Tegoroczne rozgrywki Texom Stal Rzeszów rozpoczęła w sporym osłabieniu. Kontuzji bowiem tuż po pierwszych treningach doznał Jakub Poczta. Teraz z jego obozu przypłynęły dobre wiadomości.
Wychowanek Ostrovii dotychczas nie miał zbyt wiele okazji do startów w macierzystym zespole. Dlatego też po ubiegłym roku zdecydował się zmienić otoczenie i przystał na warunki beniaminka Metalkas 2. Ekstraligi – Texom Stali Rzeszów. Tam miał ogromną szansę na regularne starty i stanie się jednym z czołowych młodzieżowców rozgrywek. Na początku marca musiał jednak przerwać przygotowania, gdyż doznał groźnej kontuzji.
„Żurawie” były bowiem pierwszą ekipą, której udało się wyjechać na domowy owal. To udało im się jeszcze w lutym, a podopieczni Pawła Piskorza trenowali nie tylko na „wygłaskanym” torze, ale także i tych nieco bardziej wymagających. To też nieco zgubiło Pocztę, który jeszcze w pierwszej połowie marca złamał nogę. Szybko jednak rozpoczął rehabilitację, której efekty były widoczne dość szybko. Po zaledwie miesiącu ponownie wsiadł na swój motocykl i wziął udział w treningu na ostrowskim torze.
To dobra informacja dla Texom Stali Rzeszów, która ponownie do dyspozycji będzie miała trzech juniorów gotowych do startu w lidze. Na inaugurację w barwach „Żurawi” zobaczyliśmy Wiktora Rafalskiego i Bartosza Curzytka, którzy zaprezentowali się z dobrej strony. Łącznie bowiem zdobyli pięć punktów i bonus. Ten duet widzimy także w awizowanym składzie na sobotni mecz ekipy z Podkarpacia w Rybniku. Należy jednak pamiętać, że Paweł Piskorz może zastosować dwie zmiany przed rozpoczęciem spotkania.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!