W sobotę na torze Heidering w Wittstocku odjechano ostatnie zawody w tym sezonie w Niemczech. Speedway Nationals Cup był dość niecodzienny, przez co nadzwyczaj atrakcyjny. Wspaniały debiut na maszynach o pojemności 500cc zanotowała Hannah Grunwald, a dziadek Bena Ernsta – Hartmut, zachwycił wszystkich jazdą na maszynie z lat ’60, ’70.
Kto nie był niech żałuje
Lista startowa sobotniego turnieju była dość długo trzymana w tajemnicy, bowiem organizatorzy odkryli karty dopiero w czwartkowe południe. Naszym oczom ukazały się niezbyt atrakcyjne nazwiska, a w konsekwencji tego wielu zrezygnowało z przyjazdu do Wittstocka. Wszyscy kibice, którzy jednak zdecydowali się przyjechać na te 6,5-godzinne ściganie jednoznacznie twierdzili, że było warto. 70. biegowe zawody, w których kibice mogli oglądać liczne mijanki w klasycznym speedway’u oraz Hartmuta Ernsta ścigającego się na motorze z silnikiem stojącym czy też maszyny przystosowane do żużla sprawiły, że te zawody zostaną na długo w pamięci wszystkich zebranych na stadionie Heidering.
Hannah Grunwald z przytupem przesiadała się na 500cc
W sobotę swój pierwszy oficjalny występ na maszynach o pojemności 500cc, odnotowała 15 – letnia Hannah Grunwald. Niemka jest uznawana za jedną z nadziei tamtejszego speedway’a, a postrzegana jest w pokroju kobiety, która będzie w stanie osiągnąć więcej, niż sama Celina Liebmann. Wracając do samych sobotnich zawodów, Hannah przegrała tylko raz, bowiem z Robertem Baumannem. W gronie pokonanych pojawił się m.in. niezwykle doświadczony były już zawodnik Sjoerd Rozenberg, z którym 15 – latka stoczyła niezwykłą walkę w swojej trzeciej gonitwie. Finalnie Grunwald stanęła na drugim stopniu podium, tym samym odnosząc swój pierwszy sukces w dorosłym żużlu. Poniżej zapraszamy Państwa na filmik jednego z biegów Hannah:
Dziadek Bena Ernsta pokazał klasę
W obsadzie klasy B, która została podzielona na dwie części znalazł się Hartmut Ernst, który jest dziadkiem zawodnika ścigającego w tym sezonie dla Polonii Piła – Bena Ernsta. Nic by w tym nie było dziwnego, bowiem pod taśma stawało kilku innych oldboy’ów. Zadziwiał fakt maszyny na której startował. Był to zabytkowy motor z stojącym silnikiem marki JAP. Przypomnijmy, że na takich silnikach ścigano się do połowy lat ’70, a swoje ostatnie złoto indywidualnych mistrzostw świata, na takiej jednostce napędowej zdobył Barry Briggs w 1966 roku. Złoto te było tym samym ostatnim tytułem mistrzowskim dla silnika JAP. Wracając do Hartmuta, w sobotę pokazał naprawdę wysoka klasę przegrywając tylko raz, a pozostałe swoje biegi wygrywając ze sporą przewagą nad rywalami. Pozwoliło mu to zdobyć jak najbardziej zasłużony puchar za drugie miejsce w zawodach. Zapraszamy Państwa do obejrzenia filmiku jednego z biegów Pana Ernsta, jednak koniecznie z dźwiękiem, aby usłyszeć brzmienie silnika JAP:
Wyniki Speedway Nationals Cup w Wittstocku:
KLASA „A”:
1. Robert Baumann – 12 punktów
2. Hannah Grunwald – 11 punktów
3. Sjoerd Rozenberg – 8 punktów
4. Marcel Dachs – 7 punktów
5. Ruben Guikema – 7 punktów
6. Nick Haltermann – 3 punkty
7. Leon Arnheim – 3 punkty
8. Tommy Schwalb – 3 punkty
9. Peter Schmidt – 0 punktów
KLASA „B”:
grupa A:
1. John Pedersen – 11 punktów
2. Thomas Lata – 10 punktów + 3 w biegu dodatkowym
3. Mika Frehse – 10 punktów + 2 w biegu dodatkowym
4. Frank Kunkel – 9 punktów
5. Uli Büschke – 7 punktów
6. Magnus Czekeli – 5 punktów
7. Michael Kunkel – 4 punkty
8. Ronny Weber – 3 punkty
9. Jürgen Jucknies – 1 punkt
10. Mattes Frehse – 0 punktów
grupa B:
1. Freyja Redlich – 12 punktów
2. Hartmut Ernst – 11 punktów
3. Thomas Flemming – 10 punktów
4. Marvyn Katt – 8 punktów
5. Arian Bahlke – 6 punktów
6. Benny Dohmes – 4 punkty
7. Andy Lepack – 4 punkty
8. Michael Voss – 2 punkty
9. Wolfgang Henselak – 2 punkty
10. Jens Dohmes – 1 punkt
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!