Trwa zgrupowanie ZOOLeszcz GKM-u Grudziądz. Żółto-niebiescy wybrali hiszpański Lloret De Mar, podobnie jak zespoły z Torunia i Leszna. Podczas zgrupowania zawodnicy wybrali nowego kapitana grudziądzan, który przejmie to miejsce po Nickim Pedersenie.
Nicki Pedersen w ubiegłym sezonie pełnił funkcję kapitana drużyny z Grudziądza, lecz można uznać, że nie do końca się z tej roli wywiązywał. Markowane defekty i brak wsparcia swoich kolegów, a także słabe występy podczas spotkań wyjazdowych spowodowały, że po czteroletniej przygodzie w grudziądzkim klubie, trzykrotny mistrz świata musiał szukać nowego pracodawcy. Ostatecznie wybór padł na klub z Rzeszowa.
Kibice zastanawiali się więc kto przejmie “pałeczkę” po Duńczyku. W tej roli najchętniej widzieli Maxa Fricke’a lub Wadima Tarasienko. Australijczyk w zeszłym sezonie miał taką propozycję, lecz sam mówił, że nie czuje się gotów, by zostać kapitanem zespołu. W podobnym tonie wypowiadał się także Rosjanin z polskim paszportem.
Ostatecznie przed nadchodzącym sezonem wybrano innego Australijczyka. Kapitanem zespołu został Jason Doyle, za którym przemawia największe doświadczenie. Grudziądzanie wybrali byłego mistrza świata podczas jednego ze spotkań na zgrupowaniu w Hiszpanii. Na barkach “Kangura z Antypodów” spadnie więc więcej obowiązków, niż tylko bycie liderem żółto-niebieskich. Zgrupowanie grudziądzan potrwa jeszcze kilka dni, a już niebawem rozpoczną się pierwsze sparingi Gołębi. W pierwszej rundzie PGE Ekstraligi podejmą oni aktualnych drużynowych mistrzów Polski – Platinum Motor Lublin.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!