W sobotę i niedzielę 6-7 lipca Debreczyn będzie mekką europejskiego speedway'a. Odbędą się tu półfinały i finał Indywidualnych Mistrzostw Europy 250cc. O medale powalczy pięciu biało-czerwonych.
Od paru ładnych lat klasa ta znajduje się w tak zwanej „topce”, jeśli mówimy o rozwoju liczbie imprez. Nie ma co ukrywać, że prym w szkoleniu wiodą Skandynawowie, skąd też wielu jest medalistów Mistrzostw Świata czy Europy, począwszy już od mini żużla aż po 250-tki właśnie. Mimo tej ich przewagi inni zawodnicy również dochodzą do głosu, czym wzbogacają tylko takowe rozgrywki.
Takim przykładem są chociażby Polacy, u których kilka lat temu zbudowano piramidę szkoleniową, a także rozbudowano rozgrywki młodzieżowe. Dzięki temu i biało-czerwoni zaczynają wybijać się na arenie międzynarodowej oraz zdobywać cenne laury. Dla przykładu w ubiegłym roku Kacper Mania wywalczył srebrny medal, a Emil Maroszek brązowy w europejskim czempionacie przy okazji finału w Rydze. Ponadto Maksymilian Pawełczak wywalczył tytuł Wicemistrza Świata w Målilli, a w tym sezonie „wyjechał” sobie w kapitalnym stylu złoto w Gorzowie.
Pięciu „orzełków” z nominacją
W najbliższy weekend na Węgrzech poznamy finalistów, a także medalistów mistrzostw Starego Kontynentu. Na początek w sobotę odbędą się dwa półfinały, z którym awans do finału uzyska po 8 zawodników. Zoltán Lovas jako gospodarz ma zapewniony z automatu udział w decydującym turnieju, bowiem jest też… jednym przedstawicielem tego kraju w klasie 250cc. Zatem jego start w półfinale będzie tylko proformą i rozgrzewką.
Jeśli chodzi o reprezentantów Polski to tutaj Robert Kościecha wyznaczył piątkę szczęśliwców. Są nimi Filip Bęczkowski, Karol Szmyd, Kewin Nycz, Maksymilian Kostera i Maksymilian Pawełczak. Pierwsza trójka pojedzie już w pierwszej eliminacji o 11:30, zaś dwóch pozostałych o 17:30. Finał zaplanowano na niedzielę o godzinie 16.
W ramach ciekawostki warto dodać, że w Indywidualnych Mistrzostw Europy pojedzie… Amerykanin Nicolas Hohlbein. Łącznie obejrzymy 31 zawodników z 15 krajów co jest naprawdę dobrym rezultatem. Wśród nominowanych są również przedstawiciele Włoch, Francji, Estonii, Norwegii czy nawet Rumunii, więc z tych państw egzotycznych można by rzec.
Spośród innych ciekawych uczestników zobaczymy na pewno czołówkę niedawnego SGP 3 w Gorzowie i jednocześnie reprezentantów narodowych MEP. Na 250-tkach zadebiutuje ponadto Makar Lewiszyn z Ukrainy, czyli młodszy brat Marko.
Lista startowa Indywidualnych Mistrzostw Europy 250cc w Debreczynie:
Półfinał 1 (Semi Final 1)
1. Sven Cerjak (Słowenia)
2. Filip Bęczkowski (Polska)
3.
4. Zoltán Lovas (Węgry)
5. Karol Szmyd (Polska)
6. Caydin Martin (Wielka Brytania)
7. Carlos Gennerich (Niemcy)
8. Gregor Zorko (Słowenia)
9. Casper Appelgren (Szwecja)
10. Andre Damian (Rumunia)
11. Kewin Nycz (Polska)
12. Adam Nejezchleba (Czechy)
13. Makar Lewiszyn (Ukraina)
14. Matys Sambarrey (Francja)
15. William Cairns (Wielka Brytania)
16. Villads Pedersen (Dania)
Półfinał 2 (Semi Final 2)
1. Imre Vigre (Norwegia)
2. Cooper Rushen (Wielka Brytania)
3. Lester Matthijssen (Niemcy)
4. Jacob Bølcho Pedersen (Dania)
5. Karel Průša (Czechy)
6. Petr Marek (Czechy)
7. Oskar Evertsson (Szwecja)
8. Maksymilian Pawełczak (Polska)
9. Thies Schweer (Niemcy)
10. Zakhar Lustiuk (Ukraina)
11. Leo Klasson (Szwecja)
12. Nicolas Holbein (USA)
13. Kevin Melato (Włochy)
14. Tilen Bračko (Słowenia)
15. Maksymilian Kostera (Polska)
16. Silvar Avi (Estonia)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!