Niektóre zespoły w Szwecji zakończyły już budowę składu, inne zaś dopiero są na początku drogi. Indianerna Kumla prężnie zmierza ku pierwszej opcji.
Występy w Szwecji przeciętne
Kolejnym nowym zawodnikiem „Indian” został Rohan Tungate. Australijczyk tym samym zmienił Masarnę Avesta, w której występował przez ostatni sezon. Go jednak nie będzie dobrze wspominał. „Wiedźmy” zajęły ostatnie miejsce w Bauhaus-Ligan a jego postawa także pozostawiała wiele do życzenia. Po jedenastu spotkaniach, w których wystąpił jego średnia wyniosła 1.491 punktu na bieg.
Tym samym Tungate ponownie stworzy zespół z Krzysztofem Buczkowskim. Obaj występowali razem zarówno w Polsce jak i Szwecji już w tym roku. Australijczyk nie ukrywa radości z podpisania kontraktu i ma nadzieję, że razem z resztą stworzą zgraną drużynę. – Jestem bardzo szczęśliwy, że podpisałem kontrakt z Kumlą. Zespół wygląda bardzo dobrze. Z sporą częścią zespołu już się ścigałem, więc to mam nadzieję, że będzie zabawnie pod każdym względem. Myślę, że uda nam się zajść daleko – mówi dla strony klubowej Indian.
Okazja jakich mało
To, że nie błyszczał na szwedzkich torach w roku 2022 zagra teraz na jego korzyść. Dzięki temu nie zabierze on zbyt dużo limitu przy ustalaniu meczowego składu dzięki czemu częściej na torze będą mogli pojawiać się teoretycznie lepsi m.in Jason Doyle. W eWinner 1. Lidze Żużlowej sezon zakończył w ścisłym TOPie. Był drugim najskuteczniejszym zawodnikiem Stelmet Falubazu i zarazem siódmym w rozgrywkach. To pokazuje, że jest potencjalnym liderem i z takimi myślami utożsamia go menadżer. – Rohan jest doświadczonym i szybkim zawodnikiem, zwłaszcza na większych torach. Sądząc po jego wynikach w Polsce widzimy świetnego jeźdźca, który przychodzi do nas z bardzo korzystną średnią. Nieraz prezentował fenomenalną jazdę, która kończyła się spektakularnymi mijankami – skomentował transfer Peter Johansson.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!