Środa staje pod znakiem FIM Speedway Grand Prix. Rano informowaliśmy Państwa o ostatecznej decyzji dotyczącej zawodów w Australii, a kilka minut po dwunastej przedstawiono numery startowe jeźdźców.
Na dobrą sprawę zawodnicy wybierali numery tradycyjnie, takie jakimi się legitymują na co dzień. Tai Woffinden miał prawo wybrać numer pierwszy jako Indywidualny Mistrz Świata, lecz zdecydował się na jazdę ze swoim stałym zestawem trzech cyfr – 108. Polacy także bez niespodzianek – Bartosz Zmarzlik wybrał 95 jako drugą część daty urodzenia, Maciej Janowski #71, zaś Patryk Dudek #692. Powracający do ścigania w Grand Prix Janusz Kołodziej postanowił ścigać się z kolei z numerem #333.
Osada FIM Speedway Grand Prix 2019:
1. #108 Tai Woffinden (Wielka Brytania)
2. #95 Bartosz Zmarzlik (Polska)
3. #66 Fredrik Lindgren (Szwecja)
4. #71 Maciej Janowski (Polska)
5. #45 Greg Hancock (USA)
6. #222 Artiom Łaguta (Rosja)
7. #69 Jason Doyle (Australia)
8. #89 Emil Sajfutdinow (Rosja)
9. #692 Patryk Dudek (Polska)
10. #55 Matej Žagar (Słowenia)
11. #54 Martin Vaculík (Słowacja)
12. #333 Janusz Kołodziej (Polska)
13. #30 Leon Madsen (Dania)
14. #88 Niels-Kristian Iversen (Dania)
15. #85 Antonio Lindbäck (Szwecja)
16. #16 Miejsce dla zawodnika z dziką kartą na daną rundę
17. #17 Miejsce dla rezerwowego na daną rundę
18. #18 Miejsce dla rezerwowego na daną rundę
19. #505 Robert Lambert (Wielka Brytania)
20. #46 Max Fricke (Australia)
21. #155 Mikkel Michelsen (Dania)
22. #225 Václav Milík (Czechy)
23. #115 Bartosz Smektała (Polska)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!