować Cię o kilku istotnych informacjach związanych z przetwarzaniem Twoich danych. Pod adresem Informacje o RODO dowiesz się więcej na temat sposobu gromadzenia, wykorzystywania i udostępniania danych przez nasz serwis. Prosimy zapoznaj się z opisanymi zasadami i zaakceptuj je poprzez zaznaczenie pola „zgadzam się”. Pamiętaj, że zawsze możesz wycofać zgodę.
Wymagane
Always Enabled
Nie wymagane
SAVE & ACCEPT