Ośrodki żużlowe powoli budzą się do życia, w przykładowo Gnieźnie rozpoczęto już prace torowe i doszło do wymiany band. Na podobną decyzję zdecydowała się Arged Malesa, która również ruszyła do pracy nad owalem. Szczegóły zdradził trener ostrowian - Kamil Brzozowski.
Do rozpoczęcia sezonu został w praktyce miesiąc, oznacza to, że działacze w polskich ośrodkach rozpoczynają prace polegające na doprowadzeniu nawierzchni domowych owali do stanu użyteczności. Nie inaczej jest w Ostrowie, gdzie rozpoczęto „zmagania” z długim ostrowskim torem. Jak zdradził Kamil Brzozowski w wywiadzie dla InfoOstrów pracy nie brakuje:
„Dzisiaj przyjechały nowe bandy które też będą niedługo montowane. Myślę, że koło 7-8 marca uda nam się wyjechać na nasz tor. Na razie mamy w planach montaż nowych band. Najpierw dojdzie jednak do wymiany styropianów. Można śmiało powiedzieć, że wszyscy na stadionie działają, żeby doprowadzić tor do stanu w jakim ta możliwość wymiany band będzie możliwa” – zapewnił.
Ostrowianie chcą więc uniknąć sytuacji w której w niedalekiej przyszłości zagrożone mogłyby być domowe spotkania Arged Malesy. W żużlu często bowiem bywa, że nawierzchnie potrafią być bardzo zdradzieckie, pomimo, że na pierwszy rzut oka wyglądają nie najgorzej. Jako przykład można podać sytuacje z zeszłego sezonu z Gdańska czy Krosna, gdzie dochodziło przed spotkaniami do dużych zawirowań związanych z torem. Nad morzem doszło nawet do sytuacji, że mecz musiał zostać przerwany a klubowi groziły kary finansowe:
„To właśnie taka sytuacja, w której często kibice oglądający mecz w domu mówią, że tor wygląda bardzo dobrze. W telewizji jednak sprawa ma się trochę inaczej, tor jest obecnie dość mocno odmoczony i jest za szybko na jakieś prace torowe. Dopiero kiedy zrobi się pogoda, coś w okolicach 10-11 stopni to wtedy tor zostanie przesuszony. Nad wszystkim czuwa Kaziu – nasz toromistrz” – dodał Brzozowski
Często wraz z początkiem marca niektórym zespołom zdarzało się wyjeżdżać na tor. Nasza kapryśna pogoda ma to jednak do siebie, że często w momencie w którym miały rozpocząć się pierwsze test-mecze czy treningi aura ponownie robiła się zimowa i wszelkie plany zespołów musiały być przekładane. Trener Arged Malesy nie ukrywa, że to właśnie od niej zależą następne ruchy klubu jeśli chodzi o planowanie treningów:
„Taki jest wstępny plan (wyjazd na tor 7-8 marca – przyp. red), wiadomo że ta pogoda jest kapryśna jeszcze bo to jest ten no w końcu tego początek marca to jeszcze są i przymrozki w nocy i i ta pogoda jest różna, ale no jeżeli uda się nam wyjechać w tych dniach to uznam to za sukces, wiadomo że do sezonu jeszcze jest troszeczkę czasu zostało ale będziemy przygotowani” – zapewnił gorzowianin.
Jeśli pogoda i udane prace torowe pozwolą to drużyna Kamila Brzozowskiego odjedzie kilka przedsezonowych test-meczów. Arged Malesa ma już zaplanowane spotkania towarzyskie z ebut.pl Stalą Gorzów oraz z Bayersystem GKM-em Grudziądz. Wiele wskazuje jednak na to, że do tego zestawienia dołączy jeszcze ekipa z Krajowej Ligi Żużlowej. Ostrowianie zmagania ligowe rozpoczną natomiast domowym spotkaniem z Cellfast Wilkami Krosno, które odbędzie się 13 kwietnia.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!