King's Lynn Stars i Sheffield Tigers zmierzą się o Premieship League Cup. Frederik Jakobsen wierzy, że Stars przywiozą trofeum po trudnym sezonie.
Frederik Jakobsen i Nicolai Klindt mieli pomóc King’s Lynn Stars. Duńczycy musieli się przyzwyczaić do brytyjskiego ścigania, więc transfer na finalne momentu sezonu był nieco przeszkodzą. Tym bardziej, że Jakobsen musiał pauzować przez lekki uraz w lidze szwedzkiej.
King’s Lynn Stars czeka jeszcze finałowa batalia o Premiership League Cup. Rywalami ekipy Alexa Brady’ego będą Sheffield Tigers. Zespół Tobiasza Musielaka i Jacka Holdera długo czekał na możliwość rozegrania tego spotkania. Faza grupowa była bowiem rozgrywana w… marcu. Frederik Jakobsen wierzy w sukces. – Zwycięstwo byłoby wspaniałe dla fanów i nas samych. Wszyscy jeździmy po to, aby wygrywać – mówi Duńczyk dla klubowych mediów. – Alex Brady od samego początku mówił, że przyszedłem tutaj po to, aby zdobyć trofeum. A ja muszę podziękować za ten kontrakt.
Coraz więcej zawodników powraca do Wielkiej Brytanii. Dla Jakobsena jest to drugi sezon. Wcześniej startował jedynie dla Poole Pirates w 2018 roku. Żużlowiec zauważa, jak wiele nauczyła go ta krótka przygoda z King’s Lynn Stars. – Alex zagrał dosyć ryzykownie. Ściągnął mnie z nadzieją na jakikolwiek sukces. Sam czuje się tutaj świetnie. Każdemu dziękuje za pomoc w aklimatyzacji. Czuję, że poprawiłem się jako żużlowiec. Musimy zdobyć ten puchar – kończy.
Mecz został zaplanowany na czwartek, 29 września. Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE z tego spotkania. Kliknij, aby zobaczyć składy.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!