Zgodnie z tym co widzieliśmy dotychczas, Enea Polonia Piła szybko odpowiedziała Grupa Azoty Unii Tarnów. Właśnie do kadry dołączył kolejny zawodnik.
Jeśli chodzi o najniższy szczebel rozgrywkowy, to na tę chwilę jest to przedstawienie dwójki aktorów. Po transferze w Tarnowie szybko przyszedł czas na Piłę i odkrycie kolejnej karty przed sezonem 2024. Został nim Jonas Jeppesen, dla którego może to być ostatnia szansa, by zakotwiczyć w Polsce na dłużej. Ostatnie sezony nie był dla niego udane i szybko zaliczył zjazd z PGE Ekstraligi do 2. Ligi. Przyszły sezon to najprawdopodobniej może dla niego być albo nie być. Już w minionym sezonie musiał długo czekać na swoją szansę, aż w końcu pomocną dłoń wyciągnęli do niego działacze z Landshut.
Szybko awansował i potem spadł
Duńczyk w Pile startował podczas sezonu 2019. Wówczas wystartował w 32 biegach, po których jego średnia wyniosła 1.875 punktu na bieg. To sprawiło, że zauważyli go działacze z Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie poradził sobie bardzo dobrze. Większość kibiców z pewnością pamięta mecz z ekipą z Torunia, gdzie „wskoczył” do obsady w połowie meczu i zdobył komplet punktów. Tym załatwił sobie angaż w PGE Ekstralidze, gdzie spędził dwa lata. W barwach Włókniarza spędził dwa sezony, lecz nie spełnił oczekiwań zarówno działaczy, jak i kibiców.
Przed tegorocznymi rozgrywkami podpisał kontrakt z Texom Stalą Rzeszów. Podczas przedsezonowych treningów spisał się jednak na tyle słabo, że nie dostał szansy w pierwszej drużynie. Dostał wolną rękę i ostatecznie wylądował w Landshut. Tam zaprezentował się przyzwoicie, lecz ostatnie mecze w jego wykonaniu były dość słabe. Dlatego też działacze nie mieli żadnych skrupułów, by zakończyć współpracę wraz z końcem sezonu.
Później dość długo mówiło się o powrocie Jeppesena do Piły. To ostatecznie doszło do skutku, co ucieszyło kibiców. Duńczyk pojawił się już podczas Memoriału Wiesława Rutkowskiego o Puchar Prezydenta Piły, gdzie zdobył 12 punktów i zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Przypomnijmy, że wcześniej Enea Polonia pochwaliła się kontraktami z Danem Gilksem, Jonasem Knudsenem, Adamem Ellisem i Norbertem Kościuchem. Najprawdopodobniej drugim krajowym zawodnikiem będzie też Wiktor Trofimow. Przypomnijmy też, że menadżerem drużyny będzie Hans Nielsen.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!