Tomasz Orwat w tym sezonie ma szansę być wyróżniającym się młodzieżowcem w 2. Lidze Żużlowej. Jak sam przyznaje, jest dobrze przygotowany do sezonu, a zmiany do których doszło w jego klubie ocenia bardzo pozytywnie.
Marcin Molenda, speedwaynews.pl: Jak podsumujesz przygotowania w okresie zimowym?
Tomasz Orwat, ZOOLeszcz Polonia Bydgoszcz: Przygotowania przebiegły zgodnie z planem. Pierwszy raz nic nie było w żaden sposób zaburzone. Uważam, że jestem fizycznie gotowy do sezonu.
– Kiedy planujesz pierwsze jazdy na torze?
– Od poniedziałku jeździłem bez przerwy przez cztery dni, a teraz szykują się sparingi.
– Jak będzie wyglądał Twój park maszyn w najbliższym sezonie?
– Mam przygotowane trzy motocykle. Dwa na zawody i jeden na treningi. Oprócz tego mam dwa dodatkowe silniki i crossówkę.
– Co sądzisz o zmianach jakie zaszły zimą w bydgoskiej Polonii?
– Jak najbardziej na plus. Uważam, że te zmiany wniosą powiew świeżości do bydgoskiego środowiska żużlowego.
– Tomasz Gollob został dyrektorem sportowym w klubie. Jak się do tego odnosisz?
– Jest to spełnienie moich marzeń, ponieważ jest on moim idolem z dzieciństwa. Chcę się jak najwięcej od niego nauczyć.
– Nowym trenerem juniorów został Ryszard Franczyszyn. Jak się zapatrujesz na tą współpracę?
– Bardzo się cieszę z tego powodu. Odbyliśmy już kilka treningów i mogłem liczyć na jego wskazówki. Liczę na owocna współpracę.
– Co sądzisz o transferach bydgoskiego klubu?
– Uważam, że jesteśmy mocniejsi na papierze. Nie mamy dziur w składzie, co mam nadzieję przyczyni się do awansu do play off.
– Jakie wyznaczasz sobie cele indywidualne na najbliższy sezon?
– Chcę jak najlepiej spisywać się w każdych zawodach. Nie nastawiam się na nic konkretnego, bo w tym sporcie nie ma to większego sensu.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!