Sezon ligowy w Polsce dobiega już końca, a na pierwszy plan wysuwają się transfery. W poniższym artykule prezentujemy wszystkich zawodników, którzy poinformowali o swoim odejściu i na 2024 bez problemu znajdą klub w PGE Ekstralidze.
Żużlowcem z najwyższą ekstraligową średnią biegową, który w 2024 będzie reprezentował barwy innego klubu, jest Jason Doyle. Australijczyk był w tym sezonie zdecydowanym liderem Cellfast Wilków Krosno kończąc sezon ze średnią biegową na poziomie 1,987 (13. wynik w lidze). Od początku było jednak jasne, że w przypadku spadku beniaminka z Podkarpacia, Doyle’a za rok ujrzymy w nowym klubie. I tak też się stało. Po ostatnim tegorocznym spotkaniu ligowym, w jego mediach społecznościowych ukazał się post, w którym dziękuje za czas spędzony w krośnieńskim zespole. Nową drużyną 38-latka będzie GKM Grudziądz, o czym pisaliśmy już w lipcu.
To jednak nie koniec transferowej ofensywy grudziądzan. Kolejnym zawodnikiem, którego do siebie przekonali, jest Mistrz Świata Juniorów z 2020 roku, Jaimon Lidsey. Informowaliśmy o tym jeszcze w trakcie rundy zasadniczej, a kilka dni później 24-latek oficjalnie to potwierdził. Do tej pory całą swoją polską karierę spędził w jednym klubie – Fogo Unii Leszno. Sezon 2023 zakończył na bardzo zbliżonym poziomie (śr. 1,628), co 2022 (1,622). Co jednak ważne, w trudnych momentach leszczyńskiego zespołu, potrafił być jego liderem, kilkukrotnie zdobywając dwucyfrówki. Po transferze Lidsey’a gołębie będą mieć w podstawowym składzie aż trzech Australijczyków.
Transfery u mistrzów Polski
Z kolei w ostatnich dniach bardzo wiele w kontekście odejścia z Motoru mówiło się o Jarosławie Hampelu. 41-letni Polak był prawdziwym bohaterem Drużynowych Mistrzów Polski w fazie play-off. Z racji opuszczenia kategorii U24 przez Dominika Kuberę wybór padł właśnie na Hampela, który niedawno pożegnał się z kibicami. Jego nowym klubem zostanie Falubaz Zielona Góra, czyli zespół, dla którego jeździł już w latach 2013-2016.
Znakomity sezon zaliczył także Wiktor Przyjemski. Jeden z najbardziej utalentowanych juniorów na świecie był zdecydowanym liderem Abramczyk Polonii Bydgoszcz – średnia biegowa 2,500. Nie wystarczyło to jednak, by awansować do PGE Ekstraligi. A to oznacza odejście 18-latka, co zresztą zostało już ogłoszone. Początkowo był on łączony głównie z ebut.pl Stalą Gorzów, jednak temat dosyć szybko upadł i najprawdopodobniej przeniesie się on do Platinum Motoru Lublin (więcej nt. Przyjemskiego pisaliśmy TUTAJ).
Oprócz Doyle’a, z Cellfast Wilkami Krosno pożegnał się przede wszystkim dotychczasowy kapitan „Watahy”, Andrzej Lebiediew. Łotysz powrócił do najlepszej żużlowej ligi świata w całkiem dobrym stylu (śr. 1,697) i chce zadomowić się w niej na stałe. Jego nowym klubem zostanie najpewniej Fogo Unia Leszno. Na portalu elka.pl mogliśmy wczoraj przeczytać komentarz samego zainteresowanego, który stwierdził, iż nie potwierdza, ale też nie zaprzecza.
Kto jeszcze?
W PGE Ekstralidze jest jeszcze grupa kilku chodzi o zawodników, którzy nie potwierdzili swojego odejścia, jednak jest ono wielce prawdopodobne. Między słowami przekazał to Piotr Pawlicki, który najpewniej trafi do Enea Falubazu. Bliski odejścia z częstochowskiego Włókniarza jest Jakub Miśkowiak (wiele wskazuje na to, iż dołączy do Stali Gorzów). Na jego miejsce szykują Madsa Hansena (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ). Z kolei szeregi gorzowian opuści Oskar Hurysz, który zwiąże się z rywalem zza miedzy, a formację juniorską będzie tworzył z Franciszkiem Majewskim.
Kurs na żużel -> sprawdź szczegóły!
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!