Niespodziewane wieści płyną z Warszawy. W drodze na stadion jeden z uczestników SGP uległ wypadkowi. Co się wydarzyło?
Punktualnie o 19 wystartowała druga runda Speedway Grand Prix. Tym razem najlepsi żużlowcy świata zjechali się do Warszawy. Rywalizacja na PGE Narodowym zapowiada się zacnie, a trybunach zasiada około 50 tysięcy kibiców. Jeszcze w piątek odbyły się kwalifikacje i pierwszy w historii sprint, zakończony triumfem Daniela Bewley’a.
—> NAJWIĘKSZA DAWKA ŻUŻLA – Sprawdź już teraz! <—
W sobotę jeszcze przed startem zawodów doszła do nas niespodziewana informacja. Otóż w drodze na stadion wypadkowi uległ jeden z uczestników turnieju. Mowa tu o Martinie Vaculiku. Co się stało? Z informacji jakie przekazał Michał Korościel, komentator Eurosportu i Eleven Sports, w Słowaka w trakcie podróży na PGE Narodowy uderzył nietrzeźwy kierowca. Wywołało to spore zamieszanie, ale na szczęście nikomu nic się stało.
Kapitan Stali Gorzów bez problemu przystąpi do rywalizacji w drugiej rundzie. Już w pierwszym wyścigu stanie pod taśmą z Andrzejem Lebiediewem, Jasonen Doylem i Kaiem Huckenbeckiem.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!