Od kilku lat Vaclav Milik jest absolutnym nr 1 jeśli chodzi o czeski speedway. Niedługo może się to jednak zmienić. Wiele wskazuje na to, że młodzi Czesi ponownie zaczynają interesować się żużlem.
Już od dobrych sześciu lat Vaclav Milik jest częścią światowej czołówki. Wiedzą o tym także sami Czesi, którzy ponownie postanowili wyróżnić go tytułem najlepszego sportowca rodem z Pardubic. Nie to jest jednak najważniejsze. Sam Milik, w rozmowie z Dziennikiem Pardubickim, przyznał, że jego rezultaty pozytywnie wpływają na przyszłość czeskiego żużla.
– Dzięki moim wynikom, czeska flaga znów pojawia się w najważniejszych imprezach na świecie. Kolejnym krokiem ku rozwojowi byłby awans do cyklu Grand Prix, lecz na to jeszcze trzeba poczekać. Mimo to cieszę się, że daje dobry przykład, bo wszystko zaczyna wyglądać obiecująco. Po kilku latach posuchy, młodzi chłopcy ponownie chcą próbować speedwaya, co daje nadzieję na powrót naszej reprezentacji do światowej czołówki – powiedział Milik.
Przypomnijmy, że w sezonie 2019 Milik ponownie reprezentował będzie barwy Betard Sparty Wrocław.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!