W półfinale piątkowej rundy SGP 2 w Rydze upadek na pierwszym łuku miał Sebastian Szostak. Zawodnik wrócił do parku maszyn o własnych siłach, jednak pojawiły się pierwsze niezbyt optymistyczne doniesienia o jego stanie zdrowia.
Sebastian Szostak doskonale rozpoczął zmagania w Rydze. W pierwszych czterech wyścigach łotewskiego turnieju w ramach cyklu SGP 2 zdobywał same trójki i wyglądał jak główny faworyt do zwycięstwa w piątkowej imprezie. Jednak w piątym starcie jechał już dużo mniej przekonywująco i zdobył tylko jeden punkt. Przełożyło się to też na nie najlepszą postawę w biegu półfinałowym.
Szostak miał średni moment startowy, a na pierwszym wirażu podniosło jego motocykl i wjechał on w jadącego po zewnętrznej Bastiana Pedersena. Obaj zawodnicy wylądowali na dmuchanej bandzie. Duńczyk szybko się podniósł, ale jego upadek nie wyglądał aż tak groźnie. Szostak przeleciał przez kierownicę swojego motocykla i z całym impetem uderzył o tor. Na szczęście po dłuższej przerwie Polak również się podniósł i wrócił do parku maszyn o własnych siłach.
Sebastian Szostak bez złamań
Pierwsze doniesienia mówiły o potencjalnym urazie kręgosłupa i żeber. Zawodnik Arged Malesy Ostrów nie wymagał pomocy karetki, także najgorsze można było wykluczyć. Jednak jego występ w niedzielnym rewanżowym spotkaniu Metalkas 2. Ekstraligi przeciwko Abramczyk Polonii Bydgoszcz stał pod znakiem zapytania. Sebastian Szostak przeszedł już wstępne badania medyczne i na szczęście nie wykazały one żadnych złamań.
Zawodnik jest już w drodze do Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie zostanie jeszcze poddany badaniu rezonansem magnetycznym, jednak wszystko wskazuje na to, że będzie dobrze. Decyzja o występie w niedzielnym spotkaniu należy do samego zawodnika, jednak niewykluczone, że Szostak zagryzie zęby i będzie chciał wystąpić mimo bólu. Jego dobra dyspozycja jest kluczowa, jeśli Arged Malesa Ostrów chce myśleć o odrobieniu ogromnej osiemnastopunktowej straty z Bydgoszczy. Ich sukces nie jest jednak niemożliwy, gdyż Abramczyk Polonia Bydgoszcz nie spisuje się najlepiej na ostrowskim owalu, a Arged Malesa to bardzo niegościnny gospodarz.
Niedzielne spotkanie ma się rozpocząć o godzinie 14:00. Redakcja speedwaynews.pl oczywiście przeprowadzi relację na żywo z tego wydarzenia. Znajdą ją państwo pod TYM linkiem.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!