W niedzielę na stadion w Rybniku przybędzie aktualny lider rozgrywek na zapleczu PGE Ekstraligi - Stelmet Falubaz Zielona Góra. Spotkanie ma rozpocząć się o godzinie 14:00.
Obiekt w Rybniku leży zawodnikom Falubazu
W ostatnich sezonach oba zespoły nie rywalizowały zbyt często. Wzięło się to z faktu, że ROW od kilku już sezonów waha się pomiędzy eWinner 1. Ligą Żużlową a PGE Ekstraligą. Zielonogórzanie z kolei byli ikoną najwyższej klasy rozgrywkowej przez długie lata. To zmieniło się dopiero w minionych rozgrywkach jak Falubaz zajął ostatnie miejsce. W ostatniej dekadzie zespoły te w lidze mierzyły się trzykrotnie. Za każdym razem lepsi okazywali się goście co pokazuje, że jazda na Stadionie Miejskim w Rybniku nie sprawia „Myszom” żadnych problemów.
Rybniczanie od początku sezonu potrafią zaskoczyć, lecz ich problemem jest niestabilna forma. Byli w stanie zremisować w Bydgoszczy z zespołem, który walczy o awans do PGE Ekstraligi tylko po to by przegrać szesnastoma punktami w Gdańsku. Po dobrym początku sezonu minimalnie osłabł Patryk Wojdyło, z kolei coraz lepiej prezentuje się Krystian Pieszczek. Podczas spotkania nad morzem zawiedli niemal wszyscy. Najgorszy mecz w sezonie odjechał Duński zaciąg co pokazuje jak ważna jest ich dyspozycja dla całego zespołu „Rekinów”.
Zmęczony Kvěch?
Ostatni weekend maja jest mocno intensywny dla Jana Kvěcha. Czech poprzednie dni spędził na torze w Pradze rywalizując w SGP oraz SGP2. Z bardzo dobrej strony pokazał się przede wszystkim w rozgrywkach juniorskich, gdzie walkę o podium odebrał mu defekt. Czy taka częstotliwość jazdy nie będzie jednak zbyt dużym wyzwaniem dla utalentowanego Czecha? Na jego szczęście odległość pomiędzy stadionem w Pradze a w Rybniku wynosi około 400 kilometrów. Jak zaprezentuje się już w Rybniku? Tego dowiemy się już podczas zmagań na Śląsku.
Oglądaj Speedway Grand Prix Czech w Eurosport Extra w player.pl!
Kolejne przetasowania
Szkoleniowiec ROW-u Antoni Skupień podczas tegorocznych rozgrywek żongluje składem. Pewni swojego miejsca na kolejne mecze są jedynie juniorzy. Pozostała piątka z kolei co spotkanie startuje pod innymi numerami startowymi szukając odpowiednich par. To zupełna odwrotność tego co widzimy m.in w Fogo Unii Leszno gdzie ciągle stawia się na te same ustawienie dając zawodnikom możliwość lepszego poznania siebie na torze. Która taktyka jest lepsza? Tego nie wiemy, możemy jednak podejrzewać, że ta leszczyńska, gdyż „Byki” sprawiają większą niespodziankę w PGE Ekstralidze niż „Rekiny” w eWinner. 1 Lidze Żużlowej.
Faworytem pojedynku w Rybniku z pewnością jest Falubaz. Nie należy jednak odbierać szans rybniczanom, którzy już potrafili zaskoczyć w tegorocznych rozgrywkach. Niemniej spotkanie na Górnym Śląsku zapowiada się niezwykle interesująco.
Początek zawodów w Rybniku zaplanowano na godzinę 14:00. Sędzią zmagań został wyznaczony Remigiusz Substyk. Towarzyszyć mu będą w roli komisarzy toru duet Krzysztof Okupski oraz Łukasz Izak. Kliknij aby zobaczyć układ par na to spotkanie.
Awizowane składy:
ROW Rybnik:
9. Andreas Lyager
10. Nicolai Klindt
11. Krystian Pieszczek
12. Patryk Wojdyło
13. Grzegorz Zengota
14. Kacper Tkocz
15. Paweł Trześniewski
Stelmet Falubaz Zielona Góra:
1. Piotr Protasiewicz
2. Max Fricke
3. Rohan Tungate
4. Jan Kvěch
5. Krzysztof Buczkowski
6. Dawid Rempała
7. Fabian Ragus
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!