We wtorkowy wieczór odbyło się rewanżowe spotkanie szwedzkiej Bauhaus-Ligan. Indianerna Kumla podejmowała na swoim torze jednego z faworytów do tytułu - Lejonen Gislaved z Bartoszem Zmarzlikiem na czele.
Pierwsze spotkanie w Gislaved zakończyło się bardzo wysoką wygraną Lejonen. Podopieczni Andersa Fröjda wygrali aż 53:37 i rewanż w Kumli wydawał się być tylko formalnością. Na papierze ekipa Lwów jest jedną z najmocniejszych w Bauhaus-Ligan, a wygrywając półfinałową rywalizację z Indianerną potwierdziła przedsezonowe przewidywania i awansowała do wielkiego finału.
Jednak w pierwszym wyścigu dnia gospodarze z Kumli wygrali 5:1. Reprezentujący Indianernę Szymon Woźniak i Krzysztof Buczkowski dokonali nie byle czego. Za ich plecami do mety dojechał sam Bartosz Zmarzlik. To był jednak jedyny raz, kiedy fani z Kumli mogli się cieszyć. Kolejne wyścigi jeden za drugim padały łupem Lejonen Gislaved, którzy na półmetku zawodów prowadzili 26:16. Zespół gospodarzy potrafił jednak od czasu do czasu wygrać wyścig, jednak w ogólnym rozrachunku nie był w stanie dotrzymać kroku świetnie dysponowanym gościom.
Ostatecznie Lejonen Gislaved wygrało 51:39. W finale Bauhaus-Ligan zmierzą się z Dackarną Malilla. Zespół ze Skrotfrag Areny dość niespodziewanie odprawił z kwitkiem Västervik Speedway i staje przed szansą obrony tytułu wywalczonego przed rokiem. Sezon temu Dackarna w półfinale pokonała właśnie Lejonen Gislaved, także Lwy stoją przed szansą rewanżu i zdobycia pierwszego tytułu Drużynowych Mistrzów Szwecji od 2009 roku.
Wyniki końcowe (za svemo.se)
Indianerna Kumla: 39
1. Szymon Woźniak (2*,1,1,1,0) 5+1
2. Krzysztof Buczkowski (3,2,0,0,0) 5
3. Patryk Dudek (2,2,2*,0,1,3) 10+1
4. Gleb Czugunow (0,0,-,-) 0
5. Anders Thomsen (2,3,3,3,3,3) 17
6. Rasmus Karlsson (1,M,0) 1
7. Jonatan Grahn (0,1*,0) 1+1
Lejonen Gislaved: 51
1. Bartosz Zmarzlik (1,3,2,3,2) 11
2. Oliver Berntzon (0,1,1*,1*,2) 5+2
3. Mateusz Cierniak (3,3,2,0,1*) 9+1
4. Dominik Kubera (1,3,2*,2*) 8+2
5. Kacper Woryna (3,1,3,2,1*) 10+1
6. Sammy Van Dyck (2*,0,2*) 4+2
7. Casper Henriksson (3,1,0) 4
Bieg po biegu:
1. Buczkowski, Woźniak, Zmarzlik, Berntzon 5:1 (5:1)
2. Henriksson, Dyck, Karlsson, Grahn 1:5 (6:6)
3. Cierniak, Dudek, Kubera, Czugunow 2:4 (8:10)
4. Woryna, Thomsen, Henriksson, Karlsson (M) 2:4 (10:14)
5. Kubera, Buczkowski, Grahn, Dyck 3:3 (13:17)
6. Zmarzlik, Dudek, Berntzon, Czugunow 2:4 (15:21)
7. Cierniak, Kubera, Woźniak, Buczkowski 1:5 (16:26)
8. Thomsen, Dudek, Woryna, Henriksson 5:1 (21:27)
9. Thomsen, Zmarzlik, Berntzon, Karlsson 3:3 (24:30)
10. Woryna, Dyck, Woźniak, Grahn 1:5 (25:35)
11. Thomsen, Cierniak, Berntzon, Dudek 3:3 (28:38)
12. Zmarzlik, Kubera, Dudek, Buczkowski 1:5 (29:43)
13. Thomsen, Woryna, Woźniak, Cierniak 4:2 (33:45)
14. Dudek, Berntzon, Cierniak, Buczkowski 3:3 (36:48)
15. Thomsen, Zmarzlik, Woryna, Woźniak 3:3 (39:51)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!