We wtorkowy wieczór miały miejsce pierwsze mecze ćwierćfinałowe w Bauhaus-Ligan. W Gislaved naprzeciw siebie stanęli m.in. Bartosz Zmarzlik i Maciej Janowski, a w lepszym humorze do domu wróci ten drugi.
Po raz drugi w tym sezonie zespół z Malilli zdołał zwyciężyć w Gislaved. W fazie zasadniczej rozmiary wygranej były jednak nieco większe. To jednak nie ma aż tak dużego znaczenia, a przyjezdni przystąpią do meczu rewanżowego z ośmiopunktową zaliczką. Mecz ten zapowiadany był jako wielki hit, z udziałem najlepszych reprezentantów Polski. Ostatecznie jednak to Janowski ma powody do zadowolenia, a Zmarzlik, Kubera i Hampel mają powody do myślenia.
„Magic” poprowadził bowiem zespół Dackarny Malilla do wygranej i przybliżyli się do wielkiego finału. Przypomnijmy, że przed dwoma laty na ich szyi zawisły złote medale. Janowski zdobył płatny komplet punktów i był najskuteczniejszym zawodnikiem całego meczu. Po jednej wpadce w drużynie Mikaela Teurnberga zaliczyli natomiast Andrzej Lebiediew, który mecz zaczął od defektu oraz Daniel Bewley. Dackarnie nie przeszkodziła nawet nieco słabsza dyspozycja Rasmusa Jensena oraz Brady’ego Kurtza, którzy łącznie zdobyli 10 punktów.
Jeśli chodzi o zespół gospodarzy, to nie można mieć większych pretensji do Bartosza Zmarzlika. W sześciu startach zdobył on bowiem 15 punktów, lecz trzykrotnie przejeżdżał za plecami rywala. Jego pogromcami byli Maciej Janowski (dwa razy) oraz Andrzej Lebiediew. Nieco słabsze mecze odjechali za sobą Dominik Kubera (8) i Jarosław Hampel (5+2). Gospodarze na swoim torze zwyciężyli w zaledwie czterech biegach, co przekreślało ich szanse na końcowy sukces.
1. Jarosław Hampel (1*,0,3,1*,0) 5+2
2. Dominik Kubera (2,3,1,1,1) 8
3. Casper Henriksson (0,1*,1,0) 2+1
4. Bartosz Zmarzlik (3,2,3,2,2,3) 15
5. Oliver Berntzon (3,2,0,-,1) 6
6. Matias Nielsen (2,2*,0) 4+1
7. Daniel Henderson (0,1,T) 1
1. Brady Kurtz (0,0,1,2*) 3+1
2. Maciej Janowski (3,3,3,3,2*) 14+1
3. Rasmus Jensen (2,2*,1,0,2) 7+1
4. Daniel Bewley (1*,2,3,3,0) 9+1
5. Andrzej Lebiediew (D,2,2,3,3) 10
6. Ludvig Lindgren (1,0,1) 2
7. Filip Hjelmland (3,1,0) 4
Bieg po biegu:
1. Janowski, Kubera, Hampel, Kurtz 3:3 (3:3)
2. Hjelmland, Nielsen, Lindgren, Henderson 2:4 (5:7)
3. Zmarzlik, Jensen, Bewley, Henriksson 3:3 (8:10)
4. Berntzon, Nielsen, Hjelmland, Lebiediew (D) 5:1 (13:11)
5. Kubera, Bewley, Henderson, Lindgren 4:2 (17:13)
6. Janowski, Zmarzlik, Henriksson, Kurtz 3:3 (20:16)
7. Bewley, Jensen, Kubera, Hampel 1:5 (21:21)
8. Zmarzlik, Lebiediew, Henriksson, Hjelmland 4:2 (25:23)
9. Janowski, Berntzon, Kurtz, Nielsen 2:4 (27:27)
10. Hampel, Lebiediew, Lindgren, Henderson (T) 3:3 (30:30)
11. Janowski, Zmarzlik, Jensen, Berntzon 2:4 (32:34)
12. Bewley, Kurtz, Kubera, Henriksson 1:5 (33:39)
13. Lebiediew, Zmarzlik, Hampel, Jensen 3:3 (36:42)
14. Zmarzlik, Jensen, Berntzon, Bewley 4:2 (40:44)
15. Lebiediew, Janowski, Kubera, Hampel 1:5 (41:49)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!