Kolejny klub odkrył karty! Stal Rzeszów pochwaliła się składem, jakim występować będzie w Nice 1. Lidze Żużlowej w sezonie 2019. Liderem zespołu nadal będzie czterokrotny mistrz świata Greg Hancock.
Po tym, jak Ireneusz Nawrocki, kolokwialnie mówiąc, wszedł rok temu do świata żużla razem z drzwiami, tym razem wielkich sensacji nie ma. Oczywiście zespół nadal będzie miał w składzie wyjątkowo mocnego jak na standardy niższej ligi lidera w postaci Grega Hancocka, ale o tym tak naprawdę wiemy od listopada zeszłego roku, gdyż Amerykanin podpisał wtedy trzyletni kontrakt. Na tej samej zasadzie w drużynie pozostaną dwaj inni obcokrajowcy, choć oni ponownie będą raczej pełnić rolę głębokich rezerw. Są to: Aaron Summers i Lewis Rose, którzy mają umowy do końca roku 2020. O tym ostatnim nikt zresztą na konferencji prasowej nie wspomniał ani słowem.
Reszta rzeszowskiej drużyny także oparta jest o to, co udało się zbudować w sezonie 2018. Współpracę ze Stalą kontynuować więc będzie Karol Baran, a także obcokrajowcy: Luke Becker i Nick Morris. Na pewno zespół opuszczą za to dwa inne ogniwa formacji seniorskiej, czyli: Nicklas Porsing i Edward Mazur. Znamy jednak nazwiska żużlowców, którzy ich zastąpią.
Nowym obcokrajowcem „Żurawi” zostanie Linus Sundström, który tym samym po raz drugi zamienił Stal Gorzów na rozgrywki pierwszoligowe. W swoim dotychczasowym klubie spędził łącznie 5 sezonów (2013–2015 i 2017–2018 z roczną przerwą na starty w Gdańsku). Drugim wzmocnieniem z zewnątrz będzie Kai Huckenbeck, który podobnie jak Szwed zawiódł dotychczasowego ekstraligowego pracodawcę. Natomiast formację krajową wzmocni Josh Grajczonek, który powraca do Rzeszowa po niezbyt udanej przygodzie z Orłem Łódź. Co ciekawe, to właśnie poprzedni zarząd Stali wpadł na pomysł, by Australijczyka z polskimi korzeniami wysłać na egzamin „Ż” i uczynić z niego krajowego zawodnika. Wtedy jeszcze nie udało się tego zrealizować. Innym nowym Polakiem w rzeszowskiej drużynie będzie Ernest Koza, przechodzący ze Speedway Wandy Kraków.
Po ubiegłorocznych eksperymentach z młodzieżowcami z zewnątrz, tym razem formacja juniorska ma w całości opierać się na żużlowcach wychowanych w Rzeszowie. Stanowić ją będą bracia: Michał i Bartosz Curzytkowie oraz Mateusz Majcher. Natomiast trenerem drużyny będzie Janusz Stachyra.
Nie jest jednak powiedziane, że rzeszowianie zamkną swoją kadrę w takim stanie osobowym. – Możliwe jest, że w naszym zespole pojawią się jeszcze dwa-trzy nazwiska. W ich wypadku nie wszystko jest jeszcze dopięte, w związku z czym na razie nie chcemy ich ogłaszać – zakończył przedstawianie składu Ireneusz Nawrocki.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!