Niespełna dwa tygodnie dzielą nas od kolejnej rundy Indywidualnych Mistrzostw Świata. Wiemy już, że kolejny raz na starcie zabraknie Grega Hancocka, który oficjalnie wycofał się ze startu w Pradze.
Amerykanin troszczy się o swoją żonę Jennie, która przechodzi proces leczenia raka piersi w Kalifornii i niewykluczone, ze Hancoka w tym roku w ogóle Grand Prix nie ujrzymy. Swoją szansę tym samym po raz kolejny otrzyma pierwszy rezerwowy dla podstawowej piętnastki uczestników cyklu FIM Speedway Grand Prix – Robert Lambert.
W chwili obecnej Lambert po dwóch rundach jest sklasyfikowany z piętnastoma punktami na dziewiątym miejscu. Taki sam dorobek punktowy ma Tai Woffinden, lecz wyprzedza on swojego rodaka ze względu na wyższą pozycję w rankingu FIM.
źródło: speedwaygp.com
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!