Pierwotnie w środę 1 maja miała odbyć się jedna z czterech rund kwalifikacyjnych do Indywidualnych Mistrzostw Europy. Ze względu na padający kilka dni deszcz, zdecydowano się odjechać ją dzień później – w czwartek. Zawody obejrzała bardzo duża grupa publiczności.
Równe to 250-tysięczne miasto na Ukrainie. Leży 230 km na wschód od Lwowa. Stadion Mototrek, to aktualnie najbardziej aktywny obiekt, na którym odbywają się zawody żużlowe u naszych sąsiadów. Obecnie klub obchodzi 60-lecie swojego istnienia, co za tym idzie, tegoroczny kalendarz imprez jest wyjątkowo bogaty. W Wielką Sobotę odbyły się tam mistrzostwa Ukrainy. Drugim turniejem była właśnie runda kwalifikacyjna do SEC. Jeszcze w tym miesiącu kibice obejrzą turniej z okazji jubileuszu, oraz na koniec sierpnia finał IMEJ!
Stadion w Równem jest dużym obiektem, pomieści na pewno 10 tysięcy widzów. Spokojnie można byłoby zorganizować tam zawodu rangi Finału SEC, czy inną imprezę na wysokim poziomie. Dopisaliby również z całą pewnością kibice, którzy regularnie w dużych grupach zasiadają na trybunach Mototreku. Czwartkowa eliminacja cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. Stawka zawodów była mocna i wyrównana. Nie ma wątpliwości, że w głównej mierze „magnesem” były nazwiska takie jak Janusz Kołodziej, Michael Jepsen Jensen, czy Peter Kildemand. Po zakończeniu turnieju trwała istna „bitwa” o to, by dostać od Duńczyków autograf i zrobić wspólne zdjęcie. Ku dużemu rozczarowaniu publiczności, z zawodów po trzeciej serii startów wycofał się Janusz Kołodziej. Polak jako jedyny z całej stawki miał zastrzeżenia do stanu toru, który był po kilkudniowych opadach deszczu. Reszta stawki nie przychyliła się do tego zdania i kontynuowano zawody. Zawodnik Fogo Unii Leszno zdecydował się wycofać z dalszej części turnieju, pomimo całkiem pokaźnej zdobyczy punktowej.
Warto odnotować, że kilka dni wcześniej, podobne zawody miały miejsce na poznańskim Golęcinie. Tam tylko na prostej startowej zasiadła grupa widzów, reszta stadionu świeciła pustkami. Wniosek z tego nasuwa się niestety jeden. W Polsce liczą się tylko rozgrywki ligowe i Speedway Grand Prix. Zawody w Równem może nie były jakoś wyjątkowo emocjonujące, gdyż tor po kilkudniowych opadach był dość wymagający. Trzeba było jechać na nim z odpowiednią techniką, by płynnie pokonywać wiraże. Zamknięcie gazu mogło skończyć się upadkiem. Rewelacją turnieju był miejscowy zawodnik – Marko Lewiszyn. Młodzieżowiec zdołał wygrać dwa biegi, pokonując w nich m.in. Jepsena Jensena i Kołodzieja. Po czterech seriach startów był bliski bezpośredniego awansu do biegu finałowego, jednak popełnił błąd i upadł. W barażu młodemu Ukraińcowi nie powiodło się i nie zdołał awansować do Challengu. Doping, jakim obdarzyli go miejscowi kibice naprawdę robił wrażenie. Konstrukcja stadionu aż drżała, gdy z blisko dziewięciu tysięcy gardeł wydobywały się okrzyki „Marko! Marko! Marko!”.
Ciekawym elementem rywalizacji była obecność zawodnika z hiszpańską licencją. Argentyńczyk Facundo Albin reprezentował barwy kraju z Półwyspu Iberyjskiego. W swoim pierwszym biegu prawie dowiózł do mety trzy punkty, ale ostatecznie odważnym atakiem pozbawił go ich Peter Kildemand. Awans do Challengu w węgierskim Nagyhalasz zdobyli Michael Jepsen Jensen, Andrzej Lebiediew, wspomniany Peter Kildemand i Paweł Przedpełski. Ten już 25 maja.
Wyniki:
1. Michael Jepsen Jensen (Dania) (3,3,2,2,3) 13+1. msc w finale
2. Andrzej Lebiediew (Łotwa) (2,3,3,3,1) 12+1. msc w barażu+2. msc w barażu
3. Peter Kildemand (Dania) (3,0,3,3,3) 12+3. msc w finale
4. Paweł Przedpełski (Polska) (1,1,3,3,3) 11+2. msc w barażu+ defekt w finale
—
5. Tero Aarnio (Finlandia) (3,3,1,1,2) 10+3. msc w barażu
6. Marko Lewiszyn (Ukraina) (1,2,3,3,W) 9+upadek w barażu
—
7. Ondřej Smetana (Czechy) (1,2,1,2,3) 9
8. Josef Franc (Czechy) (0,2,2,2,2) 8
9. Janusz Kołodziej (Polska) (3,3,1,-,-) 7
10. Facundo Albin (Hiszpania) (2,1,0,2,1) 6
11. Dimitri Bergé (Francja) (2,1,1,1,1) 6
12. Erik Riss (Niemcy) (W,0,2,1,2) 5
13. Tobias Busch (Niemcy) (0,2,2,0,T) 4
14. David Pacalaj (Słowacja) (2,W,0,0,2) 4
15. Andrij Kobrin (Ukraina) (0,1,D,1,T) 2
16. Stanisław Mielniczuk (Ukraina) (0,0,0) 0
17. Witalij Kowal (Ukraina) (0,0) 0
18. Andrij Karpow (Ukraina) (W/u,-,-,-,-) 0
Bieg po biegu:
1. Aarnio, Bergé, Lewiszyn, Kobrin
2. Kołodziej, Lebiediew, Karpow (W), Riss (D)
3. Jepsen Jensen, Franc, Przedpełski, Pacalaj
4. Kildemand, Albin, Smetana, Busch
5. Aarnio, Franc, Albin, Mielniczuk
6. Jepsen Jensen, Smetana, Bergé, Riss
7. Kołodziej, Busch, Kobrin, Pacalaj (W/u)
8. Lebiediew, Lewiszyn, Przedpełski, Kildemand
9. Kildemand, Riss, Aarnio, Pacalaj
10. Przedpełski, Busch, Bergé, Kowal
11. Lebiediew, Franc, Smetana, Kobrin (D)
12. Lewiszyn, Jepsen Jensen, Kołodziej, Albin
13. Przedpełski, Smetana, Aarnio, Mielniczuk (D)
14. Lebiediew, Albin, Bergé, Pacalaj
15. Kildemand, Jepsen Jensen, Kobrin, Kowal
16. Lewiszyn, Riss, Franc, Busch (D)
17. Jepsen Jensen, Aarnio, Lebiediew, Mielniczuk (D), Busch (T)
18. Kildemand, Franc, Bergé
19. Przedpełski, Riss, Albin, Kobrin (T)
20. Smetana, Pacalaj, Lewiszyn (W)
Bieg barażowy:
21. Lebiediew, Przedpełski, Aarnio, Lewiszyn (U)
Bieg finałowy:
22. Jepsen Jensen, Lebiediew, Kildemand, Przedpełski (D)
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!