Jeden turniej wystarczył, aby żużlowiec przekonał się do zmiany. Hubert Łęgowik wierzy, że w Gnieźnie pokaże się ze znacznie lepszej strony.
Hubert Łęgowik i Start Gniezno? Nie da się ukryć, że jest to zaskakujące połączenie. Zwykle gnieźnianie starali się ściągać zawodników z przeszłością w czerwono-czarnych barwach. Wyjątkiem od reguły był zeszłoroczny angaż Ernesta Kozy. Okazuje się, że sam zawodnik zdołał przyciągnąć działaczy do swojej osoby.
Łęgowik pokochał tor
Wychowanek Włókniarza Częstochowa znalazł się w gronie obsady zawodów o Puchar GTM Startu Gniezno. Choć wynik punktowy nie był aż tak obfity, Łęgowik zakochał się w gnieźnieńskim torze. Odczuwał sporą radość z jazdy, której brakowało mu w sezonie 2022. – Dostałem zaproszenie, aby się pokazać. Po jednym z biegu powiedziałem, że jest tutaj znakomity tor. Poszedłem do Pana Radka (Majewskiego dod. red), aby porozmawiać. Kilka dni później przyjechałem i uzgodniliśmy warunki – mówi zawodnik dla klubowych mediów. – Poczyniłem pewne zmiany pod względem sprzętowym. Pomimo wczesnego końca sezonu, cały czas szukałem oraz testowałem. Wszystko tutaj zagrało. Jest to dobry prognostyk. Może nie zdobyłem zbytnio wielu punktów, ale walczyłem do samego końca.
Gniezno mu pomoże?
Polski senior ma problemy z przeskoczeniem średniej powyżej 2,000. Miniony sezon to wynik poniżej oczekiwań (1,551), kiedy Hubert odpowiadał wcześniej za znaczną część wyników Stali w 2021 roku. Co ciekawe, Łęgowik rozmawiał ze Stalą do samego końca. – Rozmawialiśmy z Rzeszowem do samego końca. Tam jest jednak szeroka kadra, a ja wolałem postawić na bardziej spokojną sytuację. Start jest drużyną rozwojową, która chce wrócić. Jest tutaj szansa na odbudowę oraz awans. Czuje też, że jeżeli sezon będzie dobry, będę mógł tutaj zostać i walczyć dalej.
Żużlowiec szukał zatem gwarancji startów. Takową otrzyma w Gnieźnie, gdzie będzie tworzył on duet z Kacprem Gomólskim. Ta dwójka ma wspomóc zagranicznych żużlowców. Jeżeli Start ma wrócić na pierwszoligowe salony, cały skład musi wejść na wysoki poziom.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!