A więc jednak! Znamy decyzję komisji licencyjnej w sprawie wypożyczenia Huberta Jabłońskiego do gorzowskiej Stali.
Wokoł tego transferu działo się naprawdę bardzo dużo. Gezet Stal przedstawiała go jako swojego nowego zawodnika jeszcze w listopadzie. Następnie na światło dzienne wyszły problemy organizacyjne i finansowe „Stalowców”. Ruch transferowy został wówczas zablokowany przez centralę. Teraz można jednak powiedzieć, że wszystko dobrze się kończy dla gorzowian. Zgodę na taki ruch wydał zespół ds. licencji ligowych.
Hubert Jabłoński bo o nim mowa został potwierdzony do startów jako zawodnik Gezet Stali Gorzów. Jest to z pewnością dobra informacja dla tego klubu. Jak wiadomo zespół znad Warty posiada deficyty w swojej kadrze. Brakuje zawodnika, który mógłby występować jako formacja U24 przy tak zbudowanym składzie jak ma to miejsce w czwartej drużynie ubiegłego sezonu. Poza Oskarem Paluchem próżno szukać także juniorów, od których można by oczekiwać jakichkolwiek zdobyczy punktowych.
Ostateczny finisz tej sprawy to także kamień z serca dla Huberta Jabłońskiego. Wychowanek Fogo Unii Leszno trenował co prawda cały czas ze swoimi nowymi klubowymi kolegami, jednak do 2 kwietnia nie mógł być pewnym co do swojej klubowej przynależności. Koniec końców zawodnik, dla którego będzie to już czwarty ligowy sezon wylądował w gorzowskiej Stali. W minionym sezonie leszczynianin wykręcił średnią 0,826 pkt./bieg. Dokonał tego w dwudziestu trzech wyścigach w związku z czym nie został sklasyfikowany. Wygrał jeden wyścig w 2024 na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Jest to jednak wzmocnienie formacji młodzieżowej po ukończeniu 22. roku życia przez Jakuba Stojanowskiego.
Hubert JabłońskiAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!