Sezon 2019 dla Nickiego Pedersena będzie pierwszym od wielu lat, kiedy zabraknie go w cyklu Grand Prix. Duńczyk znajduje jednak alternatywy, które pozwolą mu nie wypadać z rytmu wyścigowego. Dziś "Power" podpisał pierwszy kontrakt.
Zgodnie z informacjami podanymi przez Duńczyka, w 2019 roku przyjdzie mu wystartować w lidze niemieckiej. Dziś podpisał on bowiem kontrakt z ekipą Wolfe Wittstock.
– W sezonie 2019 ścigać się będę w ekipie z Wittstocku, gdzie podpisałem dziś umowę. Od kiedy pamiętam, bardzo dobrze czułem się na niemieckich torach. Przez wiele lat byłem w bardzo bliskich kontaktach z MSC Wittstock, dlatego też rozmowy przebiegły szybko i sprawnie. Teraz czas by pomóc lokalnej drużynie w Bundeslidze – napisał Pedersen na swoim fanpage'u.
Jak już wczoraj informowaliśmy, to nie musi być jedyna zmiana w planach startowych "Powera". Wiele wskazuje na to, że spróbuje on też swoich sił na długim torze.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!