Polonia Bydgoszcz nie próżnuje na rynku transferowym. W środowe południe ogłosili kolejnego zawodnika na sezon 2025.
Jerzy Kanclerz nie próżnuje i już w dwa dni po przegranym finale pierwszej ligi z ROW-em Rybnik zaczął zbroić się na przyszły sezon. Na początek umowę z klubem przedłużył Krzysztof Buczkowski, co wydawało się oczywistą kwestią, bo 38-latek był jedną z gwiazd. We wszystkich 20 spotkaniach wykręcił drugą średnią w całej lidze na poziomie 2,351 pkt./bieg. Co ciekawe, nowe porozumienie zostało podpisane na lata. Więcej o jego pozostaniu możecie przeczytać klikając TUTAJ.
To koniec dobrych wieści z obozu „Gryfów”. W środowe południe Polonia Bydgoszcz ogłosiła kolejne bardzo mocne nazwisko. Nowym zawodnikiem został mianowicie Aleksnadr Łoktajew, który w tegorocznych rozgrywkach był liderem i kapitanem PSŻ-u Poznań. To właśnie „Skorpiony” napsuły krwi bydgoszczanom w fazie play-off, wygrywając z nimi ćwierćfinałowy dwumecz. Podopieczni Tomasza Bajerskiego do półfinałów dostali się jako lucky looser, czyli tak zwany szczęśliwy przegrany, ale tam już bardzo pewnie rozprawili się Arged Malesą Ostrów.
Jeśli chodzi o Ukraińca to podobnie jak Buczkowski, ten sezon zakończył ze średnią powyżej dwóch punktów na bieg – 2,137. Dodajmy jeszcze, że kontrakt obowiązywać będzie przez najbliższe dwa lata, do 2026 roku. Mówiąc bez ogródek – z takimi armatami klub z miasta nad Brdą zdecydowanie znowu będzie mocny i realnie może zagrozić między innymi Unii Leszno, która w przyszłorocznych rozgrywkach obrała sobie za cel szybki powrót do elity. Przypomnijmy, że Łoktajew w 2013 roku reprezentował już barwy Polonii Bydgoszcz, gdy ta ścigała się w elicie.
– Prezes, jestem. Walczymy o Ekstraligę? – można usłyszeć od zawodnika.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!