Kiedy myślimy o nowoczesnym speedwayu, widzimy przede wszystkim problemy ze szkoleniem w Wielkiej Brytanii czy w Szwecji. Na szczęście, w ostatnich miesiącach na horyzoncie pojawiło się kilka postaci, które mogą w przyszłości przywrócić zagranicznemu żużlowi dawny blask. Oto zestawienie zawodników, przed którymi naprawdę wielkie kariery.
Paweł Łaguta
Młody Rosjanin nie był do tej pory traktowany zbyt poważnie. Sytuacje zmieniły solidne starty w barwach Euro Finannce Polonii Piła, która jest z usług nastolatka bardzo zadowolona. Do tej pory Łaguta zasłynął przede wszystkim znakomitym refleksem, który zrobił wrażenie praktycznie na każdym. Jeśli tylko Rosjanin lepiej opanuje umiejętność szukania ścieżek na dystansie, wówczas może poważnie zapukać nawet do PGE Ekstraligi.
Marko Lewiszyn
Kolejny talent z Ukrainy wchodzi na międzynarodową arenę! Młody zawodnik przede wszystkim znakomicie zaprezentował się w eliminacjach Pucharu Europy w Pardubicach, gdzie udało mu się pokonać kilku zdecydowanie wyżej notowanych rywali. Czy to już czas, by dostał szansę w II lidze? Na to wygląda…
Wiktor Trofimow
Co by nie mówić, nieco ubolewamy nad jego polską licencją. Wszystko ze względu na dobro rozwoju żużla za naszą wschodnią granicą. Trofimow bez wątpienia będzie jednym z czołowych zawodników na świecie i to w ciągu kilku najbliższych sezonów. Już teraz zawodnik Fogo Unii Leszno i Stainer Unii Kolejarz Rawicz jest jednym z najlepszych zawodników II ligi. Co będzie dalej? Strach pomyśleć…
Jaimon Lidsey
Zawodnik reprezentujący leszczyńskie byki i rawickie niedźwiadki to zdecydowanie największy talent z południowej półkuli. Młody Australijczyk pokazuje, że drzemie w nim ogromny potencjał, lecz widać też, że wciąż brakuje mu objeżdżenia na polskich torach. Na szczęście nastolatek szybko się uczy i już niedługo może pójść w ślady Maxa Fricke czy Brady'ego Kurtza.
Filip Hjelmland
Choć póki co młody Szwed nie pokazał jeszcze niczego wielkiego, jego skuteczna jazda w Allsvenskan i całkiem przyzwoite rezultaty w Elitserien mogą budzić pozytywne emocje. Wychowanek klubu z Vetlandy z tygodnia na tydzień spisuje się coraz lepiej, robiąc bardzo widoczne postępy. Zobaczymy do czego go to zaprowadzi.
Daniel Bewley
Młody rudzielec od kilku miesięcy robi wrażenie na praktycznie każdym fanie brytyjskiego speedwaya. Wciąż jednak brakuje mu podstawowej umiejętności – startów. Mimo to, Anglik jest jednym z największych talentów nowoczesnego spedwaya, przed którym wielka przyszłość. Czekamy na dalszy rozwój!
Jan Kvech
Choć Czech ma dopiero 16 lat, już dał się poznać szerszej publiczności jako solidny młodzieżowiec, który potrafi zapunktować w zawodach międzynarodowych. Naszym południowym sąsiadom bardzo potrzeba kolejnej gwiazdy, która dołączyłaby do Vaclava Milika jeszcze przed jego trzydziestką. Kvech wydaje się być do tego idealnym kandydatem.
Frederik Jakobsen
Choć Duńczyk jest jeszcze juniorem, zdążył już złapać pierwszą zadyszkę. Mimo to należy przyznać, że jest on zdecydowanie największym talentem z kraju Hamleta. Wydaje się, że w jego przypadku następny sezon może być prawdziwie przełomowym. Czy Jakobsena stać, by już teraz dołączyć choćby do Michelsena czy Becha?
Gleb Czugunow
O Rosjaninie powiedziano już chyba wszystko. Znakomity zawodnik Betard Sparty Wrocław z roku na rok staje się coraz pewniejszym punktem zespołu, który już niedługo może być ostoją rosyjskiej reprezentacji. W jego przypadku dojście do szczytu może jednak jeszcze trochę potrwać, gdyż jest on niesamowicie rozważnie prowadzony. I dobrze.
Jack Holder
Drugi z wielkich Australijskich talentów. Holder już od ubiegłego sezonu udowadnia, że jest zawodnikiem, którego zdać na dwucyfrowe zdobycze nawet w PGE Ekstralidze. W najbliższych sezonach możemy być jednak pewni, że młodszy z braci Holder stanie się jedną z najważniejszych postaci światowego speedwaya.
Robert Lambert
Jeśli ktoś ma zastąpić Taia Woffindena, to właśnie on. Lambert jest więcej niż znakomitym zawodnikiem. Choć w tym roku skończył 20 lat, Brytyjczyk potrafi już rywalizować na najwyższym poziomie z praktycznie każdym rywalem. Jeśli jeszcze dodamy do tego odpowiadający mu tor, możemy być pewni, że Lambert zgotuje nam fantastyczne show.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!