W sobotnie popołudnie na torze w Toruniu zainaugurowano zmagania o tytuł indywidualnego mistrza Europy w sezonie 2020. Inauguracyjne zawody padły łupem reprezentanta Danii - Leona Madsena.
Turniej na Motoarenie im. Mariana Rose to pierwsze w Polsce w tym sezonie ściganie inne, niż rozgrywki PGE Ekstraligi. Zawody zapowiadały się arcyciekawie, ponieważ do rywalizacji przystąpili trzej najlepsi zawodnicy ubiegłorocznej rywalizacji – Mikkel Michelsen, Grigorij Łaguta oraz Leon Madsen, a do tej stawki w ramach dzikiej karty dołączył mistrz świata – Bartosz Zmarzlik. Na dokładkę mamy jeszcze Roberta Lamberta, który imponuje skutecznością w PGE Ekstralidze, nieobliczalnych Smektałę i Worynę, a także dwie stare wygi, wciąż głodne sukcesów – Krzysztofa Kasprzaka i Nickiego Pedersena.
I to właśnie trzykrotny czempion świata (2003, 2007, 2008) po trzech seriach był na czele stawki z dorobkiem ośmiu punktów. Ku zaskoczeniu wielu, jedynym pogromcą Duńczyka był… Timo Lahti, który wykorzystał pierwsze pole startowe w biegu jedenastym i kurczowo trzymając się krawężnika dowiózł trzy oczka. Tuż za jego plecami sklasyfikowany był najlepszy z Polaków – Bartosz Smektała.
Po dwudziestu biegach dnia na czele znaleźli się Nicki Pedersen i Robert Lambert, którzy zapewnili sobie bezpośredni awans do finału, a czterech kolejni jeźdźcy: Bartosz Smektała, Leon Madsen, Bartosz Zmarzlik i Mikkel Michelsen musieli o dwa pozostałe miejsca powalczyć w barażu. Poza czołową szóstką znaleźli się Kacper Woryna (8 punktów – 8 miejsce) oraz Krzysztof Kasprzak (7 punktów – 10 miejsce).
W biegu ostatniej szansy świetnie ze startu Smektała, który uciekł rywalom. Za jego plecami Duńczyka wypchnęli Zmarzlika. Mistrz świata zdołał wyprzedzić Michelsena, ale Madsen był już za daleko. W finale zameldowali się więc zawodnicy Fogo Unii Leszno oraz Eltrox Włókniarza Częstochowa.
W najważniejszym biegu dnia Pedersen dobrze ze startu, ale ma duże problemy na wyjściu z pierwszego wirażu. Na zamieszaniu najwięcej stracił Bartosz Smektała, a do przodu uciekł Leon Madsen, który tym samym wygrywa pierwszą rundę TAURON SEC 2020!
Wyniki:
1. Leon Madsen (Dania) (3,3,0,2,1,3) 12+2. miejsce w barażu+1. miejsce w finale
2. Robert Lambert (Wielka Brytania) (2,1,3,3,3,2) 14+2. miejsce w finale
3. Nicki Pedersen (Dania) (3,3,2,3,2,1) 14+3. miejsce w finale
4. Bartosz Smektała (Polska) (2,3,2,1,3,0) 11+1. miejsce w barażu+4. miejsce w finale
—
5. Bartosz Zmarzlik (Polska) (3,2,1,1,3) 10+3. miejsce w barażu
6. Mikkel Michelsen (Dania) (1,2,3,3,1) 10+4. miejsce w barażu
—
7. Timo Lahti (Finlandia) (0,2,3,2,1) 8
8. Kacper Woryna (Polska) (1,2,3,W,2) 8
9. Grigorij Łaguta (Rosja) (3,0,2,D,2) 7
10. Krzysztof Kasprzak (Polska) (2,1,1,1,2) 7
11. David Bellego (Francja) (0,3,2,1,0) 6
12. Václav Milík (Czechy) (T,0,1,2,3) 6
13. Andriej Kudriaszow (Rosja) (1,1,0,3,0) 5
14. Kai Huckenbeck (Niemcy) (0,1,0,2,0) 3
15. Michael Jepsen Jensen (Dania) (2,0,1,0,U) 3
16. Peter Ljung (Szwecja) (0,0,0,0,1) 1
17. Igor Kopeć-Sobczyński (Polska) (1) 1
18. Karol Żupiński (Polska) – nie startował
Bieg po biegu:
1. Łaguta, Kasprzak, Kopeć-Sobczyński (Milík T), Bellego
2. Pedersen, Jensen, Kudriaszow, Huckenbeck
3. Zmarzlik, Lambert, Michelsen, Lahti
4. Madsen, Smektała, Woryna, Ljung
5. Pedersen, Woryna, Lambert, Łaguta
6. Smektała, Zmarzlik, Kasprzak, Jensen
7. Madsen, Michelsen, Kudriaszow, Milík
8. Bellego, Lahti, Huckenbeck, Ljung
9. Michelsen, Łaguta, Jensen, Ljung
10. Lahti, Pedersen, Kasprzak, Madsen
11. Lambert, Smektała, Milík, Huckenbeck
12. Woryna, Bellego, Zmarzlik, Kudriaszow
13. Kudriaszow, Lahti, Smektała, Łaguta (D)
14. Michelsen, Huckenbeck, Kasprzak, Woryna (W)
15. Pedersen, Milík, Zmarzlik, Ljung
16. Lambert, Madsen, Bellego, Jensen
17. Zmarzlik, Łaguta, Madsen, Huckenbeck
18. Lambert, Kasprzak, Ljung, Kudriaszow
19. Milík, Woryna, Lahti, Jensen (U)
20. Smektała, Pedersen, Michelsen, Bellego
Baraż (dla zawodników z miejsc 3-6):
21. Smektała, Pedersen, Michelsen, Bellego
Finał (dla zawodników z miejsc 1-2 i dwóch najlepszych z barażu):
22. Madsen, Lambert, Pedersen, Smektała
Kolejne rundy TAURON Speedway Euro Championship zaplanowane są na: 8 lipca (w Bydgoszczy), 15 lipca (w Gnieźnie), 22 lipca (w Rybniku) i 29 lipca (w Toruniu). Zwycięzca tegorocznych zmagań oprócz tytułu indywidualnego mistrza Europy zgarnie również przepustkę do cyklu FIM Speedway Euro Championship 2021.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!