Troy Batchelor postawił na zmiany i w przyszłym sezonie przywdzieje nowe kevlary zarówno w Polsce, jak i na Wyspach Brytyjskich. Australijczyk podpisał kontrakt z ekipą Ipswich Witches, gdzie będzie klubowym kolegą m.in. Jasona Doyle'a.
„Wiedźmy” z Ipswich mogą być w przyszłym roku mocnym kandydatem do walki poważne cele na torach brytyjskiej Premiership. Ostatni zespół ostatniego sezonu zdołał przekonać do transferu Jasona Doyle'a. Australijski mistrz świata będzie bez wątpienia największą gwiazdą zespołu, jednak wyniki Ipswich Witches będą uzależnione od formy pozostałych zawodników. Troy Batchelor jest jednym z nich.
Młodszy z australijskiego duetu będzie w przyszłym sezonie ścigać się blisko swojej sezonowej bazy na wyspach. Był to spory atut Witches, lecz znaczenie miały także dobre relacje z pozostałymi żużlowcami „Wiedźm”. – Miło jest być blisko domu. Fajnie będzie ścigać się znów wspólnie z Jasonem Doyle'em. Poza tym w miarę dobrze znam się z pozostałymi członkami drużyny. To będzie dobry zespół i myślę, że razem będziemy w stanie osiągnąć coś fajnego – mówi Batchelor w rozmowie z ipswichwitches.co.
Jazda w jednym zespole z Jasonem Doyle'em nie będzie dla Batchelora nowością. W sezonie 2019 duet z Antypodów poprowadził do mistrzostwa kraju ekipę Swindon Robins. W Ipswich zbudowano całkiem niezły skład, ale włączenie się do walki o najwyższe cele nie będzie łatwe. – Nie możemy obiecywać triumfów przed rozpoczęciem sezonu. Z całą pewnością postaramy się dać z siebie wszystko. Fajnie byłoby powtórzyć nasz sukces, ale zobaczymy, jak będzie wyglądać sytuacja bliżej rozpoczęcia rozgrywek – podkreśla Troy Batchelor.
Australijscy żużlowcy są w bardzo trudnej sytuacji. Mają problem z powrotem do domów, ponieważ restrykcje dotyczące podróży na Antypody są bezwzględne. Batchelor nie wie jeszcze, czy wróci do Australii. – Chciałbym wrócić do domu i złapać trochę słońca, ale nie wiem czy się uda, zwłaszcza gdy słyszę informacje o nowym wariancie koronawirusa. Nie wiadomo, co przyniesie przyszłość – kończy 34-letni zawodnik Ipswich Witches.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!