Zwycięstwem gospodarzy zakończył się mecz ligi rosyjskiej pomiędzy Mega-Ładą Togliatti a Wostokiem Władywostok. Gwiazdą spotkania był jednak lider drużyny gości, Paweł Łaguta, który zdobył aż 17 punktów.
Wynik meczu, 48:43, nie oddaje dość jednostronnego przebiegu spotkania. Goście stawiali się gospodarzom tylko w pierwszej serii, po której na tablicy widniał wynik 13:11. Potem zespół z Togliatti począł coraz bardziej odjeżdżać rywalom, którzy zdołali zmniejszyć jego przewagę dopiero w ostatnich biegach. Przełomowy był pod tym względem wyścig czternasty, w którym młody duet z Władywostoku, Mark Karion i Witalij Kotlar, objechał weteranów z Togliatti – Renata Gafurowa i Siergieja Darkina. Na tym etapie spotkania jednak żaden triumf pary z Primorskiego Kraju nie mógł już odmienić losów meczu.
Trudno wyróżnić któregokolwiek z zawodników gospodarzy. Każdy zrobił swoje, żaden też nie był bezbłędny. Na pewno zaimponował formą czterdziestosiedmioletni Darkin, który mimo upływu lat wciąż jest pewnym punktem swojej macierzystej drużyny. Darkin w sześciu startach zdobył jedenaście punktów, a jedyny bieg bez zdobyczy punktowej zaliczył w końcowej fazie spotkania, gdy już jego dyspozycja nie miała znaczenia. Na medal spisał się także Renat Gafurow, zdobywca 11+2 punktów także w sześciu startach. Formą błysnęli znany z lodowych torów Igor Kononow i zakontraktowany przez krośnieński zespół Jewgienij Sajdullin. Także druga linia juniorska po prostu zrobiła swoje.
Z kolei zespół Władywostoku ewidentnie nie radzi sobie z niemożnością skorzystania ze swoich największych torped: braci Łagutów, Wadima Tarasienki czy Siergieja Łogaczowa. Pod ich nieobecność honoru drużyny Wostoka bronił tercet zdolnych juniorów: Mark Karion, Witalij Kotlar oraz Paweł Łaguta. To ten ostatni, bratanek Grigorija i Artioma, jest ojcem ponadczterdziestopunktowej zdobyczy gości. W sześciu startach zdobył siedemnaście punktów, raz jadąc jako joker. Ku rozczarowaniu fanów z Władywostoku, jedyna "wpadka" przydarzyła się Łagucie właśnie w tym wyścigu, w którym jego punkty liczone były podwójnie.
Druga linia Wostoka ma materiał do przemyśleń. Czwórka Denis Baszmakow – Nikita Smysznikow – Nikita Korowko – Wasilij Krasnokutski zdobyła łącznie zaledwie dwa punkty, z czego jeden na wykluczeniu Siemiona Zujewa.
Kolejny mecz ligi rosyjskiej odbędzie się w niedzielę, 19 lipca. Wtedy to Turbina Bałakowo zmierzy się z Baszkirią Oktiabrskij. Początek spotkania planowany jest na godzinę 16:00 czasu polskiego, a kibice mogą liczyć na transmisję internetową. Z powodu obostrzeń sanitarnych w Bałakowie mecz odbędzie się bez udziału publiczności.
Wyniki:
Mega-Łada Togliatti: 48
9. Siergiej Darkin (2,3,2,2,2,0) 11
10. Denis Bielajew (1*,1) 2+1
11. Renat Gafurow (2,2,2*,3,1*,1) 11+2
12. Daniił Wizgird ns
13. Igor Kononow (2*,3,1*,2,0) 8+2
14. Jewgienij Sajdullin (1*,3,1,3,0,1*) 9+2
15. Siemion Zujew (w/u,1*,2*,2,2) 7+2
Wostok Władywostok: 43
1. Denis Baszmakow (0,0) 0
2. Nikita Smysznikow (0,0,0,1) 1
3. Mark Karion (1,1,2,2,3,3) 12
4. Nikita Korowko (0,1,0,0) 1
5. Wasilij Krasnokutski (0,0) 0
6. Paweł Łaguta (3,3,2!,3,3,3) 17
7. Witalij Kotlar (3,3,0,1,3,2) 12
Bieg po biegu:
1. Łaguta, Darkin, Sajdullin, Smysznikow 3:3
2. Kotlar, Gafurow, Bielajew, Korowko 3:3 (6:6)
3. Darkin, Kononow, Karion, Smysznikow 5:1 (11:7)
4. Łaguta, Gafurow, Korowko, Zujew (w/u) 2:4 (13:11)
5. Sajdullin, Gafurow, Karion, Baszmakow 5:1 (18:12)
6. Kotlar, Darkin, Zujew, Krasnokutski 3:3 (21:15)
7. Kononow, Karion, Sajdullin, Korowko 4:2 (25:17)
8. Sajdullin, Zujew, Łaguta (joker), Kotlar 5:2 (30:19)
9. Łaguta, Darkin, Kononow, Krasnokutski 3:3 (33:22)
10. Gafurow, Karion, Bielajew, Smysznikow 4:2 (37:24)
11. Łaguta, Kononow, Kotlar, Sajdullin 2:4 (39:28)
12. Karion, Darkin, Gafurow, Baszmakow 3:3 (42:31)
13. Kotlar, Zujew, Smysznikow, Kononow 2:4 (44:35)
14. Karion, Kotlar, Gafurow, Darkin 1:5 (45:40)
15. Łaguta, Zujew, Sajdullin, Korowko 3:3 (48:43)
źródło speedway-press.ru
Oferta na eWinner 1. ligę dostępna tutaj -> sprawdź szczegóły!
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!