Zach Cook wygrał tradycyjny turniej Wolverhampton Olimpique. Australijczyk okazał się lepszym od swojego rodaka - Rory'ego Schleina oraz nowego zawodnika Zdunek Wybrzeża - Toma Brennana.
Ole Olsen, Greg Hancock, Phil Crump czy Hans Nielsen. Tradycyjny turniej Wolverhampton Olimpique towarzyszy brytyjskiemu środowisku od 1966 roku. Wpierw promotor Mike Parker organizował zawody w Newcastle, aby z czasem przenieść je do Wolverhampton. W latach 1981-82 zawody organizowano w Birmingham, gdyż Wolverhampton Wolves zniknęli z żużlowej mapy. Z momentem reaktywacji ośrodka, powrócono do jazdy na Monmore Green. Obsada tegorocznych zawodników obfitowała w dwunastu zawodników. Wśród nich znaleźli się Zach Cook, Rory Schlein, Luke Becker, Chris Harris czy Scott Nicholls. Nie zabrakło również Toma Brennana.
Niecodzienne zasady
Wolverhampton Olimpique cechuje się niecodziennymi zasadami. Zawodnicy za zwycięstwo w poprzednim biegu są cofani od taśmy startowej na 20 metrów. Kolejne 15 metrów oraz dziesięć jest zarezerwowane dla żużlowców, którzy zdobyli kolejno drugie oraz trzecie miejsce.
Zeszłoroczne zawody zwyciężył Nick Morris. Z powodu dwuletniego zawieszenia, Morris nie mógł się stawić na Monmore Green w celu obrony tytułu. Zawodnicy rywalizowali w piętnastu wyścigach. Czołowa czwórka awansowała do finału. Już w pierwszym biegu zobaczyliśmy ciekawą rywalizacje. Chris Harris, tradycyjnie, wygrał moment startowy. Zach Cook znalazł jednak sposób, aby na wyjściu z pierwszego łuku wyprzedzić „Bombera”. Obronił on swoją pozycję. Na dystansie Rory Schlein poradził sobie ze Stevenem Worrallem.
Zach Cook wygrywa
Rory Schlein również dawał powody, aby myśleć o zwycięstwie doświadczonego Australijczyka. Świetna jazda na dystansie oraz waleczne serce to było jednak za mało. Do finału awansowali Zach Cook, Rory Schlein, Tom Brennan oraz Luke Becker. Australijczycy walczyli dzielnie o miano zwycięzcy. Zach wygrał start, ale doświadczony Schlein go ścigał. Ostatecznie Rory musiał pogodzić się z faktem, że zajmie on drugie miejsce. Tom Brennan zdołał zatrzymać za sobą Luke’a Beckera. Dla Cooka jest to nagroda za świetny debiutancki sezon w SGB Premiership. W międzyczasie rozgrywano turniej w klasie 250cc. Wygrał go przedstawiciel miejscowego zespołu – William Cairns. Cooper Rushen zajął drugie miejsce, ale w jednym biegu zagroził niepokonanemu Cairnsowi. Jednak William wyprzedził go chwilę po tym, jak atak przeprowadził Rushen.
Wyniki:
1. Zach Cook (3,1,3,2,2) 11 + 3 w finale
2. Rory Schlein (1,3,2,2,3) 11 + 2 w finale
3. Tom Brennan (W,3,0,3,3) 9 + 1 w finale
4. Luke Becker (3,1,3,1,2) 10 + 0 w finale
5. Leon Flint (3,2,0,3,1) 9
6. Scott Nicholls (1,2,1,0,3) 7
7. Chris Harris (2,0,2,1,2) 7
8. Ryan Douglas (2,1,0,3,D) 6
9. Lewis Kerr (W,3,1,1,1) 6
10. Steve Worrall (0,3,2,W,-) 5
11. Simon Lambert (0,2,0,0,2) 4
12. Luke Killeen (2,0,1,0,1) 4
13. Tom Spencer (0) 0
14. Tom Woolley – NS
Bieg po biegu:
1. (58,38) Cook, Harris, Schlein, Worrall
2. (58,21) Becker, Douglas, Nicholls, Lambert
3. Flint, Killeen, Brennan (W/U), Kerr (W/U)
4. (59,13) Brennan, Lambert, Douglas, Harris
5. (59,34) Schlein, Nicholls, Becker, Killeen
6. (59,65) Kerr, Flint, Cook, Lambert
7. (58,65) Worrall, Harris, Killeen, Douglas
8. (58,93) Cook, Schlein, Nicholls, Brennan
9. (59,56) Becker, Worrall, Kerr, Flint
10. (59,34) Brennan, Cook, Becker, Killeen
11. (59,09) Douglas, Schlein, Kerr, Lambert
12. (59,44) Flint, Becker, Harris, Nicholls
13. (60,59) Brennan, Lambert, Killeen, Worrall (W/U)
14. (59,75) Schlein, Cook, Flint, Douglas (D)
15. (59,75) Schlein, Cook, Flint, Douglas (D)
Finał: (59,29) Cook, Schlein, Brennan, Becker
Wyniki turnieju 250cc:
1. William Carins (3,3,3,3) 12
2. Cooper Rushen (2,2,2,2) 8
3. Jamie Etherington (1,1,1,1) 4
4. Seth Norman (0,0,0,0) 0
Bieg po biegu:
1. (62,37) Cairns, Rushen, Etherington, Norman
2. (62,60) Cairns, Rushen, Etherington, Norman
3. (64,21) Cairns, Rushen, Etherington, Norman
4. (62,69) Cairns, Rushen, Etherington, Norman
źródło: speedwayupdates.proboards.com
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!