Nie ucichło jeszcze echo wydarzeń z 1. kolejki PGE Ekstraligi na Stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie. Za obraźliwy gest Jason Doyle otrzymał 8 tysięcy kary, a w internecie pojawiła się... zrzutka na ten cel. Od inicjatywy odcięło się stowarzyszenie kibiców Wilków Krosno.
Cała sytuacja ma swoje korzenie jeszcze w jesieni ubiegłego roku. Wtedy Jason Doyle zrezygnował z wcześniejszego porozumienia z Fogo Unią Leszno i wystawił „Byki” do wiatru. Nowym pracodawcą Mistrza Świata z 2017 roku został beniaminek z Krosna, a terminarz ułożył się w taki sposób, że obie ekipy zmierzyły się już na inaugurację sezonu. Przywitany gwizdami i obrzucony banknotami ze swoją podobizną Doyle nie wytrzymał i pokazał kibicom środkowy palec. Władze ukarały go 8 tysiącami grzywny, jednak w internecie ruszyła zbiórka pieniędzy na ten cel.
Niecodzienna inicjatywa
To nie pierwszy raz, kiedy kibice zbierają pieniądze dla zawodnika. W Grudziądzu ruszyła niegdyś zbiórka funduszy po tym, jak Jack Holder nie dojechał do mety, a Kenneth Bjerre nie otrzymał punktu bonusowego. Podobną sytuację do historii Jasona Doyle’a widzieliśmy z kolei w 2021 roku. Wówczas Grzegorz Walasek otrzymał karę za brak jazdy w IM 1. Ligi. Ponad 13 tysięcy złotych zebrane podczas zbiórki zawodnik przekazał na rzecz domu dziecka.
Kara Doyle’a jest jednak bardziej jednoznaczna. Australijczyk nie wytrzymał prowokacji ze strony kibiców i pokazał im środkowy palec, a władze ukarały także klub z Leszna i to jeszcze surowiej. Fogo Unia musiała zapłacić 10 tysięcy złotych. Nie wszyscy kibice w Krośnie zgodzili się jednak z werdyktem, a powstała na rzecz kary Doyle’a zbiórka wzbudziła kontrowersje.
Kibice odcinają się od zrzutki
Dziwną zbiórkę niektórzy połączyli z Watahą – Stowarzyszeniem Kibiców Krośnieńskiego Żużla. Grupa fanów z Podkarpacia podkreśla jednak, że to nie jej inicjatywa. Założyciel nie jest i nigdy nie był związany ze stowarzyszeniem. – Jesteśmy przeciwni wszelkim niesportowym zachowaniom czy to zawodników Cellfast Wilków Krosno, czy też zawodników innych drużyn. Uważamy, że każdy sam powinien płacić za popełnione przez siebie błędy nawet, jeśli popełnienie ich zostało sprowokowane – podkreślili kibice w specjalnym oświadczeniu.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!