Slangerup Speedway Klub zaskoczył awizowanym składem. Na żużlowe tory powróci Nicklas Porsing. 29-letni Duńczyk zastąpi kontuzjowanego Kennetha Hansena.
Nicklas Porsing to dosyć charakterystyczna postać w żużlowym środowisku. Duńczyk słynie ze szczerych opinii odnośnie czarnego sportu, które przykuwały oko szerszej publiczności. Wydawało się, że 29-latek zawiesił kewlar na wieszaku i nie wróci do czynnego uprawiania żużla.
Slangerup Speedway Klub zostało postawione w ciężkiej sytuacji. Kenneth Hansen doznał poważnej kontuzji podczas ligowego meczu, która wyklucza go z jazdy na dłuższy okres. Działacze zdecydowali się zatem porozmawiać z Nicklasem Porsingiem. Klub wierzy, że powracający zawodnik może pomóc w osiągnięciu odpowiednich wyników. – Nicklas miał kilka lat przerwy. Kontuzje sprawiły, że stanęliśmy przed wyzwaniem znalezienia zastępstwa na nadchodzące mecze. Mieliśmy kilka rozmów. Otwarcie wierzymy, że możemy przywrócić Porsinga do takiego poziomu, gdzie będzie on mógł wspomagać zespół wysokimi punktami. Zobaczymy, co czas przyniesie – czytamy w informacji prasowej odnośnie Slangerup Speedway Klub.
Timi Salonen, Jonas Seifert-Salk i Silas Hoegh nie będą mogli wspomóc drużyny na torze, ale pojawią się w parku maszyn. Kontuzja zawodnika SpecHouse PSŻ Poznań wydaje się nieco mniej poważna, niż pierwotnie zakładano. Slangerup powołało zatem Oskara Polisa, Andreasa Lyagera, Michaela Jepsena Jensena, Williama Drejera oraz wspominanego Porsinga.
Nicklas Porsing swoje ostatnie zawody przejechał w sezonie 2019. Jego ostatnim klubem były Cellfast Wilki Krosno, ale na pandemiczny sezon 2020 miał on mieć kontrakt w Poznaniu. Duńczyk reprezentował również barwy klubów z Ostrowa Wielkopolskiego oraz Rzeszowa.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!