Za nami piąta runda Indywidualnych Mistrzostw Argentyny. We wtorek po raz drugi w cyklu triumfował Facundo Albín.
Niebezpieczna pierwsza seria
Już początkowa faza zawodów w Bahía Blanca dostarczyła torowych emocji, jednak niekoniecznie tych pozytywnych. Mieliśmy w niej bowiem kilka zdarzeń, które kończyły się różnie. W drugim podejściu do biegu inaugurującego turniej uślizg zanotował Nicolás Gómez. Jadący tuż za nim Jonathan Iturre nie miał szans na reakcję i Argentyńczyk wjechał w swojego rodaka także groźnie upadając. Cała sytuacja miała miejsca na drugim łuku pierwszego okrążenia. Na szczęście obaj o własnych siłach wrócili do parkingu.
Mniej szczęścia miał Nicolás Márquez w wyścigu czwartym. On także przez błąd własny niefortunnie zapoznał się z nawierzchnią, co w konsekwencji doprowadziło do złamania obojczyka i wycofania się z dalszej rywalizacji. Tutaj jednak upadli jeszcze Santiago Gallardo i Cristian Zubillaga, który uderzył właśnie w Márqueza jadąc tym samym torem jazdy.
Takie rzeczy tylko w Argentynie
Tego chyba nikt nigdy jeszcze nie widział. Mowa tu o kuriozalnej sytuacji, która rozegrała się w biegu dziewiątym. Zacznijmy od tego, że z powodu upadków własnych wykluczani byli kolejno Fausto Castillo oraz Julio Romano. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż do trzeciego podejścia wyjechała… cała czwórka! zamiast tylko Santiago Gallardo i Miltona Besagonila.
Żeby było jeszcze ciekawiej, Gallardo spowodował upadek w teorii wykluczonego wcześniej Romano i sam pozbawił się startu w czwartej powtórce. Z kolei Besagonil w niej się już… nie pojawił, przez co wystartowali tylko wyłącznie Fausto Castillo i Julio Romano…, czyli wykluczeni w dwóch pierwszych powtórkach!
Kilka ciekawych pojedynków
Interesujące były wyścigi z biało-czerwonymi w rolach głównych. W dwunastej odsłonie dnia Patryk Wojdyło walecznie szarżował po zewnętrznej próbując przebić się na prowadzenie. Jednocześnie zawodnik Wilków Krosno musiał uważać na trzeciego Zubillagę, który wciskał się po krawężniku. Na pierwszym łuku trzeciego okrążenia Argentyńczyk ostatecznie przedarł się przed Polaka, który podjechał zbyt blisko tylnego koła Iturre i było blisko, by o nie zahaczył.
Emocjonująco było też na zakończenie czwartej serii startów. Tym razem to Paweł Miesiąc próbował znaleźć sposób na Jonathana Iturre. Wychowanek Stali Rzeszów także szalał zewnętrzną częścią toru, by przedrzeć się na pierwszą pozycję, ale łatwe to nie było. Za 38-latkiem skradał się Julio Romano i nawet Argentyńczyk na moment wykorzystał zbyt szeroką jazdę polskiego rywala. Tuż przed metą on jednak również nie ustrzegł się błędu, przez co Miesiąc zdołał wyrwać mu drugą pozycję.
Biało-czerwoni ponownie poza podium
Patryk Wojdyło i Paweł Miesiąc bezproblemowo dostali się do półfinału, w którym przyszło im się zmierzyć ponownie. Tutaj możemy jednak mówić o połowicznym szczęściu, gdyż pierwszy z Polaków przekroczył linię mety jako trzeci i nie uzyskał awansu do finału. Pechowo decydujący wyścig potoczył się dla drugiego z naszych rodaków rywalizujących w Ameryce Południowej. Kolejny defekt pozbawił zawodnika Kolejarza Opole powalczyć o podium czy nawet zwycięstwo. Ostatecznie podczas piątej rundy najlepszy okazał się Facundo Albín, a podium uzupełnili Cristian Zubillaga i Jonathan Iturre.
W klasyfikacji przejściowej po pięciu turniejach nadal przewodzi Patryk Wojdyło z dorobkiem 84 punktów. Na drugim miejscu plasuje się Paweł Miesiąc (80), zaś podium zamyka Cristian Zubillaga (71). Na czwartą lokatę spadł Carlos Eber Ampugnani (70) po przeciętnym występie. Kolejna impreza planowana jest na 27 stycznia w Colonia Barón.
Wyniki 5. rundy Indywidualnych Mistrzostw Argentyny w Bahía Blanca:
1. Facundo Albín (3,3,3,2,2,3,3) 19
2. Cristian Zubillaga (2,3,2,3,3,3,2) 18
3. Jonathan Iturre (3,2,3,3,3,2,1) 17
4. Paweł Miesiąc (Polska) (3,3,3,2,3,2,D) 16
5. Patryk Wojdyło (Polska) (3,3,1,2,1,1) 11
6. Julio Romano (2,1,3,1,2,1) 10
7. Alex Acuña (2,2,1,3,0,U) 8
8. Nicolás Gómez (W,2,2,1,3,0) 8
9. Carlos Eber Ampugnani (2,2,2,0,2) 8
10. Gonzalo Racosta (1,1,W,3,1) 6
11. Martín Aristegui (1,1,1,1,2) 6
12. Fausto Castillo (M,1,2,0,1) 4
13. Santiago Gallardo (1,0,W,D,W) 1
14. Santiago Martínez (U,0,0,W,NS) 0
15. Milton Besagonil (W,W,M,NS,NS) 0
16. Nicolás Márquez (W,NS,NS,NS,NS) 0
Bieg po biegu:
1. Iturre, Acuña, Gómez (W/U2), Besagonil (W/U3)
2. Albín, Romano, Aristegui, Martínez (U/start)
3. Wojdyło, Ampugnani, Racosta, Castillo (M)
4. Miesiąc, Zubillaga, Gallardo, Márquez (W/U2)
5. Zubillaga, Ampugnani, Aristegui, Besagonil (W/U3)
6. Wojdyło, Gómez, Romano, Márquez (NS)
7. Miesiąc, Acuña, Castillo, Martínez
8. Albín, Iturre, Racosta, Gallardo
9. Romano, Castillo, Besagonil (M), Gallardo (W/SU)
10. Miesiąc, Gómez, Aristegui, Racosta (W/Ustart)
11. Albín, Ampugnani, Acuña, Márquez (NS)
12. Iturre, Zubillaga, Wojdyło, Martínez
13. Racosta, Martínez (W/U1), Márquez (NS), Besagonil (NS)
14. Zubillaga, Albín, Gómez, Castillo
15. Acuña, Wojdyło, Aristegui, Gallardo (D/start)
16. Iturre, Miesiąc, Romano, Ampugnani
17. Miesiąc, Albín, Wojdyło, Besagonil (NS)
18. Gómez, Ampugnani, Gallardo (W/U2), Martínez (NS)
19. Zubillaga, Romano, Racosta, Acuña
20. Iturre, Aristegui, Castillo, Márquez (NS)
Półfinał 1. Zubillaga, Iturre, Romano, Gómez
Półfinał 2. Albín, Miesiąc, Wojdyło, Acuña (U3)
FINAŁ. Albín, Zubillaga, Iturre, Miesiąc (D/start)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!