Minister Rozwoju i Technologii, Krzysztof Paszyk, poinformował o przekazaniu w trwały zarząd Agencji Wywiadu nieruchomości położonej przy ul. Racławickiej 132 w Warszawie. Co się tam znajduje? Dobrze znany fanom czarnego sportu stadion Gwardii Warszawa. Według ministra, teren ten został zakwalifikowany jako zamknięty z uwagi na wymogi obronności i bezpieczeństwa państwa.
Z rąk do rąk
Od tego roku pełną kontrolę nad byłym torem żużlowym będzie mieć Agencja Wywiadu. Ma mieć to związek z zapewnieniem obronności oraz bezpieczeństwem naszego kraju. Służba specjalna posiada w końcu w bezpośrednim sąsiedztwie tej działki budynek, będący jej siedzibą. Wcześniej teren stadionu był zarządzany przez inne instytucje państwowe.
W latach 2012-2019 pieczę nad obiektem sprawowała Komenda Główna Policji, a do niedawna była to Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Żadna z tych jednostek nie przeprowadziła jednak istotnych inwestycji ani nie przedstawiała planów zagospodarowania tego terenu. W efekcie obiekt sportowy został zaniedbany i uległ degradacji.
Minister Paszyk zapowiedział, że w przyszłym roku zostaną podjęte prace porządkowe oraz rozpocznie się adaptacja nieruchomości na potrzeby Agencji Wywiadu. Niemniej jednak warto przypomnieć, że podobne zapowiedzi pojawiły się w 2019 roku, gdy zarząd nad terenem przejęła ABW, lecz nie przyniosły one żadnych konkretnych efektów.

Teren Stadionu Gwardii Warszawa przy ulicy Racławickiej 132, Wyględów (dzielnica Mokotów). Były tor żużlowy wraz z budynkiem Agencji Wywiadu zamazano na mapach satelitarnych. Zdjęcie pochodzi z Map Google.
Brak żużla
Obecne przejęcie kontroli nad terenem nie wyjaśnia przyszłości obiektu. Jedno jest jednak pewne – nie ma perspektywy na powrót żużla. Ostatni raz drużyna ze stolicy występowała w lidze w 2003 roku. Po rundzie zasadniczej zespół WKM-u Warszawa zdołał odnieść zaledwie dwa zwycięstwa. Jedynym zawodnikiem prezentującym stabilną formę był Brytyjczyk Andy Smith. Pozostali zawodnicy, w tym Michael Max i Roman Jankowski, startowali nieregularnie lub całkowicie rezygnowali z udziału w zawodach. Przed rozpoczęciem rundy finałowej drużyna wycofała się z rozgrywek, przegrywając wszystkie pozostałe mecze walkowerem w stosunku 40:0.
W 2007 roku powstało Warszawskie Towarzystwo Speedway’a, którego celem była reaktywacja żużla w stolicy. Mimo wysiłków organizacji, do dziś nie udało się osiągnąć żadnego przełomu. Sytuację dodatkowo pogorszyło zamknięcie stadionu przy ulicy Racławickiej w 2012 roku z powodu złego stanu technicznego. W 2018 roku podjęto decyzję o jego rozbiórce. Obiekt, a właściwie to, co z niego pozostało, coraz bardziej popada w ruinę. Zamiast przyciągać miłośników sportu, stał się miejscem atrakcyjnym głównie dla entuzjastów eksploracji opuszczonych budynków.

Autor: Bernard Skiba. Droga prowadząca na pierwszy łuk byłego stadionu. Ironiczne, że w oddali widać Varso Tower, najwyższy budynek w Unii Europejskiej, symbolizujący rozwój miasta. Rozwój, który na pewno nie dotyczy lokalnego żużla.
Źródła: Mapy Google, wtswarszawa.pl
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!