Herb Abramczyk Polonii Bydgoszcz, który pojawił się podczas spotkania ze sponsorami nie przypadł do gustu kibicom. Zdjęcia z ceremonii spotkały się z falą krytyki kibiców, którzy dostrzegli nowy logotyp. Klub postanowił wydać oświadczenie i wyjaśnić całą sprawę, która okazuje się być dość złożona.
Cała chryja związana z herbem rozpoczęła się wraz z momentem publikacji zdjęć ze spotkania bydgoszczan ze sponsorami. Polonia podziękowała za wsparcie w sezonie 2022, ale kibice zauważyli, że na roll-upach pojawił się odświeżony herb, w którym bardzo dużo uwagi poświęcono marce Abramczyk. Logo firmy zajmującej się przetwórstwem rybnym pojawiła się nad gryfem i nazwą klubu.
Kibice mocno krytykowali zmianę, która oznaczała odejście od tradycji. Wcześniej logotyp firmy Abramczyk pojawił się w herbie, jednak znalazł się nad charakterystycznym trójkątem. Trójkąt także zniknął z herbu, który kibice mogli dostrzec na zdjęciach zaprezentowanych po spotkaniu ze sponsorami.
Polonia zareagowała na falę krytyki i wydała oświadczenie w sprawie herbu. Przede wszystkim „Gryfy” uspokoiły kibiców. – Przedstawiona podczas spotkania ze sponsorami grafika nie stanowiła prezentacji nowego herbu Polonii, a niosła ze sobą jedynie przekaz, że rodzinna firma Abramczyk 4. rok z rzędu będzie sponsorem tytularnym żużlowej Polonii – czytamy w oświadczeniu na klubowej stronie internetowej.
Okazuje się, że sprawa jest dość złożona. Swój udział ma w niej inny klub z Bydgoszczy, a mianowicie Klub Piłkarski Polonia. Trójkątny herb z pasami to własność futbolowej ekipy potwierdzona przez Urząd Patentowy. Natomiast prawo bydgoszczan do korzystania z niego wygasa z końcem października 2022 roku. – Nie możemy posługiwać się herbem, który nie należy do nas, jeśli nie będzie to uregulowane prawnie i formalnie – wyjaśnia ŻKS w oświadczeniu. KP Polonia zażądała za prawo sumy pieniężnej, a kluby nie osiągnęły porozumienia. – Nie jesteśmy w stanie spełnić oczekiwań – wyjaśnia żużlowa Polonia.
Wszystko wskazuje więc na to, że nowy herb Polonii Bydgoszcz poznamy dopiero za jakiś czas. Być może będzie on podobny do tego, który pojawił się na zdjęciach po spotkaniu sponsorskim. Ponadto klub zaznacza, że prezes liczy na negocjacje dotyczące korzystania z herbu. – Jerzy Kanclerz jest otwarty na dyskusję z przedstawicielami zainteresowanych stron na tematu używania herbu – czytamy na końcu oświadczenia.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!